Zaloguj się do konta

Mięsiarze wędkarze

utworzono: 2011/01/18 19:30
polobmw

MIĘSIARZE.witam jestem nowy na wędkuję.pl ale przeglądając to forum zaledwie parę razy wielokrotnie spotkałem się z określeniem mięsiarze i jakież było moje zdziwienie kiedy spotkałem paru ( to znaczy dwóch ) gostków którzy tak napisali po czym spotkałem ich posty w kategorii przepisy kulinarne. Dla mnie jest to dwulicowość. Celem mojego postu jest to że jeśli jest ktoś kto myśli jak ja  to niech się podzieli swoją refleksją
[2011-01-18 19:30]

pocisk22

hehhe dobre spotzrezenia dej 5
ciekawy temat niebede sie niestety wypowiadal bo moze niestety jestem miesiarzem i sie do tego przyznaje:)))
[2011-01-18 19:32]

withanight88

Zapewne w dużym stopniu mylisz pojęcia mięsiarz a osoba lubiąca zjeść rybkę. [2011-01-18 19:36]

ivel 83

MIĘSIARZE.witam jestem nowy na wędkuję.pl ale przeglądając to forum zaledwie parę razy wielokrotnie spotkałem się z określeniem mięsiarze i jakież było moje zdziwienie kiedy spotkałem paru ( to znaczy dwóch ) gostków którzy tak napisali po czym spotkałem ich posty w kategorii przepisy kulinarne. Dla mnie jest to dwulicowość. Celem mojego postu jest to że jeśli jest ktoś kto myśli jak ja  to niech się podzieli swoją refleksją



Czlowieku mylisz pojecia miesiarz to ten ktory nawet 5 cm jazgara do siaty laduje, ale jesli jestes na rybach i np z 20 zlapanych ryb wezmiesz sobie 5 na kolacje bo takie masz prawo to nikt cie miesiarzem nie nazwie
[2011-01-18 19:39]

pocisk22

chcialbym sie tlyko zapytac co jest gorsze byc miesioarze czy lowic  ryby na duzym mrozie  metoda podlodowa ? gdy one sa gluwie przed tarlem i napchane ikra
[2011-01-18 19:39]

pocisk22

 miesioarze




miesiarzem oczywiscie
[2011-01-18 19:44]

withanight88

chcialbym sie tlyko zapytac co jest gorsze byc miesioarze czy lowic  ryby na duzym mrozie  metoda podlodowa ? gdy one sa gluwie przed tarlem i napchane ikra






na moje oko to jedno i to samo ?



[2011-01-18 19:46]

withanight88

chcialbym sie tlyko zapytac co jest gorsze byc miesioarze czy lowic  ryby na duzym mrozie  metoda podlodowa ? gdy one sa gluwie przed tarlem i napchane ikra






na moje oko to jedno i to samo ? jeżeli zabiera się wszystko jak leci!





[2011-01-18 19:49]

pocisk22

policz sobie ile  ma jajeczek jedna ryba ile to pozywienia dla innych ryb i jakie skutki robi zabranie okonia w tarle prosta matematyka
[2011-01-18 19:49]

pocisk22



Czlowieku mylisz pojecia miesiarz to ten ktory nawet 5 cm jazgara do siaty laduje, ale jesli jestes na rybach i np z 20 zlapanych ryb wezmiesz sobie 5 na kolacje bo takie masz prawo to nikt cie miesiarzem nie nazwie




a jak zlapie 20 i dam mamie 5 babci 5 i sam zjem 10 w dwa dni to jestem miesiarzem???? bo nie wiem czy mam miec wyrzuty sumienia

[2011-01-18 19:52]

mlotek2222

Popieram kolegów ze mylisz pojęcia . Mięsiasz to osoba która każdą rybkę bierze do siatki nawet najmniejszą lub niewymiarową.Pozdrawiam [2011-01-18 19:52]

MIĘSIARZE.witam jestem nowy na wędkuję.pl ale przeglądając to forum zaledwie parę razy wielokrotnie spotkałem się z określeniem mięsiarze i jakież było moje zdziwienie kiedy spotkałem paru ( to znaczy dwóch ) gostków którzy tak napisali po czym spotkałem ich posty w kategorii przepisy kulinarne. Dla mnie jest to dwulicowość. Celem mojego postu jest to że jeśli jest ktoś kto myśli jak ja  to niech się podzieli swoją refleksją

kolego ja preferuje C&R ale czasami chętnie zabieram rybe do domu chyba źle zrozumiałeś pojęcie mięsiarz jest to taki chłowiek co do wora bierze malutkie rybki zręsztą jak chcesz mięsiarza zobaczyć to wpisz w YT mięsiarstwo anty wędkarstwo czy coś takiego autorem tego tragicznego filmiku jest kol.żuczek który na filmie pokazuje jak ryby zabija i mówi że on ryby wypuszcza sam zobacz to sie za głowie złapiesz
[2011-01-18 19:54]

robertxxx62



Czlowieku mylisz pojecia miesiarz to ten ktory nawet 5 cm jazgara do siaty laduje, ale jesli jestes na rybach i np z 20 zlapanych ryb wezmiesz sobie 5 na kolacje bo takie masz prawo to nikt cie miesiarzem nie nazwie




a jak zlapie 20 i dam mamie 5 babci 5 i sam zjem 10 w dwa dni to jestem miesiarzem???? bo nie wiem czy mam miec wyrzuty sumienia




