Nasza rzeka Radunia - relacje
utworzono: 2011/02/26 13:07
Witam
W Żukowie dzisiaj prawdziwa wiosna aż nie chciało się wracać do domu.
[2012-03-17 18:28]A pare minut puzniej dwa raduniaki jeden po drugim na wobka pana Gębskiego. Tylko szkoda że takie mikrusy ale frajda była.
Pozdrowienia.
[2012-03-17 18:32]Ciekawe jak z kleniami czy jaziami,czy już ktoś coś łowił???????? lub słyszał ?? [2012-03-17 21:11]
Witam.Jeszcze cisza z jaziami i kleniami ale to chyba tylko parę dni nas dzieli od ich wizyty. [2012-03-18 09:24]
Witam wszystkich. Nareszcie moja przygoda z pstrągiem zaczęła się nie licząc kiedyś śmiesznego przypadku w którym złowiłem pstrąga na czerwony haczyk wyważając zestaw. pstrąg wtedy miał jakieś 7cm.
Tym razem upolowałem nie wymiarowego raduniaka wielkości 20-25cm ale ten już cieszył nieco bardziej bo już coś tam powalczył i nie dziwie się że ma przydomek Fly Fish. :) Oczywiście kropek trafił tam gdzie jego miejsce czyli do wody :) fajna przyjemna i szlachetna ryba :)
a tutaj fotka
[2012-03-24 14:29]
Coś zdjęcie nie weszło więc daje link
http://imageshack.us/photo/my-images/259/20120324224.jpg/
[2012-03-24 14:35]
Witam! Dziś byliśmy z kolegą nad Radunią i powiem szczerze że sie rozczarowałem!! żadnego bicia na wobki!Widziałem 2 szczupaki i kilka okoni,stynka też już weszła ,pełno jej!! A najlepiej mnie wkur.iło to jak podeszliśmy dojednego wiaderkarza!! Pytamy sie go czy coś bierze a on że nic! Nagle w krzakach zaczyna się coś rzucać podchodzimy w to miejsce a wiaderkarz nagle że to jego ryba, a przedchwilą mówił że nic niemiał!!okazało sie że to piękny Jaż 45cm i dodam że przy nas wywalił jeszcze takich 5sztuk!! Nigdy takich duzych Jazi na oczy niewidziałem! szkodaze ich niewypuscił!! niepowiem na co i gdzie łowił zewzględu na ich ochronę ;)!! w każdymbądz razie sezon Jaziowy ropoczęty i niesłuchajcie miejscowych jak mówią że nic niemają albo że niema brań he!! ten wiaderkarz skompromitował się ładnie ,niewiem po co sciemniał skoro i tak nikt mu tych ryb nieukradnie!! to nie wędkarze!! [2012-03-24 16:23]
Hej.
Dzisiejszy poobiedni spacerek nad radunią był niesamowity piekna pogoda ,słoneczko świeciło lekki wiaterek już miałem się zwijać aż nagle piękne bicie na woblerka niestety spadł,poprawiłem w to samo miejsce i znowu to samo spadł.Następne rzuty były już odrobine nerwowe ale zaowocowały pięknym kropkiem.
[2012-03-25 18:49]
szkoda tylko że wiaderkarz gdy zaczął łowić to zamiast zakończyć na jednej rybie to dalej cisnął!! Więc kumpel się wkur..ił bo na spina nawet brania niebyło to spowiedział wiaderkarzowi że wystarczy mu tych ryb i niech sie podzieli ;) [2012-03-27 20:27]
Ludzie co wy robicie zamiast walczyć z tymi psełdo wędkarzami to jeszcze ryby od nich bierzecie.
Płakać mi się chce jak widzę wyczyny tych dupków z wiaderkami.Łowią i zabierają wszystko co weżmie na wędkę.Przecież te wszystkie jazie i klenie są niejadalne to same ości i suche mięso.Ale kogo to obchodzi polak wszystko zeżre.
