Niemałe tarapaty - sprawa pilna

/ 30 odpowiedzi
max2015


Kurze, człowiek, piszę wyraźnie - mogę spłacać, nier mogę dostać. Kredyt kosolidacyjny też dadża komuś kto ma czysty BIK czy coś tam !! Weź Ty oprzytomij . (2013/06/24 11:24)

Jimmy


Ludzie, weźcie się ogarnijcie.
Nie chce tu faceta bronić, ale:
Nie trzeba być kryminalistom, żeby figurować w BIK. Do tej listy często są dopisywani np. osobnicy, którzy spóźnili się z opłaceniem choćby rachunku za światło, wodę, mandatu od Policji itd. Idąc dalej, kupił ktoś z Was kiedyś np. telewizor na raty? Pewnie masa ludzi i pewnie nawet nie wiecie, że jeden z banków udzielających owe kredyty, po pozytywnej weryfikacji i po udzieleniu pożyczki, automatycznie umieszczał danego osobnika w BIK. Wniosek prosty, sporo z Was może być w BIK nawet tego nie wiedząc.

Inna sprawa jest taka, że tak jak kolega pisze, każdego może spotkać podobna sytuacja i nie nazwał bym jego prośby skomleniem, jak ktoś to prostacko i chamsko opisał. Nie sądzę też, że kolega chce kogoś wywalić na szalone 2,500 zł, pewnie z taką kasą uciekł by za granicę i żył jak pączek w maśle. Ot, desperackie wołanie o pomoc, pewnie myślał, że na tym forum ma przyjaciół, niestety kolego, tu wszyscy skaczą sobie do gardeł :)

Ps ja nie pożyczę, ale trzymam kciuki, żebyś się odkuł i wyszedł na prostą. (2013/06/24 19:20)

roman76


sprawa wyglądała by inaczej gdyby kolega prosto z mostu napisał na co potrzebuję tą kasę i jaką formę zabezpieczenia jest w stanie udzielić ,ja też nigdy nie śmieję się z ludzi którym kiedyś na coś zabrakło (2013/06/24 20:40)

Jakub Woś


Ludzie, weźcie się ogarnijcie.
Nie chce tu faceta bronić, ale:
Nie trzeba być kryminalistom, żeby figurować w BIK. Do tej listy często są dopisywani np. osobnicy, którzy spóźnili się z opłaceniem choćby rachunku za światło, wodę, mandatu od Policji itd. Idąc dalej, kupił ktoś z Was kiedyś np. telewizor na raty? Pewnie masa ludzi i pewnie nawet nie wiecie, że jeden z banków udzielających owe kredyty, po pozytywnej weryfikacji i po udzieleniu pożyczki, automatycznie umieszczał danego osobnika w BIK. Wniosek prosty, sporo z Was może być w BIK nawet tego nie wiedząc.

Inna sprawa jest taka, że tak jak kolega pisze, każdego może spotkać podobna sytuacja i nie nazwał bym jego prośby skomleniem, jak ktoś to prostacko i chamsko opisał. Nie sądzę też, że kolega chce kogoś wywalić na szalone 2,500 zł, pewnie z taką kasą uciekł by za granicę i żył jak pączek w maśle. Ot, desperackie wołanie o pomoc, pewnie myślał, że na tym forum ma przyjaciół, niestety kolego, tu wszyscy skaczą sobie do gardeł :)

Ps ja nie pożyczę, ale trzymam kciuki, żebyś się odkuł i wyszedł na prostą.



Mandaty i opóźnienia za opłaty trafiają do KRD ( Krajowy Rejestr Długów) a nie do BIK.

Niektórzy mylnie tak Jimmy rozumują zasadę działnia BIK. Normalnym jest że bank po udzieleniu kredytu wpisuje do BIK. Bo od tego ta baza jest. To że sie jest w BIK nie oznacza że sie kredytu nie dostanie. Na dzień dzisiejszy łatwiej o kredyt ludziom którzy widnieją w BIK niż tym którzy do tej pory nie wzięli kredytu i mają BIK czysty. W BIK widnieją głównie wpisy o terminowych spłatach. Jednak trafiają się wpisy świadczące o opóźnieniach w spłatach. Wtedy już ciężko dostać kredyt. Skoro autorowi bank nie chce udzielić kredytu ze względu na BIK oznacza że w przeszłosci miał problemy ze spłacaniem. (2013/06/24 21:33)

max2015


Dzięki wielkie Jimmy za ten post. Jestes chyba jedyny który to dokladnie przeczytał. Dzieki wielkie jeszcze raz i pozdrawiam. (2013/06/25 10:42)