Zaloguj się do konta

Nie zabierajmy SZCZUPAKA

utworzono: 2011/03/29 21:30
antek793610

Za miesiąc maj. Apeluje do wszystkich wędkarzy o niezabieranie szczupaka.Drodzy wędkarze wypuszczajmy każdego złowionego szczupaka!!!!!!!Zobaczcie co się dzieje z pogłowiem szczupaka???Zadajmy sobie pytanie.Ile w zeszłym sezonie złowiliśmy dużych szczupaków???Ile łowi się szczupaków różnych rozmiarów??Teraz zobaczmy inne kraje metrówki są tam na porządku dziennym.Zacznijmy wypuszczać tą rybę,tu gdzie ja łowie(zachodniopomorskie)ze szczupakiem jest krucho a duży szczupak to przypadek.Teraz zachęcam wędkarzy którzy łowią szczupaki do podania wagi ich najwiękrzysz sztuk złowionych w tamtym sezonie.Jeżeli waga nieznana to w przybliżeniu.NIE PATRZMY  NA PRZEPISY WYPUSZCZAJMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[2011-03-29 21:30]

czerwcowy0520

POPIERAM! Nie wiem czemu ale do szczupłego mam jakiś taki sentyment...Niech Ci ktorzy raczej zawsze zabierają rybki do domu chociaż raz spróbują sie powstrzymać i niech wypuszczą szczupaka. Przekonacie sie jak fajnie jest móc sobie powiedzieć: "tym razem ja wygrałem, do zobaczenia...mały"
[2011-03-29 21:59]

domin77

dopuki łowią dziady borowe którzy wszystko walą w łeb i do wora,marnie widzę populację większości rybek zwłaszcza tych które osiągają duże rozmiary.Wkurza mnie to ale tak będzie do czasu zmiany pokoleń nad wodą [2011-03-29 22:10]

greyhunter

Przyłączam się... U mnie na zbiornikach niegdyś łowiono metrówki i nie były one rzadkością.Teraz jest zupełnie innaczej. Złowić miarowego (50cm u mnie) to mieć farta. Do tego są tacy, którzy od maja niemal codziennie siedzą, z żywcem czy trupkiem i zabierają wszystko co ma miarę...

[2011-03-29 22:20]

Popieram w 100% Ja w zeszłym roku z kilkudziesięciu jakie złowiłem zabrałem tylko jednego no żeby rodzina nie mówiła że chodzę na ryby pić albo coś bo wszystkie wypuszczam :d Pierwszego jakiego złapałem zjadłem choć kac moralny mnie później dusił z tydzień reszta rośnie :d
[2011-03-29 22:31]

kasalka

"domin" przy obecnie rosnących cenach żywności, sprawach związanych z emeryturami.... zmiana pokolenia może nastąpić dość szybko. Z drugiej strony brak na zakupy w sklepie może powodować odrodzenie instynktu łowcy w człowieku. Nie tylko będzie łowił i zabierał wszystko, polował na dziczyznę, może nawet kradł....
Sam apel o wypuszczanie szczupaka ... hm, delikatny temat i nie na jeden post. Wędkarz myślący, nie wyrządza krzywdy zasobom rybostanu nawet jeśli zabiera ryby. Raczej wymienieni wyżej dziadki i im podobni.
W ubiegłym roku nie złapałem żadnego wymiarowego szczupaka (w Okręgu Radom miał juz wymiar 50cm).
[2011-03-29 22:41]

Wiesz te dziadki są wychowani w innych czasach i to nie ich wina że biorą wszystko bo na starość człowiekowi ciężko przestawić trok myślenia Czasy kiedy oni zaczynali łowić to było coś zupełnie innego niż teraz było mniej wędkarzy i dużo dużo więcej ryb Pamiętam jak ja zaczynałem z moim Ojcem na początku lat 80tych Miałem ze trzy lata jak zaczął mnie zabierać na ryby Nawet w kiepski dzień łowiło się więcej niż teraz w dobry w zbiorniku w którym zaczynałem zarybianie było dwa razy w roku dużo większą ilością ryb niż wpuszcza się teraz i każdy ale to każdy ryby zabierał bo wtedy nie było czegoś takiego jak ,,złów i wypuść" a ryby były dalej
[2011-03-29 22:51]

