Zaloguj się do konta

Największy problem braku ryb

utworzono: 2010/05/07 15:41
robcik

Kurna przecież to chore się zaczyna robić ,gdzie na świecie żle ,to k....a co polak winien ,polak łowi ryby ,polak pracuje i est winien że jakiś tam kraj ma bezrobocie większe ,gdzie tylko scheise tam polak winien i wy w to ludzie wierzycie ,to normalnie amargedon,niech by mi kurna niemiec tu powiedział że prze zemnie niema ryb albo roboty to nie wiem co bym ciulowi zrobił

To fanatyczne wyznawanie NK C&R już od dawna jest chore . Medycyna póki co jest bezsilna :) .
[2010-07-30 15:46]

jak to mówią Kolego do nas z zachodu jedyne co dobre dla wędkarstwa przychodzi to tylko wiatr bo wtedy ryba bierze,na temat wschodu się nie będe wypowiadał bo z tamtąd zawsze g...o przychodziło
[2010-07-30 15:53]

Jadę o 19.00 z Klepą na ryby i już mi wisi ta cała filozofia. Nara [2010-07-30 17:58]

Bromar

Jadę o 19.00 z Klepą na ryby i już mi wisi ta cała filozofia. Nara



 Życzę połamania kija Szanownym Kolegom, i czekam na spowiedź z pobytu :)
[2010-07-30 18:13]

ayem

Jadę o 19.00 z Klepą na ryby i już mi wisi ta cała filozofia. Nara

I to jest zdrowe i rozsądne podejście , ja jadę jutro rano zrelaksować się przy wędkach , zabieram rybki i w ocet .
[2010-07-30 19:53]

ayem

A i tak odnośnie tematu braku ryb to ryby może są tylko doczekaliśmy czasów gdzie to nie wędkarz i jego umiejętności liczą się w wędkarstwie bo one może zanikają . Teraz są czasy gdzie sprzęt łowi ryby czyli wędziska i osprzęt z wyższych półek. Tak przyszło mi do głowy często czytając niektóre wpisy dotyczące porad dla początkujących wędkowanie.
[2010-07-30 20:03]

Bromar

A i tak odnośnie tematu braku ryb to ryby może są tylko doczekaliśmy czasów gdzie to nie wędkarz i jego umiejętności liczą się w wędkarstwie bo one może zanikają . Teraz są czasy gdzie sprzęt łowi ryby czyli wędziska i osprzęt z wyższych półek. Tak przyszło mi do głowy często czytając niektóre wpisy dotyczące porad dla początkujących wędkowanie.



 Mnie Kolego to tak jakoś wydaje się że taki drogi i wymyślny sprzęt pomaga ale w małym stopniu. Nie mam jakiegoś super sprzętu a jednak jakieś tam efekty mam. Myślę że przyczyny dlaczego coraz trudniej złowić rybę trzeba szukać gdzie indziej a mianowicie przypomnijmy sobie jak a może czym zanęcało się na przykład 30 lat wstecz jak ja zaczynałem przygodę z wędkarstwem. Mieszało się bułkę tartą z przenicą, pęcakiem do tego jakiś barwnik spożywczy (jak ktoś miał znajomości w cukierni) na haczyk dawało się jakieś ciasto robione w 3 minuty lub kulkę z miąszu z bułki przennej,pęcak czy przenicę i ryby brały i to całkiem ładne sztuki. Teraz wiem po sobie idę do wędkarskiego kupuję robaczki (białe kolorowe pinkę )i szukam jakiś zanęt o jakimś smaku,zapachu,drobną,grubą, i jadę nad wodę. Jeśli nic nie bierze lub jakieś bździnki to sobie myślę że może zanęta nie taka a może założyć pinkę a nie białego. To że one nie biorą to nasza wina bo po prostu sypiemy coraz to nowe wynalazki do wody, ryba poznaje nowe ciekawe smaki i ma w nosie inne zanęty.Może za rok czy dwa przestanie je zwabiać to co dziś doskonale się sprawdza jako zanęta.
 Ja to tak sobie wymyśliłem lecz może się mylę.
[2010-07-30 21:10]

DARO2165

Witam piotr mam nadzieję ,ze nie przypisujesz do nas ze wschodu ,a ja ze wschodu z lubelszczyzny,soryy nie obraż sie .pozdro
[2010-07-30 22:58]

Witam piotr mam nadzieję ,ze nie przypisujesz do nas ze wschodu ,a ja ze wschodu z lubelszczyzny,soryy nie obraż sie .pozdro

Coś Ty Kolego jak bym mógł , dla mnie wschód zaczyna się poza granicami kraju a we wschodniej polsce mam rodzinę siostra mi się tam ożeniła pozdrowienia
[2010-07-31 00:21]

Wielki Nokill był dla nas niezbyt szczodry, bo ja zerwałem dwa liny, ale Artur wyciągnął trzy. [2010-07-31 13:29]

Bromar

Wielki Nokill był dla nas niezbyt szczodry, bo ja zerwałem dwa liny, ale Artur wyciągnął trzy.




