Feeder Mistrall Lexus feeder 3.90 100g
moją przygodę z mistrallem zacząłem bodajże w 2011 gdy zabrałem się z kolegą do sklepu wędkarskiego.
do tamtej pory łowiłem na spławik i nie za bardzo mi to wychodziło a to były moje początki kumpel już wcześniej łowił metodą feeder i mi ją polecił pomógł mi właśnie on w wybraniu kija mówiąc że taki mi na początek wystarczy i tu nie miał racji gdyż się okazało że po kupnie dwóch innych feederów niby wyższej półki i tak się okazało że mistrall lexus feeder sprawuje się najlepiej.pierwszym wypadem z lexusem była Wisła gdzie mógł się wykazać feeder przyjmował spokojnie koszyk 60/70g + zanęta przy c/w 100g i robiłem to bez obawy aż kolega się zdziwił (po jakimś czasie on też kupił takiego samego kija). holowałem nim leszcze po 63cm, certy, świnki i wiele innych ryb brania widać nawet najmniejszych rybach. ma błyskawiczne zacięcia pracę szczytówek ładną pracę holu. teraz na każdy wypad biorę mistralla.
później kupiłem kołowrotek mistrall tournament spin 3000 ale to już inna przygoda.
