Największy kłusownik w Augustowie

Czy ktoś potrafi wyjaśnić mi jak to jest, że będąc w Augustowie na rybach widzę jak w biały dzień dzierżawca tamtych jezior kłusuje prądąm?? Na potęge jest niszczony rybostan a niektóre jeziora nie widziała zarybiania od dobrych paru lat. Widnieje tylko pieczątka na papierach a ryby nie ma. Jak to możliwe że nic nie można z tym zrobić? Że ten człowiek tak niszczy i tak spustoszałe owe jeziora?