Zaloguj się do konta

Motorówka Romana 430, modernizacja

utworzono: 2012/02/12 17:43
Banita

Mam kadłub od motorówki Romany i chcę na tym kadłubie zrobić łódkę wędkarską.

Romana to łódka o długości 4, 25 metra i szerokości 1, 80 m. Jest już częściowo przygotowana do dalszych prac takich jak wklejenie dna (podłogi) kokpitu i innych prac, które znowu zrobią z niej łódkę tym razem wędkarską.

Prosiłbym Was, co ciekawego można zrobić z takiej łódki żeby była praktyczna do wędkowania jak i do rekreacji czy też, jako łódka turystyczna.

Zdjęcie przedstawia stan łódki na dzień dzisiejszy.

[2012-02-12 17:43]

Artur z Ketrzyna

Masz skorupę, rób pokład.
Ja o takiej maże, nawet w takim stanie.
Na pewno musisz zrobić podwójne dno. I zastanowić się czy z kabiną czy bez. Ja to już wizję mam takiej z lekką kabiną rozkładaną, bakisty z pełnymi pojemnikami. Jeden z tych pojemników był by wyciągany. Pomyślał bym też o rozmieszeniu manetek i takie tam.

Oj jak ja ci tej skorupy zazdroszczę...
[2012-02-12 18:26]

spokojny

Zajrzyj na  http://szkutnikamator.pl/ tam jest wiele podpowiedzi :) [2012-02-12 19:30]

mirek788w
Banita

Tak! Tak Grzesiu spokojny wiem, już byłem widziałem Cię tam z Twoją kochaną łódeczką.

Mirku to jest mój artykuł i to zdjęcie to zdjęcie pokazuje jak łódka będzie wyglądała po podniesieni burt. Co do środka łódki dopiero mam luźne plany, oczywiście dno musi być podwójne i płaskie, bo inaczej ciążo będzie się po takim jak jest teraz poruszać. Myślę też o kabince, ale naprawdę małej, bo wydaje mi się ze sprytnie pomyślana plandeka będzie lepsza.  Może macie jakieś zdjęcia, lub linki do takich łódek .

[2012-02-13 16:22]

spokojny

Na razie zima zastopowała wszelkie prace nad moją krypą, ale z pierwszymi promieniami wiosennego słońca zabieram się do roboty, kabinę zrobię ze sklejki z jedną warstwą laminatu.Tobie też proponuję podobne rozwiązanie, taka kabinka ma tę zaletę że można ją zamknąć na kłódkę i włożyć do niej mniej cenne przedmioty by nie wozić się z całym majdanem w tę i we w tę. [2012-02-13 17:19]

mirek788w

Mam pare fotek. [2012-02-13 17:32]

mirek788w

[2012-02-13 17:33]

mirek788w

[2012-02-13 17:34]

Banita

Na razie zima zastopowała wszelkie prace nad moją krypą, ale z pierwszymi promieniami wiosennego słońca zabieram się do roboty, kabinę zrobię ze sklejki z jedną warstwą laminatu. Tobie też proponuję podobne rozwiązanie, taka kabinka ma tę zaletę że można ją zamknąć na kłódkę i włożyć do niej mniej cenne przedmioty by nie wozić się z całym majdanem w tę i we w tę.


Dzięki o kabinie będę myślał trochę później, kokpit i pokład muszę tak zaprojektować żeby zawsze można było dodać kabinę i jeśli ją zrobię to będzie tylko i wyłącznie z laminatu i zrobiona w formie jednorazowej. Nad swoją kabinką możesz się też zastanowić żeby ją zrobić z laminatu, to proste jak będę podwyższał burty opiszę jak to się robi.

[2012-02-13 17:51]

Banita

Mam pare fotek.


Dzięki za fotki, ale uważam, że boczne ławki to niewypał, w 2002 roku w sezonie pływałem taką Romaną i łowiłem rybki na jeziorze Resko Przymorskie i wiem, że te boczne ławki więcej przeszkadzają jak pomagają.

[2012-02-13 18:05]

Banita

Masz skorupę, rób pokład.
Ja o takiej maże, nawet w takim stanie.
Na pewno musisz zrobić podwójne dno. I zastanowić się czy z kabiną czy bez. Ja to już wizję mam takiej z lekką kabiną rozkładaną, bakisty z pełnymi pojemnikami. Jeden z tych pojemników był by wyciągany. Pomyślał bym też o rozmieszeniu manetek i takie tam.

Oj jak ja ci tej skorupy zazdroszczę...


No właśnie; letka kabina rozkładana, co masz na myśli i jak by miała wyglądać i co to są bakisty (schowki) z pełnymi pojemnikami. Jeśli chodzi o manetki i kierownicę będzie to wszystko, będzie na pewno, na razie rozważam 4 wersje:

1.        Prawy przód.

2.        Prawy tył.

3.        Środek przód.

4.         Lub środek tył.

[2012-02-13 19:12]

spokojny

Chętnie się czegoś nowego nauczę, zwłaszcza w laminatach, bo dotychczas nie miałem z tym do czynienia poza drobnymi naprawami w samochodzie i na mojej łodzi.

[2012-02-13 20:12]

Banita

Prace przy Romanie 430 zatrzymały się na etapie oczyszczenia środka kadłuba i liczeniu kosztów i zmianach w projekcie.

