Moja największa płoć
utworzono: 2010/05/17 19:34
17.04.2010r złowiłem moją największą płoć. Wybrałem się wtedy wraz z tatą, wujkiem i bratem nad Chańczę koło Rakowa (woj. świętokrzyskie). Stanowiska zajęliśmy o 5 rano. Z początku wujek i tata wyciągnęli po 3 ładne leszcze a mój szczyt nie chciał drgnąć. Po godzinie 8 szczytówka energicznie ugięła się w pół i spokój, za moment zaczęła szarpać więc szybko zaciąłem. Łowiłem wtedy na nowego pickera. Rybę było świetnie czuć. Z początku myślałem, że to coś większego bo kij naprawdę się mocno ugiął. Po niedługim holu ujrzałem bok rybki. Myślałem że to malutki karp pełnołuski gdyż bardzo połyskiwał. Gdy zaczerpnęła powietrza była już moja! Staliśmy akurat na piaszczystej plaży więc podbierak okazał się zbędny, powoli wysunąłem ją na ląd. Haczyk jeszcze z żywą pinką nie zaciął się głęboko więc usunąłem go szczypczykami, a okaz położyłem na macie. Za chwilę usłyszałem głos wuja i taty 'Piękna krasnopióra piękna!' Lecz po dłuższych oględzinach doszliśmy do wniosku że to duża płoć. Byłem bardzo uradowany nie tylko piękną 34 ale późniejszymi karpikami do 40 cm i leszczem 39 cm. [2010-05-17 19:34]
Co w nim żałosnego? Po prostu nie miałem ze sobą aparatu i zrobiłem w domu. A że poszła na patelnię to już moja sprawa. Złowiłem rybę wymiarowa zgodnie z regulaminem więc mam prawo ją zjeść. Następny no-kill?
[2010-05-17 23:05]
dokładnie twoja sprawa co zrobiłes z ryba. ma wymiar wiec jest ok pozdrawiam
[2010-05-17 23:21]
Witam!Dlaczego zaraz mięsiarze.Przecież nie pisze o jakiejś nadmiernej ilości zlowionych ryb.Faktycznie najlepsze zdjęcia wychodzą w plenerze,ale płotka ładna i mam nadzieję,że smakowała.Wszelkie uszczypliwe uwagi są raczej nie na miejscu.Sam również lubię łowić płocie i złowiłem sporo większych i hcociaż rzadko zabieram ryby niektóre trafiły na ruszt.Życzę powodzenia i jeszcze większych płoci. [2010-05-18 17:27]
Gratulacje nie przejmuj się głupimi opiniami ryba miała wymiar smacznego a tamten niech się puknie w łeb.pozdrawiam
[2010-05-19 10:15]
dlaczego jesteś nie miły kolego to jego sprawa złapał rybę wymiarową a co z nią zrobił to jego sprawa pozdrawiam
[2010-05-19 10:17]
Płotka bardzo ładna, trochę chuda jak na taką długość ale przy płotkach z naszych wód to i tak ładna sztuka. Szkoda że tylko jedna, może następnym razem trafi się więcej. Powodzenia
[2010-05-19 11:10]
Chuda i podgryziona z drugiej strony miała głęboką ranę, w Chańczy są duuuuuże szczupaki:) wiem coś o tym
[2010-05-19 18:59]
Metoda "No-kill" jak najbardziej jestem za ale zaczynacie robić z niej parodie. Jeśli każdy wędkarz trzyma się wymiaru i limitu a ma chęć na jakąś rybkę nie robi nic złego. Dlatego nie uważam tego za żałosne a za całkiem normalne. Dlatego pozdrawiam kolegę Jachusa i tych wszystkich którzy wziwli go w obrnę. I na koniec gratuluje pięknej płoci [2010-05-19 20:15]