Robinson Diaflex Perch Jig 2,25m, 2-10g. Mam go już chyba 5 lat. Kosa nie kij. bardzo szybki i czuły a udało mi się na niego wyholować bolenia 75 cm czy sandacza 80+Też byłbym za Diaflexem.
Przynęty jakie głownie używam po okonie to własnie Keitech easy shiner 2 cale plus główka 2-4g
https://www.wedkarstwozpasja.com/2021/01/robinson-diaflex-perch-jig-225-cm-cw-2.html
(...) jeszcze miał zapas mocy, no i bardzo fajnie pracujeCo to jest "zapas mocy"? Możesz to zdefiniować? Wędzisko konstrukcyjnie ma określiną wytrzymałość, jedno mniejszą, inne większą, ale nie ma czegoś takiego jak wyimaginowany "zapas mocy", moc jest albo jej nie ma.
Zapas mocy,to slang wędkarski.Chodzi o to ,że wędka poradzi sobie z przyłowami. Stosowany najczęściej u feederowców.
Zapas mocy występuje wtedy gdy producent opisze kij o faktycznym cw 25 g jako kij o cw 12 g. To już taki spory zapas mocy. ;)Pozwolisz Krzeysztofie, że nie zgodzę się z tym. To co napisałeś to po prostu źle opisany kijek, asekuranctwo producenta/dystrybutora, bo jeśli kijek podda się przy użyciu przynęty przekraczającej sugerowany, górny CW, to producent nie uzna reklamacji. Takie "myki" stosują głównie kiepscy producenci, rzetelny opisze wędzisko prawdziwymi parametrami.
Wiem, że temat kija, ale na to pytanie odpowiem w prosty sposób. U mnie na wodach stojących kompletna cisza. Ostatnio wybrałem się na rekreacyjne rzucanie przynętami do wody, nie licząc na jakikolwiek efekt i udało się jednego niemiarowego szczupaczka złowić. Okonie mają mnie totalnie w... płetwie ogonowej. Pozdrawiam. (2021/09/11 11:47)Nie wiem jak jest na Waszych wodach stojących ale u mnie takie słońce jak mamy teraz jest jak wyrok i nie ma odstępstw - totalnie nie biorą.