Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Dzieki Kol Kamilu, pozdrowię.
Brat wychował bardzo dużo zwierząt. Zwierzeta to jego zyciowa pasja. Jeśli chodzi o lwy to że uratował klika małych lwiątek jest szczególnie ważne bo to lwy azjatyckie, których obecnie nie ma już w naturalnym środowisku. Rozmnażanie znajduje sie pod nadzorem miedzynarodowego koordynatora, który wyznacza poszczególne osobniki do rozrodu. Mimo to na skutek inbredu (kojarzenia krewniaczego ze wzgledu na zbyt mała ilośc osobników) bardzo często lwice nie chcą wychowywać młodych a nawet zabijają swoje noworodki.
Los wychowanych przez brata lwiatek był różny. Jeden z lwów trafił do luksusowego ogrodu zoologicznego w Izraelu. Ale nie cieszył sie zbyt długo lujsusowym wybiegiem. Został prawdopodobnie przez niedbalstwo opiekunów zarazony lwim HIV i zdechł. To była bardzo przykra informacja.
Pozdro
(2010/02/05 10:11)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Kolego Kamil piękne zdjęcie szczeniaka. Szczeniaki zawsze rozczulają.
Pozwoliłem sobie jeszcze dodać fote Kilera dorosłego. Kiler za to stroni od wody. Chyba uważa że woda słuzy tylko do picia :-)
Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt.
(2010/02/05 21:17)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.