Witam ! Kolego co ty nam z głową robisz ?
[2011-01-18 19:57]

pocisk22

robertxxx62 wkur...a mie to ze jest tepione miesiarstwo a nie wedkarstwo podlodowe ,ktore przynosi wieksze straty w gospodarce wodnej
[2011-01-18 19:59]

rozap37

znowu zaczynacie paprać się w g....  troche głupi i nie potrzebny post ....
[2011-01-18 20:01]

Majster 81

Mam takie pytanie odnośnie tych strat w jakim rybostanie możesz wymienić , bo za bardzo nie rozumię?

[2011-01-18 20:02]

pocisk22

pisalem wczesniej

[2011-01-18 20:03]

robertxxx62

robertxxx62 wkur...a mie to ze jest tepione miesiarstwo a nie wedkarstwo podlodowe ,ktore przynosi wieksze straty w gospodarce wodnej




Nie no tu z tobą się zgadzam , samemu to mi się nie za bardzo podoba jak widzę te masę okoni wypełnione ikrą leżące na lodzie  i tu też powinny być przepisy zmienione . Ale to już inny temat , na pewno warty poruszenia . Pozdrawiam !
[2011-01-18 20:05]

Majster 81

Jajeczka okonia rozumie -------dobre
[2011-01-18 20:06]

pocisk22

robertxxx62 tylko oto mi tu chodzi ja tez nie jestem za tym zeby kazda rybe z lowiska brac szczegolnie tych niewymiarowych . rówieniez pozdrawiam i polamania kija na  wiosennych połowach
[2011-01-18 20:08]

Sniper64

robertxxx62 wkur...a mie to ze jest tepione miesiarstwo a nie wedkarstwo podlodowe ,ktore przynosi wieksze straty w gospodarce wodnej

Witaj..:) trochę nie potrzetnie ogólnie nazwałeś tu wędkarzy mięsiarzami! :(
Pod lodowe czy inne wędkarstwo jest podobne,również twoje!A nikt nie nazwał cię tu tak!!! Pozdrawiam...
[2011-01-18 20:09]

Popieram kolegów ze mylisz pojęcia . Mięsiasz to osoba która każdą rybkę bierze do siatki nawet najmniejszą lub niewymiarową.Pozdrawiam


Osoba biorąca ryby niewymiarowe lub ponad limit to kłusownik. Mięsiarz bierze wszystko jak leci, z tym, że przepisowo, upychając zamrażarkę na pół roku. Innymi słowy wędkarz, który zabiera z łowiska zdecydowanie ponad swoje i bliskich możliwości.


Pocisk22, zgadzam się z Tobą w kwestii zabierania ryb przed tarłem, co w przypadku okonia spod lodu i wiosną jest trochę nie fair, ale to już sprawy sumienia. Przyjemność wędkowania w dziurze przy kilkustopniowym mrozie może i jakaś jest, nie wiem, bo w ten sposób nie łowię, ale szlag mnie trafia jak widzę na zdjęciach zmrożone grube okonie na tafli lodu.

[2011-01-18 20:09]

Robert1911

w maju łowiłem szczupaki na spinning. w jakieś 4 godziny złowiłem 12 szt. Ile waszym zdaniem mógł bym zabrać żeby sie nie narażać na uszczypliwe uwagi?? Wypuściłem wszystkie, łowię dla przyjemności, a jak chce zjeść rybke to jade na łowisko komercyjne i w 10 minut łapie dwa pstrągi za 15 zł . Pozdrawiam [2011-01-18 20:10]

Sniper64

Dodam że każda ryba ma ikrę cały czas w sobie...:) jak innych nazwiesz..??? co wędkują np.na spina:)
[2011-01-18 20:11]

pocisk22

pan janek nic mądrzejszego juz  nie napisze::)))) pozdro
[2011-01-18 20:12]

Majster 81

Zgadzam się z Sniper64 nie raz się z tym spotkałem ale by nie byłem gołosłowny przytoczę : w październiku szczupak też jest już wypchany ikrą ---zgadza się?
[2011-01-18 20:15]