Multiplikator ma prostsza budowę, jest solidniejszy i bardziej wytrzymały Miesci zdecydowanie więcej grubszej linki/plecionki. . Same zalety poza jedną .... Umiejetność zarzucenia nim zestawu. P.S. Nauka zarzucania multiplikatorem jest kosztowna. Totalne splątanie zyłki na początku to norma. Tej wady pozbawione sa multiplikatory spinningowe ( hamulce magnetyczne i podobne patenty ). Nie znam nowej technologii na tyle, by stwierdzić, ze duże multiplikatory także sa wyposazone w te rozwiązania. A jesli tak - to ile kosztują ( dobrej klasy "spinningówka" to bliżej tysiąca niż pięciuset zł ) (2014/02/02 20:31)
Czy z multiplikatorem można łowić na grunt ? Jeśli tak czy to się nada ? nada http://allegro.pl/jaxon-kolowrotek-bosman-700-mtl-i3925940705.htmlhttp://allegro.pl/jaxon-eternum-power-pilk-btc-2-70m-100-280g-i3872718324.html (2014/02/03 08:43)
Witam ;) Na rzekach stosuje multiplikator Team Dragon .Napewno jest mocniejszy i wecej wytrzyma od kolowrotka ze stala szpula. Pomiesci tez wiecej linki i moim zdaniem nie plata sie ona tak jak przy zwyklym kolowrotku . Lownie glownie nim szczupaki i bardzo dobrze sie sprawuje ;) Polecam !. Pozdrawiam Filip (2014/02/03 11:09)
Czy z multiplikatorem można łowić na grunt ? Jeśli tak czy to się nada ? nada http://allegro.pl/jaxon-kolowrotek-bosman-700-mtl-i3925940705.htmlhttp://allegro.pl/jaxon-eternum-power-pilk-btc-2-70m-100-280g-i3872718324.html
Nie przeczytałeś nawet Kolego opisu kołowrotka. To morski kołowrotek dorszowy, czyli przeznaczony do łowienia w pionie, a nie do rzucania. Nie znam tego modelu, ale być może nie posiada on nawet hamulca rzutowego. Pojemność szpuli jest ogromna, chyba zdecydowanie zbyt duża jak na rzeczne łowienie Poza tym... łowienie zestawem z kołowrotkiem o masie ponad pół kilograma ???. (2014/02/03 14:58)
tak . Jest mi potrzebny duży kołowrotek lub multiplikator . ŁOWIĘ SUMY ! A przy sumach żyłka ma 0,55mm Jeśli macie czas to zaproponujcie mi multiplikator lub kołowrotek . Z góry dziękuję (2014/02/03 19:12)
Chcesz - kupuj. To Twoje pieniądze. Ja w każdym razie unikałbym firm "no name" i szukałbym jednak multiplikatora z hamulcem, odśrodkowym ( magnetycznym, czy jakimkolwiek innym pozwalającym rzucić bez natychmiastowej "brody" na kołowrotku ). Chyba, ze przynetę wyłącznie wywozisz. (2014/02/03 19:55)
Jezeli szukasz multiplikatora , to ten tutaj jest godny polecenia http://www.belonka.pl/multiplikator-abu-ambassadeur-7001i.html . Ale ja bym poszukał modelu made in sweden. ABU Ambassadeur to juz legenda, ale sa nadal produkowane (prosta konstrukcja i niezawodny multik) i z czesciami nie ma problemow. Jezeli chcesz/musisz daleko rzucac (40-100m) to szukaj modeli bez wodzika układajacego zyłke i praworeczny model (jezeli jestes jak ja praworeczny), lewa reka trzyma wedke i lewy kciuk układa zyłke podczas zwijania/holowania. (2014/02/03 22:20)
dodam tylko, że nie wiem, czy kolega maciej222 jest świadomy , że wedzisko z multiplikatorem trzymamy odwrotnie ( przelotkami do góry ) , i że "zwykła" wedka średnio się do takiego kołowrotka nadaje ( inna wysokość i rozmieszczenie przelotek ). Wypadaloby mieć wędzisko dedykowane. (2014/02/04 18:36)
słuszna sugestia ja najpierw szukałem odpowiedniego kija bo z nimi jest ciężko znaleźć ponieważ w opisach mało która firma bądź sprzedawca potaje taką informacje (2014/02/05 06:59)
Zapytałeś w dziale wędkarstwo gruntowe. Więc mam rozumieć, że zamierzasz łowić z gruntu, a nie spinningować? Jeśli masz pływadełko, nie ma problemu. Wywieziesz sobie zestaw i po kłopocie. Nie radzę jednak bez treningu zaczynać spinningować z multikiem. Jak napisano wyżej, musisz się liczyć z wielkim prawdopodobieństwem splątania\straty linki. Kolego sebsid, uważam, że początkujący wręcz powinien kupić multik z wodzkiem, żeby nie zawracać sobie głowy układaniem linki kciukiem. Zarówno ta czynność, jak i początki spinu z multikiem może skutecznie zniechęcić do używania przecież najmocniejszych z możliwych konstrukcyjnie kołowrotków. Maciej2222, napisz mi na pw, jakimi metodami łowisz wąsale, postaram się coś poradzić. (2014/02/05 19:42)