Martwa rybka a RAPR.
2013-06-11 / 22 odpowiedzi
no raczej nie ale dużo ludzi robi tak że bierze ta zamrożoną rybke i łowi gdzie indziej wrazie czego mówia że zlapali tam jesli ten gatunek tam występuje (2013/06/11 16:37)
no raczej nie ale dużo ludzi robi tak że bierze ta zamrożoną rybke i łowi gdzie indziej wrazie czego mówia że zlapali tam jesli ten gatunek tam występuje (2013/06/11 16:37)
Nie , jeżeli tak pisze w RAPR to znaczy że nie wolno ! (2013/06/11 17:01)
Generalnie zapis taki powstał w celu ochrony zbiorników przed ewentualnym wprowadzaniem rybek np. chorych pochodących z innych akwenów czy też "sklepów" internetowych itp.
Jednak zapis RAPR dotyczy "żywca" i dlatego mam pytanie do kolegów podobnie jak ty z jednym ale?
Czy ryba zamrożona to jeszcze "żywiec" i czy jeśli przed zamrożeniem powiem, że z tego łowiska np. z grudnia to wystarczy?
(2013/06/11 17:29)
Nie , jeżeli tak pisze w RAPR to znaczy że nie wolno !
Kolego w RAPR napisane jest o żywej rybce ,a nic nie ma o trupku. (2013/06/11 18:44)
wiesz karpiarze w kulkach maja mączki rybne - a taka mączka to juz w zasadzie to samo co taki trupek tylko troszke zmielony i wysuszony ... (2013/06/11 19:05)
no w sumie racja jest to bardzo dziwna sytuacja ale co to za problem, złowić ukleje? (2013/06/11 19:17)
Hmm na przełomie listopada i grudnia to raczej nie łatwa sprawa... (2013/06/11 19:34)
Nie , jeżeli tak pisze w RAPR to znaczy że nie wolno !
Kolego w RAPR napisane jest o żywej rybce ,a nic nie ma o trupku.
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których
zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7.
Jak widać RAPR nie wspomina o żywej czy martwej a o "rybie".
Martwe "Ryby" to też ryby !
(2013/06/12 07:09)
za chwile ktoś zrobi z martwej ryby fileta i to już nie będzie martwa ryba i co dalej dyskusja jest zastanawiająca (2013/06/12 09:08)
Witam . Słyszałem i czytałem o skutecznych przynętach z ryb morskich [śledż,makrela] i myślałem żeby w tym sezonie spróbować , szczególnie jesienią kiedy trudno o ,,drobnicę'' .Sam nie wiem jak interpretować ten zapis RAPR , pytałem znajomych wędkarzy - ile ludzi tyle opinii. (2013/06/12 09:18)
Na pewnym łowisku PZW (kilka stawów) wykopano głęboki dół ok 3x4 m. Zapytałem „opiekuna” łowiska co to takiego. Okazało się iż jest to „żywczyk”. Będą tam przechowywane żywce, każdy będzie mógł złapać i iść łowić na inne stawy. Na moje pytanie jak to, przecież stawy nie są połączone między sobą i z „żywczykiem”? – „jak to nie przecież wody przeciekają przez żwir i to te same wody na całym łowisku” – usłyszałem w odpowiedzi. Na pytanie – a skąd one się tam znajdą? – „co to Pana obchodzi” - usłyszałem!
Piękna interpretacja RAPR jednego z kół PZW!
Jeśli tak, to wszystkie nasze rzeki (polskie) to jedna woda, łączą się np. morzem !
Więc na ryby morskie też można łapać, bo czemu nie ? Nawet na stawach (woda przecieka przez żwir!).
Polska to dziwny kraj !
(2013/06/12 10:58)
@osa12 masz rację co do tego, że ryba to ryba. Ja pisząc o żywcu miałem na myśli ostatnie spotkanie z "wędkarzem" który to trzymał z 10szt. małych karasi w butelce 5 l po wodzie (możliwe, że źródlanej) i nie widział w tym nic złego. Pomijam fakt, że w tym zbiorniku trafić małego karaska jest nie wykonalne bo ich tam po prostu nie ma i stosując wędkę jedyną jaką posiadał ze spławikiem korkowym o wyporności min 100g całość zakończona kotwicą również mnie nie przekonała, że złowił karaski na wędkę.
(2013/06/12 16:59)
Nie ! Jedynie z tego samego (2013/06/12 20:36)
" Nie ! Jedynie z tego samego"
Nałowię karasi w jeziorku połączonym kanałem z trzema innymi i pojadę z nimi na to trzecie jezioro - "Jedynie z tego samego"
Nałowię kiełbi w rzece i pojadę z nimi 20 km dalej ale na ujście tej rzeki do innej - "Jedynie z tego samego"
Czekam na wyjaśnienie Twojego zdania - " Jedynie z tego samego " .Czy ta rzeka to ta sama woda czy już inna ?Czy to trzecie jezioro to ta sama woda czy już inna?
JK (2013/06/13 06:27)
chory przepis (2013/06/15 07:00)
Pewien starszy pan łowiący kiedyś obok mnie miał w wiaderku kilka małych karasi zauważyłem że łowi on "na żywca" zakładając na hak te karaśki pytając go czy złapał je na tej rzece odpowiedział: "Nie, hoduje je w moim oczku wodnym, a że są dobrą przynętą na szczupaki to zabieram je jako przynęta" pytając o legalność takiego łapania odpowiedział że niemożliwe jest że ktoś mu udowodni że niema takich ryb w rzece.
Więc według tej teorii czy to płotka czy karaś albo i Karp przestrzegając wymiarów ochronnych można łapać "na żywca" bez konsekwencji. (2013/06/19 18:02)
A jak łowię na zbiorniku zaporowym a "żywce" złowiłem na rzece na której jest zbiornik to czy to jest legalne czy już nie? (2013/07/09 09:49)
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których
zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7.
Jak widać RAPR nie wspomina o żywej czy martwej a o "rybie".
Martwe "Ryby" to też ryby !
I w tym przypadku mam odmienne zdanie ryba to jest ryba natomiast martwa ryba to jest trupek ryby(filet, ogonek, wykrojona kostka z ryby) nie można podciągnąć pod definicję jako ryba. Są w sprzedaży legalnie małe rybki morskie pakowane próżniowo jako przynęty na drapieżniki ? Człowiek za życie jest człowiekiem ale po śmierci to nieboszczyk lub trup, denat. Więc sami nie nad interpretujmy przepisu w którym autor nie wyszczególnił że dotyczy to też trupków lub fragmentów z trupka ryby. Pozdrawiam!
A jak łowię na zbiorniku zaporowym a "żywce" złowiłem na rzece na której jest zbiornik to czy to jest legalne czy już nie?
3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których
zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7.
Tak na pewno możesz, gdy nawet jest zbiornik jako inny numer łowiska a rzeka inny, dlatego użyto słów:wyłącznie z wód , z których zostały pozyskane, a nie użyto słowa z łowiska, z którego zostały pozyskane !
Połamania! (2013/07/09 12:09)
