Zaloguj się do konta

Na co łowić duże karasie i liny?

utworzono: 2013/07/14 20:02

Witam!
Co polecacie na staw o głębokości od 1,5m do 2,5m aby łowić duże karasie(od 30cm) i liny.
Nęciłem już kukurydzą,pęczakiem i pinką.Niestety nawet w godzinach rannych(od 5.00)   brały tylko 15cm karasie.Łowiłem na kukurydzę,białe robaki,pęczak,chleb i czerwonego.Duża ryba jest,staw istnieje już od 10 lat a kilka lat temu dało się łowić 25cm.(każdy wracał do wody).


P.S.Staw dookoła obrośnięty jest olchami prócz miejsca gdzie znajduję się pomost.Nęciłem też zanętą eldorado lin-karaś i extra karaś.

[2013-07-14 20:02]

Arca92

To, że takie ryby były kilka lat temu to nie znaczy, że są nadal . Niestety kłusownicy zanieczyszczenia itd skutecznie zmniejszają populacje. Na pewno znajdą się jakieś okazy jak na tą wodę i po prostu musisz próbować. Czy "zagląda" tam jakaś rzeka? [2013-07-14 20:40]

Arca92

Ach nie doczytałem że to prywatny staw więc kłusownicy i rzeka odpadaja. [2013-07-14 20:41]

PatrykLin1997

a jak długo rzucales kukurydze? moze proboj na ziemniaki lub kukurydze wymieszana z zaneta lin karas [2013-07-14 20:50]

Qoorchuck

Ach nie doczytałem że to prywatny staw więc kłusownicy i rzeka odpadaja.



U nas jest kłusownik, który przetrzepał prawie wszystkie prywatne stawy w okolicy. Raz nawet przetrzepał staw kobiecie i sprzedał jej jej własne ryby! Śmieją się, że niedługo nie będzie śledzi w Bałtyku, bo on wyłowi. Także kłusownicy nie odpadają na pewno :) [2013-07-14 20:58]

erafi

Na lina spróbuj kostkę ziemniaka a na karasia nie ma nic lepszego niż ciasto z kaszki manny z dodatkiem miodu i wanilii :) Pozdrawiam. Aha no i nęć ziemniakami :) [2013-07-14 21:06]

Aadek

U znajomego staw przeczyściła wydra :D Wyżarła wszystkie większe ryby.
[2013-07-14 21:48]

Do Patryklin1997
Rzucałem tylko 2 dni gotowaną  i na 3 szedłem łowić
[2013-07-15 09:36]

Adriann

a jakie wymiary ma ten staw ?

[2013-07-15 10:20]

30 na 20m
[2013-07-15 11:25]

zakładając na haczyk 3-4 ziarna kukurydzy to i tak brały 15cm

[2013-07-15 11:26]

miloszyna




U nas jest kłusownik, który przetrzepał prawie wszystkie prywatne stawy w okolicy. Raz nawet przetrzepał staw kobiecie i sprzedał jej jej własne ryby! Śmieją się, że niedługo nie będzie śledzi w Bałtyku, bo on wyłowi. Także kłusownicy nie odpadają na pewno :)



dobry był hahaha :D


[2013-07-31 13:44]

adeac

A może za dużo nęcisz? Ja u siebie łowie na 1 ziarnko kukurydzy, zauważyłem że lepiej biorą na kukurydzę z puszki która była wcześniej zamrażana i polana zapachem waniliowym. Haczyk załóż jak najmniejszy, zarzucaj pod same zarośla, a kuku powinno być blisko dna. Powodzenia. [2013-09-16 23:32]

zbynio 33

zakładając na haczyk 3-4 ziarna kukurydzy to i tak brały 15cm

to załóż je na włos
i mniejszych jak 0,5 kg niema.

[2013-09-17 15:50]

zbynio 33

A może za dużo nęcisz? Ja u siebie łowie na 1 ziarnko kukurydzy, zauważyłem że lepiej biorą na kukurydzę z puszki która była wcześniej zamrażana i polana zapachem waniliowym. Haczyk załóż jak najmniejszy, zarzucaj pod same zarośla, a kuku powinno być blisko dna. Powodzenia.


troszkę chyba przesadzasz z tym rozmiarem haka i 1 kuku na hak. nie w temacie. chodzi o jak największą a nie na odwrót.
[2013-09-17 15:54]

adeac


troszkę chyba przesadzasz z tym rozmiarem haka i 1 kuku na hak. nie w temacie. chodzi o jak największą a nie na odwrót.

Jestem jak najbardziej w temacie. Jak łowię na kuku, to zazwyczaj biorą duże ryby, bo małe nie czepiają się kuku. Na początku próbowałem zakładać po kilka ziaren na haczyk, ale brania były nie pewne, a połowa brań kończyła się tym, że ryba zwiała z jednym ziarnem. Natomiast gdy założyłem jedno ziarno to brania były pewne a zacięcia bardziej skuteczne. Ale to tylko moje spostrzeżenia.

[2013-09-22 20:27]

zbynio 33


troszkę chyba przesadzasz z tym rozmiarem haka i 1 kuku na hak. nie w temacie. chodzi o jak największą a nie na odwrót.

Jestem jak najbardziej w temacie. Jak łowię na kuku, to zazwyczaj biorą duże ryby, bo małe nie czepiają się kuku. Na początku próbowałem zakładać po kilka ziaren na haczyk, ale brania były nie pewne, a połowa brań kończyła się tym, że ryba zwiała z jednym ziarnem. Natomiast gdy założyłem jedno ziarno to brania były pewne a zacięcia bardziej skuteczne. Ale to tylko moje spostrzeżenia.


tak zgadza się, ale chodzi o duże karasie i liny. powiem tak , jak nie znałem metody włosowej to np dużych karasi szukałem nie w miejscu nęcenia tylko troszkę dalej. w tym roku siedziałem trochę na amura i miałem duży przyłów karasi na trzy, 4 kuku na włosie. mniejszych jak 0,5 kg nie było. hak nr 6, typowy zstaw na amura z miękkiej plecionki, krótki włos. małe skubały, ale nie mogły dać rady. połamania życzę
[2013-09-22 21:07]