smmk

popieram!! ja w zeszłym roku na 10 to jeden wymiarowy, (tak czy siak wypuszczony bo nie lubie ryb).. dziadkom nie przemówisz, wszystko do wora pakują jak leci, a babki tylko na składakach z pełnymi reklamówkami kursują tam i z powrotem.. takim jeszcze zniżki dawać! jeden mało mnie nie pobił jak zapytałem czy wymiarowy:) psem mnie chciał szczuć:D pffffff [2011-03-29 23:03]

domin77

tu już nawet nie chodzi o sytację finansową dziadków,często widzę dziadków którzy podjerzdzaja nad wodę autami,czyli zle nie jest.Tu chodzi o ich mentalność i w duzej mierze zachłannosc i pazernosc za chuja nie wypuszczą ryby tym bardziej wymiarowej bo to on zlowił i to jest jego [2011-03-29 23:04]

withanight88

tu już nawet nie chodzi o sytację finansową dziadków,często widzę dziadków którzy podjerzdzaja nad wodę autami,czyli zle nie jest.Tu chodzi o ich mentalność i w duzej mierze zachłannosc i pazernosc za chuja nie wypuszczą ryby tym bardziej wymiarowej bo to on zlowił i to jest jego




Ale nie tylko " dziadki " tak postepują.

[2011-03-29 23:08]

DZIUBEKUE

W 100% popieram akcje wypuszczenia szczupaka na moim zbiorniku złapać jakiegoś powyżej 2 kg to naprawde sztuka. Ja osobiscie wypuszczam wszystkie duże ryby kture złapie. A co do " starego" pokolenia wędkarzy to znam takich którzy łapią rybki i sprzedają bo musi sie wrucic za karte , za zanete itd. i jest ich naprawde dużo. [2011-03-29 23:08]

essoxx

Duży wpływ na decyzje wielu wędkarzy o zabraniu szczupaka i nie tylko maja poczynania rybaków, którzy biorą wszystko. Wpływa to wręcz demoralizująco na wielu kolegów po kiju, często słyszę argument jeżeli ja nie wezmę to wezmą go rybacy. Dopuki gospodarka rybacka na wodach PZW -mówię o Mazurach- będzi prowadzona w taki sposób jak teraz nie ma szansy na przyjęcie się wypuszczania ryb zwłaszcza drapieżnych.
[2011-03-29 23:18]

domin77

whithanight88 niestety masz rację nie tylko dziadki,zresztą widać nad wodą i po zdjęciach na forum,sam lubię rybkę i czasem wezmę coś ale nie dla kota albo sąsiada a dla siebie i w ilosci na raz, a nie do mrozenia [2011-03-29 23:20]

withanight88

Kolejnym argumentem jaki ostatnio słyszałem było " Trzeba brać puki bierze".

Na wielu zbiornikach bierze karp z jesiennego zarybienia i te zbiorniki są oblegane przez wedkarzy którzy tak argumentują zabieranie swoich ryb.


Mowie o rybach ponad limit .

[2011-03-29 23:21]

dawden79

Duży wpływ na decyzje wielu wędkarzy o zabraniu szczupaka i nie tylko maja poczynania rybaków, którzy biorą wszystko. Wpływa to wręcz demoralizująco na wielu kolegów po kiju, często słyszę argument jeżeli ja nie wezmę to wezmą go rybacy. Dopuki gospodarka rybacka na wodach PZW -mówię o Mazurach- będzi prowadzona w taki sposób jak teraz nie ma szansy na przyjęcie się wypuszczania ryb zwłaszcza drapieżnych.


Essoxx ja ostatnio dorwałem( czyt. spotkałem) takiego Pana z PZW z naszego okregu i pytam Go co jest, że jest tle odłowów w sezonie na naszym Ełckim Jeziorze to on mi odpowiedział, że wyższe instytucje im każą. I odszedł sobie. Taka z nimi jest gadka. Składka roczna dla niezrzeszonych u nas w Ełku wynosi 440 zl/rok. Gospodarstwo Jeziorowe sprzedaje zezwolenia po 220 zł/rok i to na szereg jezior w okolicach Ełku. Znając realia ani tu ani tu nic konkretnego nie złapiemy ale różnica porażającą.       [2011-03-29 23:48]

