A ja stosuje otwarty kabłąk , wyciągam trochę żyłki , wieszam na niej kawałek foli aluminiowej i kładę na ziemi , dociążam niewielkim kamieniem . Sandacz bierze to nie ma prawa poczuć oporu a '' sreberko '' pięknie słychać jak wyskakuje spod kamyka szczególnie w nocy . Jak zaczynałem wędkować to jeden ze starych wędkarzy mi to pokazał , proste i skuteczne aż do dziś . Aktualnie jednak nie stosuje gruntówek na sandacza ( oprócz rzeki ) gdyż uważam , że metoda spławikowa jest o wiele bardziej skuteczna na ta piękna rybkę .
(2011/07/16 12:51)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.