W porządku, doskonale wiem, że każda firma ma swoje lepsze i gorsze produkty. Jeśli już mówimy o zanętach Lorpio to muszę przyznać, że moją ulubioną i sprawdzającą się praktycznie w każdych warunkach jest MegaMix, najczęściej stosowałem mieszankę leszczową. Zanęty na prawdę dobrej jakości. Wracając do kołowrotków, pytałeś jakie z oferty spro. Chodziło mi ogólnie o ofertę młynków z wb tej firmy.
Jeśli chodzi o Dragona, styczność miałem i mam aktualnie z modelem Maxima 1025i. Kołowrotek zakupiłem podczas tych wakacji z takim samym oczekiwaniem, jakie mam wobec aktualnie szukanego przeze mnie kołowrotka. Początkowo dragon spisywał się naprawdę super, lecz do czasu. Po kilku wędkowaniach w dosyć lekkich warunkach(ciężarki nie przekraczały nawet 30g) kołowrotek zaczął coraz głośniej chodzić i jest tak do dzisiaj. Gdy kołowrotek został przetestowany w nieco trudniejszych warunkach jego praca stała się jeszcze głośniejsza, dodatkowo przestał działać zbyt lekko. Ściąganie koszyczka o gramaturze 60gr z odległości +/-50 metrów sprawia mi dosyć kłopot, gdyż muszę użyć na prawdę dużo siły na ściągnięcie zestawów.
Jeśli chodzi o okume, wiem, że wyda się to banalne, ale po prostu nie podoba mi się wygląd i budowa tych kołowrotków.
Cały czas mam dylemat względem kołowrotków shimano, zarówno z wolnym biegiem jak i bez. Opinie są podzielone, inni je zachwalają, drudzy zaś wręcz przeciwnie. Dokładnie chodzi mi o modele Baitrunner ST/A, a także Super Gtm-rc. Mam nadzieje, że dobrze napisałem :)