To ten sam biedronkowy chiński sprzęt.
hubi1298
Wędka w łapę i nad wodę wypróbować kije. Nic lepszego nie da się zaproponować.
ja 4 lata spiningowałem feederem mikado golden lion 360cm/100 g wyrzutu i powiem tyle: ryby zacinałem , wyciagałem i mega wytrzymała jest, plecionka 0,22 i na chama mogłem ciagac zaczepy. do czego dążę :
producenci wymyslają kity, zeby kase zarobic: ta wedka na to, tamta na tamto. wedka na sandacza (konger troker ) ktora teraz posiadam - wyciaga mi wszystko i okonie i szczupaki . tak samo z ciezarem wyrzutu, pisze że 10g do 30g - jakos zakładam 3 g głowke i też ją wyrzuce. mi sie wydaje że to marketing tak nas zmanierował i wymyslanie producentów, na koniec to bd musiał kupic na każda rybe inna wedke i ciezarówką podjedziesz na ryby z tym sprzetem. moj tata pochodzi z mazur i bez zanety , necenia itp na zwykły spławik z pióra bociana , zamiast zyłki miał rozplotany druciak do mycia patelnii a zamiast wedki to zwykły kij od leszczyny, złapał wiecej ryb w 1 dzien niz teraz obkupiony wędkarz przez cały zeson.
ale coś w tym jest niestety ,kiedyś ktoś mi na tym forum wmawiał że federem nie da się łowić na spławik a to już zakrawa na paranoję , fakt niezaprzeczalny że dobrą wędką lepiej się łowi ale to nie znaczy że jedna metoda wyklucza drugą
unix i sopel13 administratorami jestescie?