Najchętniej skrzyknął bym kilku kolegów w kominiarkach i załatwił tą sprawę raz na zawsze.
To jest skandal,że w środku miasta z dobrym dojazdem dla strażników nie ma żadnych kontroli i nikt się tym nie interesuje.
Może ktoś wie czy już trwa coroczna rzeż koło cukrowni TRZEBA w końcu coś z tym zrobić.
Przepraszam jak kogoś obrażę ale tubylcy z nad Raduni to żyją jeszcze w średniowieczu i myślą,że wszystko co pływa w rzece należy do nich i mogą wszystko ZEŻREĆ [2012-03-28 10:19]
He walczyć!! Jak się służby niewezmą za tą rzeż to nic niezrobisz albo sobie kłopotów co najwyżej tykając takiego wiaderkarza!! Najlepszym sposobem jest łamanie wędek!!
[2012-03-29 19:03]Bo to jest 3xZ czyli złowić , zabić i zjeść .Takich niestety mały 70% wędkarzy.Żal i tyle, pierd.. mięsiarze .
[2012-03-30 00:04]
Witam.Może trochę mnie poniosło ale tak właśnie myślę.
Dzisiaj bylem nad Radunią i oprócz pięknych stad jazi wędrujących na tarło nic nie uświadczyłem.Mam nadzieje,że ryby zaczną żerować i da się w końcu coś złowić.
Mam jeszcze pytanie czy jazie jak wędrują na tarło nie żerują bo omijały moją przynętę jak intruza? [2012-03-30 17:17]
Witam ,
jestem nowy na tej stronie internetowej. Tak więc mam od razu parę pytań. Łowię od paru ładnych lat, jednak w Polsce dopiero od 15, roku . Radunia to bardzo ciekawa rzeka, złowiłem w tym roku już 6 trotek =)
A takie pytanie : czy jest szansa złowienia Węgorza na Raduni, czy raczej marne szanse ? Czy macie jakieś sprawdzone łowiska na tą rybę ? (oprócz Wisły za która trzeba dodatkowo płacić ) mam na myśli jeziora należące do PZW Gdańsk .
[2012-04-07 15:32]
Hej
Dzisiaj byłem w Pruszczu Gdańskim w centrum kontaktu z rybą nie było zato ziąb jak diabli. I doszedłem do wniosku że chyba wole odcinki górskie naszej Raduni,jest się gdzie schować między drzewami i krzakami przed wiatrem.
[2012-04-08 18:30]To fakt.Drzewa wycięte do pnia i wszelkie większe krzaki też.Po co ta wycinka mi nie wiadomo.
Jeżeli ktoś zna jakąś podobną rzekę w okolicach Gdańska oczywiście nie Wisłę z taką ilością różnych gatunków ryb to się chętnie przeniosę w bardziej odludne i dzikie miejsce.
Szkoda,że Pasłęka jest tak daleko,chętnie bym tam połowił.
Na Raduni spróbuję szczęścia po świętach,może coś się ruszy. [2012-04-08 20:15]
Witam. Dzisiaj na odcinku od mostu w lniskach w dół Raduni rybki też świętowały nie miałem nawet podejścia ale pogoda piękna.
WESOŁYCH ŚWIĄT.
[2012-04-09 10:57]Witam
mam pytanie czy do wedkowania na Raduni w żukowie jest potrzebne zezwolenie czy tez sama bila karta wystarczy?. pozdrawiam.
[2012-04-10 09:32]Witam. Nie nie kolego niestety biała karta nie wystarczy trzeba opłacić składke na wody nizinne czyli podstawową i jeżeli zamierzasz wędkować na rzekach górskich bo do nich się zalicza odcinek w Żukowie to masz obowiązek opłacić składkę na wody górskie.I tak co roku biała karta do niczego nie upoważnia potwierdza tylko że jesteś zapisany do jakiegoś koła wędkarskiego. Szczegóły i wysokości składek znajdziesz na srtonie PZW Gdańsk.
Pozdrawiam.
[2012-04-12 22:07]