swoją drogą ciekaw jestem ilu jest strażników w moim okręgu
spróbuj się do nich dostać to ci powiedzą że jest już za dużo he he (2011/01/14 21:51)
swoją drogą ciekaw jestem ilu jest strażników w moim okręgu
swoją drogą ciekaw jestem ilu jest strażników w moim okręgu
spróbuj się do nich dostać to ci powiedzą że jest już za dużo he he
w poprzednim roku bylem ponad 40 razy nad woda na 6 czy 7 akwenach miałem dwie kontrole i to tylko dlatego ze szykowali brzegi do zawodów wewnątrz okręgowych wszyscy sie znali a ja byłem obcy, to raz.Dwa razy na wiosnę raz jesienią trafiłem nad wode tuż pozarybieniu ,czyli dzień dwa po,obstawione wszystkie stanowiska jak nigdy i znowu sami swoi -czyli mieli cynk a wiem ze sie znali bo wystarczylo sluchać nawołań z brzegu na brzeg i opowiesci o pracy i wspolnych znajomych-i dziwnym trafem nie było żadnej ikontroli a przecież wiadomo że to po zarybieniu zjeżdzają sie chmary mięsiarzy-OCZYWIŚCIE NIE TYLKO-ale widać to po zachowaniu.Więc sobie tak myślę że może niema kontroli bo możnaby przecież złapać kolege z roboty i wtedy? wiec te kontrole to dlamnie takie yeti nikt nie widział a wszyscy wiedzą że jest,tylko kasy naszej żal.
Jakiej NASZEJ/ WASZEJ kasy kolego?
(2011/01/16 19:46)w poprzednim roku bylem ponad 40 razy nad woda na 6 czy 7 akwenach miałem dwie kontrole i to tylko dlatego ze szykowali brzegi do zawodów wewnątrz okręgowych wszyscy sie znali a ja byłem obcy, to raz.Dwa razy na wiosnę raz jesienią trafiłem nad wode tuż pozarybieniu ,czyli dzień dwa po,obstawione wszystkie stanowiska jak nigdy i znowu sami swoi -czyli mieli cynk a wiem ze sie znali bo wystarczylo sluchać nawołań z brzegu na brzeg i opowiesci o pracy i wspolnych znajomych-i dziwnym trafem nie było żadnej ikontroli a przecież wiadomo że to po zarybieniu zjeżdzają sie chmary mięsiarzy-OCZYWIŚCIE NIE TYLKO-ale widać to po zachowaniu.Więc sobie tak myślę że może niema kontroli bo możnaby przecież złapać kolege z roboty i wtedy? wiec te kontrole to dlamnie takie yeti nikt nie widział a wszyscy wiedzą że jest,tylko kasy naszej żal.Jakiej NASZEJ/ WASZEJ kasy kolego?
A PSR skąd ma sprzęt? A płaci strażnikom w naturze? Przecież nie za zbiórek WOŚP tylko z naszej kasy.