Dzisiaj zrobiłem małe postępy, a już trochę prędzej doszedłem do wniosku, że ze względu na rosnące koszty może mi się nie udać zwodować Romany w tym sezonie, a na pewno nie prędzej jak we wrześniu. Już prędzej, więc postanowiłem, że łódka musi mieć łoże na kółkach. Dziś, więc kupiłem drewniane belki na łoże (wózek) do Romany 430, kółka z demobilu dostałem za 80 zł od znajomego, za drewniane belki 6 × 17 cm u znajomego stolarza z heblowaniem i przycięciem na wymiar zapłaciłem 130, ale to jeszcze nie wszystko trzeba do tego kupić jakieś śruby i inne elementy do montażu i środek do konserwacji, bo łoże to będzie też potrzebne do np. zimowego postoju Romany.  

[2012-03-29 20:02]

Banita

Łoże do remontowanej łódki Romana 430 gotowe.

Łoże na kółkach do łódki Romana 430

[2012-04-15 11:29]

Banita

Parę dni temu przywiozłem od znajomego, który rozbierał pawilon z płyty obornickiej płyty izolacyjne z twardej pianki poliuretanowej odzyskane z płyty obornickiej. Te płyty zostaną pocięte w różnej grubości pasy: 5 cm na ocieplenie i wzmocnienie kabiny, 2 i 1 cm na konstrukcje sandwicz.

Dzisiaj dzwoniłem do hurtowni „Laminopol” z zapytaniem o nowe ceny żywicy i maty szklanej, bo chcę w najbliższych dniach jechać po matę, no i oczywiście materiały do wyrobów łódek znowu zdrożały.

Na zdjęciu w głębi za płytami z pianką czeka następna łódka do remontu 3,5 m na 1,65 cm, ale będzie musiała poczekać jak skończę Romanę 430.

[2012-04-23 21:47]

Banita

Malutkimi kroczkami modernizacja Romany 430 posuwa się do przodu. Jeszcze podczas długiego weekendu przywiozłem matę i żywicę z hurtowni, przestawiłem kadłub Romany w bardziej dogodne miejsce do remontu. Żeby jednak prace przy łódce ruszyły faktycznie do przodu muszę 1 dzień w tygodniu przeznaczyć na jej przebudowę. Tak przebudowę, bo po głębszym przemyśleniu postanowiłem z Romany zrobić kabinową turystyczną łódkę wędkarską coś w rodzaju pływającej łódki kempingowej(małej barki mieszkalnej), na której będzie można spoć w minimum 3 osoby a w dzień wędkować.  Coś w stylu pływającego domku a raczej „Houseboat”  

[2012-05-11 17:27]

Banita

Bywa tak, że czasem nasze plany biorą w łeb i z przyczyn wyższych musimy je zmienić, no i właśnie plany przebudowy kadłuba Romany 430 na kabinową turystyczną łódkę wędkarską spaliły na panewce i nie chodzi tutaj o umiejętności i możliwości techniczne, ale po prostu o nieprzewidziane sytuacje, które korygują nasze plany.

Kadłub Romany wystawiłem, więc na Allegro:

http://allegro.pl/show_item.php?item=2605208164

[2012-09-08 20:29]

MASTINO

Pytanie za sto punktów. Czym, jaką farbą/lakierem będziesz malował łajbę? Mam do pomalowania motorówkę kabinową i w związku z mnogością farb na rynku do takiego sprzętu, mam mieszane uczucia do wielu. Stąd pytanie, -Czym będziesz pokrywał powierzchnię całej łodzi na przygotowanym gruncie (oszlifowana)? [2012-09-08 22:35]

Banita

Pytanie za sto punktów. Czym, jaką farbą/lakierem będziesz malował łajbę? Mam do pomalowania motorówkę kabinową i w związku z mnogością farb na rynku do takiego sprzętu, mam mieszane uczucia do wielu. Stąd pytanie, -Czym będziesz pokrywał powierzchnię całej łodzi na przygotowanym gruncie (oszlifowana)?


Malowanie łódki z laminaty to poważna sprawa i bez odpowiedniej wiedzy bardzo łatwo można zepsuć, zpie…., całą łódkę, musimy wiedzieć czy malujemy jeszcze oryginalny żelkot (UWAGA!!! Żelkot to warstwa wodoszczelna i jeśli ją zeszlifujemy łódkę możemy wyrzucić), czy już była malowana i jaką farbą była malowana.                   

[2012-09-09 19:42]

MASTINO

Nie była nigdy malowana. [2012-09-09 19:47]

Banita

Łódkę, która jeszcze nigdy niebyła malowana malujemy tylko wtedy, kieby inne zabiegi pielęgnacyjne już nie skutkują (polerowanie pastami i uzupełnianie przetarć i uszkodzeń żelkotem) raz pomalowaną łódkę nawet najlepszą farbą dwuskładnikową już będziemy musieli, co jakiś czas malować.

[2012-09-10 21:42]

Banita

Po ponad 3 miesiącach od wystawienia do sprzedania mojej Romany 43o sprzedałem ją do Kostrzyna na Odrę, miałem z niej zrobić super łódkę wędkarską, ale poważniejsze inwestycja (nowe mieszkanie i nowe meble) zweryfikowała moje wędkarskie plany.

[2013-01-05 08:44]