Na co łowicie swoje bolenie??
utworzono: 2011/05/15 15:46
Witaj
jak dla mnie nr 1 są woblery ze sterem jak i bezsterowce , na blachy i gumy też parę złowiłem ale nie z takim efektem jak na woblerki :)
[2011-05-15 17:10]
Wobek nr. 1 - od 30 do profesorów
Mikro wobek - smużak nr. 2 : do 50 cm /rzadko większe/
Mikro wobek imitacja owadów jw. tonący/ schodzący do 1 metra nr. 3
Obrotówka - szary koniec.
[2011-05-15 18:16]
Ja bolki na poppery łowie,imitują one ukleje lub okonka.Rozmiar 7 do 10cm.Na obrotówki jeszcze nie złapałem.
[2011-05-15 19:08]
Rozumiem. A czy woblery typu salmo thrill - ze sterem ustawionym pionowo, Wam też nie pracują???
[2011-05-16 07:44]
U mnie bolka często łowię na wahadłówki - długie wąskie - dobrą marką jest w tych blachach Polspin chociaż ja je lekko spłaszczam młotkiem żeby im trochę akcja "zanikła" . Woblery własnoróbki , a co do Salmo thrilla to model 7 cm jeszcze się nadaje do łowienia chociaz żadna rewelacja a w tym większym modelu wymieniałem nawet ster i też nie bardzo pracował poza tym źle wyważony często plączący się - nie polecam , przereklamowany.
[2011-05-16 08:17]
U mnie bolka często łowię na wahadłówki - długie wąskie - dobrą marką jest w tych blachach Polspin chociaż ja je lekko spłaszczam młotkiem żeby im trochę akcja "zanikła" . Woblery własnoróbki , a co do Salmo thrilla to model 7 cm jeszcze się nadaje do łowienia chociaz żadna rewelacja a w tym większym modelu wymieniałem nawet ster i też nie bardzo pracował poza tym źle wyważony często plączący się - nie polecam , przereklamowany.
A ja przeciwnie, uważam że to jeden z lepszych woblerków robionych masowo. Szczególnie hologram i lusterko.
[2011-05-16 08:49]
Bolki ??? własnoręcznie zrobiony puchowczyk z białych piór marabuta z dodatkiem kilku promieni lamety flashowej ze złotą główka o średnicy 3 – 7 mm o całkowitej długości nieprzekraczającej 5cm
[2011-05-16 09:40]Tylko smukły wobler z ustawionym pionowo sterem....praktycznie bez widocznej pracy.
Polecam Hunter A.Lipińskiego. Drogi (26 zł) ale daje rade ;-)
[2011-05-16 19:40]poza tym źle wyważony często plączący się - nie polecam , przereklamowany.
Ps. Co do "plączenia" Salmo to racja, kleniówki zaczepiają sie kotwica o kotwicę podczas długich i wysokich lotów. Jedyna rada to lądowanie wobka przy napiętej żyłce, akurat przy bolkach to powinien być według mnie standard, gdyż żerujący wali w przynętę nierzadko po dotknięciu tafli wody przez wobka.
[2011-05-16 20:27]
Tylko smukły wobler z ustawionym pionowo sterem....praktycznie bez widocznej pracy.
Polecam Hunter A.Lipińskiego. Drogi (26 zł) ale daje rade ;-)
Mam takiego:). Wydaje mi się, że lepiej się sprawdza w dużym prądzie niż na spokojniejszej wodzie - od razu schodzi głębiej. Poza tym też nie pracuje :(
[2011-05-17 15:19]
Tylko smukły wobler z ustawionym pionowo sterem....praktycznie bez widocznej pracy.
Polecam Hunter A.Lipińskiego. Drogi (26 zł) ale daje rade ;-)
Mam takiego:). Wydaje mi się, że lepiej się sprawdza w dużym prądzie niż na spokojniejszej wodzie - od razu schodzi głębiej. Poza tym też nie pracuje :(
Wiesz generalnie woblerki boleniowe nie pracują jak inne - po prostu kolebią się na boki i zmieniają delikatnie kierunek (+/_ 10 cm 3-4 razy na metr) Może zwijasz za wolno ?
[2011-05-18 20:08]