Zaloguj się do konta

Na zacinać sandacza

utworzono: 2012/08/28 14:18
mixer346

Cześć chciałem zapytać kiedy zacinać sandacza i czy mocno czy nie bo wczoraj kolega złapał ale nie wiadomo kiedy wziął bo spojrzał jak już wyciągało żyłkę i jak go podbierałem to wypiął się w podbieraku potem patrzałem to ma bardzo twardy pysk i ciężko żeby hak mu się wbił .
[2012-08-28 14:18]

89krzysztof

Trzeba było popatrzeć na forum, czy przypadkiem nie było już pięciu innych tematów z tym samym zapytaniem.  [2012-08-28 14:21]

mixer346

patrzałem i chcę odpowiedz w moim temacie ....
[2012-08-28 14:27]

RafBASS

Osobiście używam kotwiczek z których sandacz nie ma prawa się zerwać. POLECAM
[2012-08-28 14:43]

covent

patrzałem i chcę odpowiedz w moim temacie ....

Wielu by chciało:)



[2012-08-28 15:11]

spinningista1

Kolego ja zacinam sandacza tak kiedy jedzie czekam aż stanie później paczę gdzie jest bombka podchodzę do wody daję kij w dół  nawijam trochę żyłki i tnę dwa razy
[2012-08-28 17:04]

mirek788w

Nie mam doświadczenia przy połowie sandaczy na wodach stojących ale na rzece Wiśle łowiłem sandacze na sztywno na  fileta z leszcza uzbrojonego w kotwicę.Zacinał się sam za każdym razem kiedy było branie. [2012-08-28 17:50]

89krzysztof

Kolego ja zacinam sandacza tak kiedy jedzie czekam aż stanie później paczę gdzie jest bombka podchodzę do wody daję kij w dół  nawijam trochę żyłki i tnę dwa razy

Medal za oryginalność.  [2012-08-28 17:52]

Domann

Kolego ja zacinam sandacza tak kiedy jedzie czekam aż stanie później paczę gdzie jest bombka podchodzę do wody daję kij w dół  nawijam trochę żyłki i tnę dwa razy

Medal za oryginalność. 



Medal za buractwo :)

Odnosnie do tematu nie czekaj za dlugo z zacieciem zebys mogl bez wiekszych szkod wypuscic nie wymiarowego sandalka. [2012-08-28 20:17]