Nie zabierajmy SZCZUPAKA
utworzono: 2011/03/29 21:30
To fakt, nad Wisłą większą liczbę spiningistów było już widać ponoć około 25 kwietnia. Zgadnijcie za czym chodzili...Co prawda szczupak w tym roku był już wytarty, ale fakt pozostaje faktem. [2011-05-02 09:57]
Koledzy i Ci za wypuszczaniem i Ci przeciwko....
Uważam, że wszystko było by dobrze gdyby każdy przestrzegał wymiarów i okresów ochronnych. Dodatkowo zabierał rybkę do domu tylko wtedy kiedy ma ochotę ją zjeśc i tylko tyle ile da radę a nie całą siatę. Osobiście wędkuję max 3 razy w miesiącu i bardzo lubię jeść rybę. i jeżeli złowię jedną wymiarową (czy to szczupiec czy lin) tą ją zabieram , żeby sobie usmarzyć, ale jak jest ich więcej to część wypuszczam. Przecież będę mógł je złowic następnym razem.
Grunt to umiarkowanie. Nie trzeba tak jak Zieloni przywiązywac się do drzew żeby było ich więcej... trzeba po prostu szanować zieleń!!!
i tak samo jest z rybami. Szanujmy je i siebie nawzajem bo jak czytam wypowiedzi niektórych to widzę, że tego tutaj brakuje najbardziej.
Pozdrawiam wszystkich i życzę metrowego szczupca.
[2011-05-02 12:26]