Nasze fajne zdjęcia
utworzono: 2011/11/15 16:53
Witam
Jak rozumiem, znaleźliśmy się wszyscy w tej grupie ponieważ oprócz tego, że łowimy, to jeszcze pstrykamy.
Proponuję, zamieszczać swoje, jakieś fajne, nie koniecznie „okazowe” zdjęcia.
W opisie możemy podać nazwę „sprzętu”, parametry lub opisać okoliczności w jakich zdjęcie powstało. Używamy różnego sprzętu i mamy różne spojrzenia na świat.
Wymiana spostrzeżeń, porad jak i ocen, może być bardzo przydatna.
Na „rozruch”, zamieszczam zdjęcia łódek. Zawsze nad wodą mam aparat( Fujifilm FinePix s9600). Chociaż jest to dość duża „cegła”, to nigdy bez niego nie ruszam na ryby. Tematem, który nie omijam są łódki. Nowe, ładne łódeczki i stare wysłużone krypska, są nierozłącznym elementem „wędkarskiego” krajobrazu. I kiedy bryndza i rybka nie bierze, przychodzi „ich” pięć minut.
Zachęcam do zamieszczania swoich zdjęć.
[2011-11-15 16:53]Ja (poza rybami oczywiście) najbardziej lubię fotografować rzekę i przyrodę ją otaczającą.
Aparat FujiFILM Finepix AX 230.
[2011-11-15 17:32]
Krzysztof! fantastyczne Ci te zdjęcia wyszły a szczególnie te z sarenkami.
Pozdrawiam.
[2011-11-15 18:37]
Dzięki Andrzej.
Czuję się teraz w pełni zmotywowany by jutro na rybach tez trzasnąć kilka fotek.
Co do sarenek to rzeczywiście,rzadko się spotyka takie które staną pyskiem w stronę wschodzącego słońca (dobre światło) i dadzą podejść do siebie na kilka metrów.:)
Pozdrawiam.
[2011-11-15 18:47]
Witam,
To może coś z egzotycznego (jak dla mnie) Wietnamu
Na początek kuter-dom przeciętnej wietnamskiej rodziny na wyspie Phu Quoc
[2011-11-15 18:48]hefeed8-sarenki są SUPER. Pierwszy raz widze jak zwierzaki podglądaja fotografa a nie odwrotnie.
Takie zdjęcia wykonane spontanicznie to perełki.
Zdjęcie Piotra z leszczami też super. Nie widać szczegółów a wszystko jasne i oddaje klimat budzącego się dnia.
Spiningista Jacka jest cool.
[2011-11-15 19:20]Zacząłem tak z 20 m ,potem się zbliżałem i ostatnie było z około 7 m.W czasie gdy szedłem w ich kierunku zrobiłem chyba z 15 fotek i zmieniałem ustawienia.:) A ona stały i patrzyły na mnie.Zresztą to one zobaczyły mnie pierwsze jak łowiłem.
[2011-11-15 20:11]
To rzeczywiście miałeś farta. Na taką odległość. Rzadkością jest podejść"dzikie" tak blisko. Chyba że to były sympatyczki wędkowania:)
To się nazywa obcowanie z naturą. Gratuluję.
[2011-11-15 20:17]