Miałem tekst na blogu, tekstu nie ma. Co jest?

/ 34 odpowiedzi
u?ytkownik10466


Nastała jesień panowie ,powoli zaczyna robić się nerwówka ,jak co roku zresztą:) Idiotyczne,durnowate praktyki redakcji nie raz były już tu podnoszone w wielu tematach i jak dotąd nikt nie otrzymał jakiejś sensownej odpowiedzi.Bezpodstawną zmianę treści,gmeranie w czyimś tekście bez zgody autora z powodu jakiegoś chorego widzimisię uważam za szczyt chamstwa i głupoty.Polska to nie Białoruś,tu obowiązują jakieś prawa i normy.Redakcjo,może ustosunkujesz się jakoś publicznie do tych manewrów z waszej strony? chcieliście dialogu z userami,poprawy jakości forum,my dotrzymaliśmy słowa,kolej na was. (2011/09/26 20:59)

łysy wąż


Luxis,
ja już nawet nie liczę na odpowiedź ze strony redakcji. Zbyt wiele razy udowadniali, że zdanie użytkowników jest najmniej ważne. Dialog? Heh, prędzej uwierzę w lipcowy śnieg niż dialog między redakcją a użytkownikami.
Jeśli redakcja chce grać w ten sposób, to proszę bardzo. Oni kasują treść, ja mogę skasować zdjęcia. Zostanie tytuł oraz komentarze... W sumie o merytorykę na tym portalu redakcja nie dbała nigdy - czyli niewiele się zmieni.... ;-) (2011/09/26 22:00)

mateuszwos


Luxis,
ja już nawet nie liczę na odpowiedź ze strony redakcji. Zbyt wiele razy udowadniali, że zdanie użytkowników jest najmniej ważne. Dialog? Heh, prędzej uwierzę w lipcowy śnieg niż dialog między redakcją a użytkownikami.
Jeśli redakcja chce grać w ten sposób, to proszę bardzo. Oni kasują treść, ja mogę skasować zdjęcia. Zostanie tytuł oraz komentarze... W sumie o merytorykę na tym portalu redakcja nie dbała nigdy - czyli niewiele się zmieni.... ;-)


10/10 (2011/09/26 23:01)

Sebastian Kowalczyk


Mi zniknął tekst tydzień temu. Napisałem redakcji, że tekst już wstawiłem z powrotem ale chyba mają jakiś problem techniczny. Osoba która odpisała mi całkowicie zlekceważyła problem.  (2011/09/27 02:41)

łysy wąż


Seba - i tak osiągnąłeś sukces. Tobie przynajmniej odpisali ;-) (2011/09/27 08:52)

u?ytkownik10466


Moim zdaniem panowie nie ma co jak na razie wykopywać topora wojennego,prawdopodobnie centrala ma jakiś bajzel u siebie czy też otwiera kolejny portalik z cyklu świruje.pl.
Każdy wytwór naszych odgórnych wodzów to zwykły moloch nastawiony na zwykłą komerchę,to ma samo iść i kapustę przynosić,nie oczekujmy tu pasji i zaangażowania jak u Remka na Jerkbaicie czy Marka na Marfishu,to nie ta bajka.Interes przy którym trzeba za wiele skakać to h.. nie interes,ktoś tu pewną kontrolę jako tako przeprowadza lecz czyni to rzadko i z przypadku.Nie możemy oczekiwać każdorazowej szybkiej odpowiedzi na zadawane IM pytania bo to nie ta bajka.Coś niecoś się w ICH podejściu do nas jako userów zmieniło,idzie to opornie ale idzie....czasu trzeba by było jak należy.Ktoś kiedyś wpadnie TAM u góry w końcu na to że pomimo tłustych liczników odwiedzin i logowań portal merytorycznie jest dnem,a stąd już sekunda do pikowania na sam dół.Gmeranie przy czyjeś pracy,olewanie blogerów,sprawi że ludzie zaczną olewać to miejsce,spadnie zaangażowanie w pisanie tekstów i nie będzie tu NIC.Już teraz widać pierwsze symptomy tej tendencji-na pierwszej str wiszą przeważnie jakieś śmieci czy stareeee odgrzewane kotlety osób które nie zdążyły zastrzec i usunać prac na czas.Nie tędy droga Redakcjo,bo obudzicie się z ręką w nocniku. (2011/09/27 18:45)

Diablo


He hehe Redakcja ma głęboko w poważaniu bloggerów.
 Bo Ci nie wysyłają masowo smsów w konkursach i nie piszą do konkursu po 50 opisów łowisk z czego kazde po 15 znaków :) (2011/09/27 18:57)

łysy wąż


Myślę, że nikt tu toporka wojennego nie wykopuje ;-) Mnie po prostu niesamowicie drażni to, że ktoś ( bliżej nieokreślony ) ze strony redakcji ingeruje / zmienia coś, co ja stworzyłem. Zrozumiałbym, gdyby chciał poprawić jakieś błędy które zrobiłem. Ale w wypadku zmiany tytułów lub usuwania tekstu bez jakiejkolwiek informacji, nie jest to działanie pozytywne. Mi się to nie podoba. Uważam to za brak poszanowania czyjejś pracy. Koniec kropka.
Zaraz miną dwa tygodnie, jak po raz pierwszy wysłałem maila do redakcji. Odpowiedzi do dziś nie otrzymałem, więc kilka godzin temu usunąłem zdjęcia z w/w wpisów i napisałem krótkie wyjaśnienie, dlaczego artykuł nie ma treści i zdjęć. Dla mnie temat zamknięty. Zrobię tak z każdym moim wpisem, pod którym zniknie treść. Teraz to ja nie mam ochoty kontaktować się z redakcją.
pozdrawiam pozytywnie myślących ;-) (2011/09/27 20:33)

Sebastian Kowalczyk


Nie chcę nikogo bronić ale domyślam się, że redakcja w.pl dostaje kilkaset wiadomości dziennie. Wyłowić z tego ogromu informacji rzeczy ważne, też pewnie nie jest tak łatwo. Można się domyślać, że część spraw po prostu im umyka. 
Albo mają tam jakiegoś NOWEGO i się nie ogarnia. :D (2011/09/27 22:33)