marek-debicki

Tak z zaciekawieniem przeczytałem wypowiedzi Kolegów wędkarzy i pojawiło się u mnie pytanie. Domin 77 ilu tych "dziadów borowych" macie w Będowie bo u mnie mnie jest niewielu? Kolego peether 78 też kulturą nie grzeszysz "te dziadki wychowane w innych czasach". Spójrzcie proszę sami na siebie i zastanówcie się jak to z pięknej idei którą przestawił antek można zrobić bagno. Czy dzięki obrażaniu innych, rzucaniu pustych słów przybędzie w waszych wodach szczupaków? Pozdrawiam. [2011-03-29 23:56]

dawden79

A co do wypuszczania szczuki to jestem jak najbardziej za. U nas zdarzaja się niekiedy większe sztuki ale naprawde trzeba się za nimi trochę się pouganiać, a przecież o to w tym chodzi aby je przechytrzyć. Ja swoje złowione ryby wypuszczam, bo traktuje wedkarstwo jako prawdziwe hobby. Za trofeum uważam zdjęcie. A jak mam ochote zjeść rybę idę do rybnego. Wiem, że wielu powie to coś innego niz te złowione samemu, świeżo przygotowane. Niech im tam smakują.

 A propos dziadków oni nie mieli kiedyś takiego popisu w menu jak my dzisiaj. To co złapali to było dla nich. Nie chce nikogo urazić. Ale kiedyś regularnie polowano na przepiórki, zające, sarny, dziki. Teraz to bardzo drogo kosztuje i czasy sie zmieniły.    

[2011-03-30 00:04]

adamoski

Już za chwilę rozpoczną się tematy : wypuszczajcie leszcza, karasia itd. Populacje ryb spadają i faktem jest , że łowimy ich coraz mniej. Ale może rozsądniej będzie zadbać i spróbować zrobić coś z rybakami i kłusownikami oraz zadbać o czystość wód Sami wędkarze spustoszenia nie czynią, tak uważam. Ja najchętniej bym zabronił zupełnie odłowów ryb na zbiornikach PZW. Jest tyle stawów hodowlanych , że ryby w sklepie i tak będą, więc poco pustoszyć nasze wody?    [2011-03-30 00:23]

pilatto

tak jest, nasze dywagacje na forum na temat czy wypuścić szczupaka czy nie są o "kant dupy rozczaść". Nic nie uczynimy. Tak samo możnaby założyć temat:  "Nie kradnijcie naszych składek" zeby z 267 zł które w tym roku zapłaciłem nie szło do przemielenia przez struktury i organizacje 240 zł a choć połowa z tego szła na zarybianie... Pomarzyć każdemu wolno. Nie mamy na to wpływu. Ktoś powie , że się mylę, że mamy ogromny wpływ na to bo to my wypuszczamy lub zabieramy te szczupaki. A ja chciałbym żeby ktoś mi pokazał statystyki. Ilu w polsce jest zarejestrowanych wędkarzy a ilu jest ich na tym forum i z tego wszystkiego ilu jest mięsożernych. Zaraz się okaże ze na 100 tyś wędkarzy wypuszczających jest 10. Ja sobie zabiore jak już mi się uda złowic miarowego szczupaka, obiecuję. [2011-03-30 07:39]

perwer

Już za chwilę rozpoczną się tematy : wypuszczajcie leszcza, karasia itd. Populacje ryb spadają i faktem jest , że łowimy ich coraz mniej. Ale może rozsądniej będzie zadbać i spróbować zrobić coś z rybakami i kłusownikami oraz zadbać o czystość wód Sami wędkarze spustoszenia nie czynią, tak uważam. Ja najchętniej bym zabronił zupełnie odłowów ryb na zbiornikach PZW. Jest tyle stawów hodowlanych , że ryby w sklepie i tak będą, więc poco pustoszyć nasze wody?   



