Nie daj się oszukać politykom....

Polskie stadiony stają się coraz bezpieczniejsze, z każdą rundą ustanawiane są nowe rekordy frekwencji a ilość incydentów spada z roku na rok (2008 r. -277 , w 2009 r. -237, w 2010 r. -163 na kilka tysięcy meczów).

Nie wiem czy się śmiać czy płakać !! Skoro jest tak pięknie to czemu jest tak źle.

ruchem kibicowskim czy kibolowskim
bo to stanowi ogromna roznice!


Zgadzam się, tylko zależy co kto rozumie pod pojęciem kibola. Dla mnie kibolami jest olbrzymia grupa ludzi dopingująca żywiołowo, robiąca piękne oprawy meczowe dzięki którym nasza liga o żałośnie niskim poziomie da się oglądać.
Ci o których napisałem na końcu mojego wpisu to chuligani, ale ich naprawdę jest garstka, i ich trzeba eliminować. Zamykanie stadionów nie jest moim zdaniem metodą...

Polskie stadiony stają się coraz bezpieczniejsze, z każdą rundą ustanawiane są nowe rekordy frekwencji a ilość incydentów spada z roku na rok (2008 r. -277 , w 2009 r. -237, w 2010 r. -163 na kilka tysięcy meczów).

 

Nie wiem czy się śmiać czy płakać !! Skoro jest tak pięknie to czemu jest tak źle.

Bo władza chce, żebyś tak to widział żeby ratować sondaże i odwracać uwagę od istotniejszych problemów. Przez 4-y lata nie przeszkadzało im to, nagle tuż przed wyborami kreują się na jedynych sprawiedliwych.

Ty siekierki dej se spokój dobre? 

KIBICE - to tacy ludzie jak ja. Kibic przeżywa uniesienia po każdej udanej akcji swojej drużyny, a płacze kiedy jego drużyna przegrywa.  Kibic macha flagą, kibol wyrwanym krzesełkiem.

Kibol zaciuka nożem chłopaka idącego ze szkoły, bo to potencjalny wróg.

A te garstki jak to nazwałeś kiboli, to ja widzę za każdym razem kiedy jest jakiś mecz u nas. Idą stadami w osłonie policji, a każda morda jak z horroru. Każdy łysy łeb jak starter motocyklowy - tylko kopać. Strach się bać! Agresja na niewyjściowych pyskach aż tryska poza kordon.

A kiedy  uda się im wyrwać z tej osłony to se idą na moje osiedle i se dla jajec kopią po kolei w każdą brykę jaka napotkają. Po przewalonym meczu jest jeszcze gorzej.

Mnie to kosztowało kupę kasy bo mi brykę zdemolowali.

KAŻDY KTO PRZYŁOŻY RĘKĘ DO UWALENIA TYCH DEBILI JEST MOIM SPRZYMIERZEŃCEM I ODDAM NA NIEGO GŁOS W WYBORACH. 

NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ!

Od kilku dni jesteśmy świadkami medialnej nagonki na polskich kibiców zorganizowanej przez premiera Donalda Tuska. Wszystkie środki masowego przekazu skupiają się na kolejnym temacie zastępczym, który odwraca Twoją uwagę od realnych problemów.

Polskie stadiony stają się coraz bezpieczniejsze, z każdą rundą ustanawiane są nowe rekordy frekwencji a ilość incydentów spada z roku na rok (2008 r. -277 , w 2009 r. -237, w 2010 r. -163 na kilka tysięcy meczów).

W tym czasie podjęta została PR-owa akcja mająca na celu poprawę wizerunku najgorszego rządu w III RP, akcja, która niszczy owoce pracy nad poprawą atmosfery wokół polskiej piłki podjętej samodzielnie przez kibiców i kluby w XXI wieku. Po wydarzeniach w Bydgoszczy zostały zamknięte dwa najbezpieczniejsze stadiony w Polsce. Stadiony spełniające wymogi jednej z najsurowszych ustaw w Europie, stadiony na które kibic nie wejdzie bez osobistej karty i dokładnego przeszukania. Zostały zaangażowane wielkie siły policji, która nieudolnie próbuje zatrzymać nieliczne grupki zadymiarzy, wykorzystując brygady antyterrorystyczne przeciwko osobom, które nawet na Finale Pucharu Polski nie były.

Nieprzypadkowo konferencja „o kibolach” została połączona z ogłoszeniem budżetu na 2012 rok, gdzie rząd forsuje nierealne założenia i podwyższenie podatków (m.in. VAT, akcyza). Mimo tego w ramach oszczędności proponuje Tobie likwidację 40% nocnych i świątecznych punktów opieki lekarskiej, likwidację wielu posterunków policji i kilku tysięcy punktów Poczty Polskiej.

W kraju gdzie 2,5 mln obywateli żyje w skrajnym ubóstwie, gdzie 30%(!) dzieci jest niedożywionych, gdzie dziennie na drogach ginie 15 osób, gdzie w ponad rok od katastrofy w Smoleńsku nieznane są przyczyny śmierci najważniejszych osób w państwie rząd angażuje gigantyczne siły na walkę z nieistniejącym problemem.

WYBORCO BĄDŹ CZUJNY!

Nie wiem czy się śmiać czy płakać !! Skoro jest tak pięknie to czemu jest tak źle.

Bo władza chce, żebyś tak to widział żeby ratować sondaże i odwracać uwagę od istotniejszych problemów. Przez 4-y lata nie przeszkadzało im to, nagle tuż przed wyborami kreują się na jedynych sprawiedliwych.

Sorki ale polityką się nie zajmuje i jestem przez to zdrowszy, ale jeżeli piszesz, że na stadionach piłkarskich jest bezpiecznie i stale sie poprawia to ja chyba jestem z innej planety.

Nie wiem czy się śmiać czy płakać !! Skoro jest tak pięknie to czemu jest tak źle.

Bo władza chce, żebyś tak to widział żeby ratować sondaże i odwracać uwagę od istotniejszych problemów. Przez 4-y lata nie przeszkadzało im to, nagle tuż przed wyborami kreują się na jedynych sprawiedliwych.

Sorki ale polityką się nie zajmuje i jestem przez to zdrowszy, ale jeżeli piszesz, że na stadionach piłkarskich jest bezpiecznie i stale sie poprawia to ja chyba jestem z innej planety.