Witam! Grochu najczęściej niczym nie dociążamy,po prostu trzeba go wrzucić w odpowiedniej odległości w górę rzeki, aby po opadnięciu znalazł się w łowisku. Odległość, jest zależna od siły nurtu i niestety trzeba ją dobrać doświadczalnie. W przypadku konieczności dociążania można groch wymieszać z drobnym żwirem i klejem (np. PV1 lub klejem do białych robaków), jednak należy robić to ostrożnie, by nie pozgniatać ziaren. (2009/05/20 15:01)