Jedna z rozsądniejszych wypowiedzi...Lepiej napisz petycje do PZW żeby zamiast zarybień karpiem ,wpuszczali inne gatunki w tym szczupaki. Byłem wczoraj i przedwczoraj na rybkach po zarybieniu karpiem,ja komplety ,koledzy,50 innych wędkarzy ,karpia po 3 dniach nie ma,kasa poszła do gara wędkarzy.To jest debilizm a nie apel nie zabierajcie szczupaka.Ja zabiore ..
Po co ja składki płace,zebym sobie ryby żałował bo jeden złodziej kradnie moja kase ,drugi defrauduje, a na stawach których łowie raz na 5 lat 100 kilo jazia wpuszczą w zamian i 5 ton karpia dla głodnych.Na jednym ze stawów w Rudzie Ślaskiej ,znalazł sie jeden mądrzejszy z PZW i zarybił szczupakiem.Był zakaz cały sezon do połowu tej rybki,a efekt piorunujący ,kilkanascie sztuk w ciągu jednego łowienia to nic nadzwyczajnego.
Druga sprawa dbanie o zbiornik ,robienie przerębli ,brak zanieczyszczeń,bo możemy wszyscy wypuszczać a ja Ci pokaże tony zdechlaków przez zaniedbywanie zbiorników.Na łące w Bytomiu(taki zbiornik) było zarybienie,lata wstecz sandaczem,wypuszczali chłopu tego sandacza ,dbali,a jednego roku zero przerębla i taka przyducha przyszła (chyba 5 lat temu) że na wiosne wywrotką ryby wywozili.To samo na skałce i wielu innych zbiornikach.Apel o dobre zagospodarowanie zbiornikami i dbanie o nie to tak ,ale apele nie zabierajcie takiej ryby i takiej .....dla mnie bez sensu.
[2011-03-30 08:10]

pstrag222

nazywajcie mnie miesiarzem bo mnie nic tu juz nie zdziwi ostatnio pewnych dwóch panów powiedziało ze jestem nie etyczny i nie moge sie nazwac  wedkarzem bo łowie na zywca. ale ja szczupaczka i tak wezme. zawsze zabieram jedna rybke do domu i nic nikomu do tego
[2011-03-30 08:27]

witiakwicol1

A u mnie wydłużono okres ochrony do końca maja więc szczupak ma dużo czasu by spokojnie odbyć tarło i rozpłynąć się po jeziorze i raczej w maju nikt nie będzie siedział z żywcem bo prawie codziennie są kontrole a pasożytów widać z daleka.Jedni wypuszczają ,drudzy tylko piszą że wypuszczają a ci trzeci wezmą jeden czy dwa na sezon i nie wydaje mi się by to zwiększyło pogłowie szczupaka a wystarczy umiar i na pewno będzie więcej rybki.Pozdrawiam.
[2011-03-30 08:27]

adrianek19921

wypuszczajmy szczupaczki:) szacunek się należy tej rybie:) [2011-03-30 08:49]

Kamik

Musiałeś wypuścić bo zima:) U mnie jest taki koleś co wyciagał od 6 do 10 szczupaków dziennie, jak złowi 3 to dzwonił po synka który przyjeżdżał i zabierał je a on tłucze dalej... mniej więcej wyliczyłem że na jesieni wyjoł około 150 szt i żadnej nie wypuścił. chyba że miał 40 cm albo mniej... w tym roku już na to nie pozwole... zajmie się tym ktoś kto powinien się zająć
[2011-03-30 09:05]

perwer

Musiałeś wypuścić bo zima:) U mnie jest taki koleś co wyciagał od 6 do 10 szczupaków dziennie, jak złowi 3 to dzwonił po synka który przyjeżdżał i zabierał je a on tłucze dalej... mniej więcej wyliczyłem że na jesieni wyjoł około 150 szt i żadnej nie wypuścił. chyba że miał 40 cm albo mniej... w tym roku już na to nie pozwole... zajmie się tym ktoś kto powinien się zająć

To jest zupełnie inna sprawa ,czyli kłusownicto ,nie mające nic wspólnego z wędkarstwem.Jak znasz i widzisz taka praktyke to wstyd że nie zareagowałeś.
[2011-03-30 09:26]

Musiałeś wypuścić bo zima:) U mnie jest taki koleś co wyciagał od 6 do 10 szczupaków dziennie, jak złowi 3 to dzwonił po synka który przyjeżdżał i zabierał je a on tłucze dalej... mniej więcej wyliczyłem że na jesieni wyjoł około 150 szt i żadnej nie wypuścił. chyba że miał 40 cm albo mniej... w tym roku już na to nie pozwole... zajmie się tym ktoś kto powinien się zająć


:(( [2011-03-30 09:30]