 To można powiedzieć że mieliście super łowny dzień bo ja od 4,30 do 10 nie miałem najmniejszego brania ani ani totalna bryndza chyba się przeprowadzę do Was. Rozejrzyjcie się za jakąś rodziną zastępczą dla mnie.
 Pozdrawiam Marek
[2010-07-31 18:26]

Szczerze mówiąc po raz drugi w tym sezonie przyjechałem o kiju - jutro to sobie odbiję. 

Czyżby tu u mnie było tyle ryb? To ja jeszcze wszystkiego nie wyżarłem?

[2010-07-31 19:50]

Szczerze mówiąc po raz drugi w tym sezonie przyjechałem o kiju - jutro to sobie odbiję. 

Czyżby tu u mnie było tyle ryb? To ja jeszcze wszystkiego nie wyżarłem?

Tera to Ty Mirek łap i wypuszczaj żeby na zlot trochę zostało

[2010-07-31 20:11]

Oj....... czuję że pozostaną Ci mrożonki, ale i to dobre.........hehe [2010-07-31 20:13]

Oj....... czuję że pozostaną Ci mrożonki, ale i to dobre.........hehe

a Miru w takim towarzystwie jak tam będzie to ja mogę mrożonki wpieprzać he he ryby to nie wszystko ludzie się liczą
[2010-07-31 20:18]

Wpiepszać to my bydymy golono moja w tym głowa narka jutro rozpoznanie dom znać na wieczur [2010-07-31 20:52]

o jaaaa
[2010-07-31 20:58]

Ronald_Edward_McDonald

A po hamerykańsku kolego piotrze brzmiałoby to mniej więcej tak: Oh jeah!
[2010-07-31 22:36]

A po hamerykańsku kolego piotrze brzmiałoby to mniej więcej tak: Oh jeah!

a co mnie to interesuje
[2010-07-31 23:02]

Piotrek, o co tu chodzi? Pogubiłem się.  [2010-08-02 09:49]

robcik

Piotrek, o co tu chodzi? Pogubiłem się. 



Wszystko w porządku tylko @Ronald "Hamburger" McDonald popisuje się swoją angielszczyzną hehe :) .
[2010-08-02 10:01]

Piotrek, o co tu chodzi? Pogubiłem się. 

To Mirku chodzi o to że jakiś MC napisał że jak nie lubię czegoś amerykańskiego to po co mi internet bo to amerykańskie ,pużniej się dowiedziałem że to amerykanie sobie to ukradli komu innemu ,tak jak całą tę amerykę indianom ,resztę kupili za dolce i teraz trują nas mc donaldem żebyśmy ryb nie brali do domu i ich nie jedli no i ja przestałem tę ich amerykę jakoś lubić
[2010-08-02 19:39]

robcik

Piotrek, o co tu chodzi? Pogubiłem się. 

To Mirku chodzi o to że jakiś MC napisał że jak nie lubię czegoś amerykańskiego to po co mi internet bo to amerykańskie ,pużniej się dowiedziałem że to amerykanie sobie to ukradli komu innemu ,tak jak całą tę amerykę indianom ,resztę kupili za dolce i teraz trują nas mc donaldem żebyśmy ryb nie brali do domu i ich nie jedli no i ja przestałem tę ich amerykę jakoś lubić

Poszczę się , hehehe :)
[2010-08-02 19:49]

andrzejbiernat

Społeczność wędkarska - jako osoba prawna w postaci Zarządu Okręgu powinniście wystąpić do Rady Gminy z tym problemem. Macie narzędzie walki w ręku w postaci ustawy o udostępnieniu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko z 2008 roku. Ponadto w zakresie kontroli i ścigania (mandaty, zarządzenia do wykonania pewnych obowiązków) podmiotów zanieczyszczających środowisko w postaci Państwowej Inspekcji Ochrony Środowiska. jeżeli wskażecie źródła tych zanieczyszczeń to na pewno tym się zainteresują. Ciągłe działania w tym zakresie powinny przynieść efekty. Pozdrawiam i życzę cierpliwości.
[2010-08-04 15:29]

Sebastian Kowalczyk

Niemcy nam siatami rzek nie grodzą, raczej swojacy.

http://www.wedkarstwotv.pl/wedkarstwotv-przeglad/reportaze/137-klusownicza-polska-parseta


[2010-08-04 16:24]