Nie biorą ryby z dna
utworzono: 2010/06/06 22:55
Łowię w jeziorze z pomostu na 4-5 metrach z dna. Jeszcze przed paru laty ryby nieźle brały na pęczak i kukurydzę. Rybami tymi były leszcze, płocie i liny. Od trzech lat łowiąc tą metodą nie daje się prawie nic złowić [czasem parę płotek]. Niekiedy miałem wrażenie jakbym łowił w studni. Ryby [płoteczki] na tym łowisku biorą już tylko z wody "na bata" na jedno ziarno pęczaku. Poradźcie co zrobić żeby zaczęły brać "konkretniejsze" ryby z dna. Interesują mnie głównie przepisy na przynęty [ciasta itp.] i zanęty bo chyba w tym jest problem.
[2010-06-06 22:55]
Poczytaj wiele tematów o tym tutaj, a zobaczysz, że prawie wszędzie ryba teraz słabo bierze. Pewnie pogoda coś im miesza. [2010-06-07 11:40]
http://astra122.republika.pl/przynety.htm - Tutaj znajdziesz róże przynęty i zanęty. Zanęta na płocie (na rzeke) działa, sam sprawdziłem ;)
Pozdrawiam i życzę Ci udanych połowów :)
[2010-06-07 15:21]Poczytaj wiele tematów o tym tutaj, a zobaczysz, że prawie wszędzie ryba teraz słabo bierze. Pewnie pogoda coś im miesza.
Kolega pisze, że ryba teraz w tym okresie nie bierze a mnie nie bierze z dna przez cały sezon już od paru lat. Wydaje mi się, że tej ryby jest mniej nie tylko u mnie myślę, że podobnie jest w wielu regionach kraju. Jeziora zamieniają się w pustynie :(
[2010-06-07 16:41]
zapraszam wiec do angli wszystkich prawdziwych wedkarzy tu ryb jest mnustwo tylko pamietajcie NO KILL [2010-06-07 22:53]
Ja na przykład byłem ostatnio na moim łowiski w poblizu Legnicy no i pierwszy raz były pożądne brania jednak ryba nie brała z dna tylko z toni mniej wiecej pół metra nad dnem. Na haku była rasówa a złowiłem 5 karpi(2 niewymiarowe poszły do wody) i okonia(29cm). Musze powiedziec ze w ten dzien wiatr wiał od zachodu, na drugi dzien wybralismy sie w to samo miejsce z chęcią pozostania do późnego wieczora, wiatr wiał od wschodu. Ryba wogóle nie brała jedynie po 4 godznach założyłem blaszke i okonkowi przed nosem musiałem śmignąć bo sie zaczepił. siedzielśmy dwa razy dłużej niż dzień wcześniej i nic nie złapaiśmy. Tak więc czy przesady o wietrze mają tu prawo bytu. Ponoć gdy wieje wiatr od zachodu ciśnienie jest dosyć stałe, a od wschodu ciśnienie szaleje. Może tu jest haczyk.. Myśle że wszystko zawdzięczamy ciśnieniu, a nie tyle jest to zależne od wiatru.
Dla wędkarzy nocnych: Ponoć teraz księżyc ma NÓW także ryby moga brać lepiej sam wypróbuje jade w piątek lub sobote na noc.
[2010-06-08 20:59]
jak nie z dna to nad dnem spróbój tak 10-30 cm nad dnem a jak to nic nieda to zmeń łowisko
[2010-06-08 21:54]
WIATR ZE WSCHODU -RYBY CHODU !!!
Wiatr ze wschodu - wędkarz ginie z głodu !!!
[2010-06-08 23:47]
Mi tam biorą z gruntu i to ładne sztuki, a na spławiku też nie mam co marudzić...:):):):) [2010-06-09 00:08]
Nie wszędzie są tak rybne łowiska jak u ciebie. U mnie były kiedyś rybne. Teraz z rybami jest bieda. Chyba jest niewłaściwa gospodarka.
[2010-06-09 20:32]
Czytam tu różne rymy wiatrowe i ja mam jeden na wiatr (północny),,Wiatr od Szweda ryby nie da"Miałem podobną sytuacje nad wodą że ryby przestały brać.Okazało się że łowisko zostało celowo lub nieumyślnie zniszczone przez wędkarzy,poprzez stosowanie kiepskich zanęt typu chleb itp.oraz zaśmiecanie workami foliowymi.Jedyna rada to zmienić stanowisko!!!
[2010-06-09 21:05]
Nic tu po tobie zmień łowisko. Jeśli jednak będziesz chciał dalej prubować na tym łowisku to polecam zanęte trapera z dodatkiem kuku i pinek bardzo skuteczna na białą rybe.
[2010-06-09 21:17]
Zmiana łowiska nie wchodzi w grę mam tam barak letniskowy. Poza tym kartę wędkarską mam wykupioną tylko na to jezioro. Więc jestem skazany na tą wodę :(
[2010-06-09 22:10]
Niektórzy koledzy w swych poradach nie uwzględnili faktu, że jak napisał kolega linias, łowiąc z dna już 3 lata nie może złowić nic konkretnego; więc uwagi typu, że prawie wszędzie ryba teraz nie bierze lub może pogoda nie sprzyja, są nie na miejscu. Już bardziej mądra jest porada, żeby sprawdzić czy nikt tam nie łowił prądem.
[2010-06-10 19:54]