Witam.
Widziałem na filmie jak w martwą rybkę podawana była strzykawką przez otwór gębowy pianka która ma za zadanie unoszenie przynęty w toni. ( dotyczy łowienia z gruntu )
Skąd ta pianka ?
Inne ciekawe sposoby.
Dzięki.
Ja spotkałem się z sytuacją odwrotną... widziałem jak koleś przebijał "pęcherze pławne"-(czy jakoś tak) rybom i strzelał z procy- mówił, że nęci. A za kilka dni widziałem, jak rano szedłem na ryby, jak on już wraca z 3 dorodnymi sandaczami i mówi, że złapał więcej tylko limit mu nie pozwalał więcej wziąć...
Ja spotkałem się z sytuacją odwrotną... widziałem jak koleś przebijał "pęcherze pławne"-(czy jakoś tak) rybom i strzelał z procy- mówił, że nęci. A za kilka dni widziałem, jak rano szedłem na ryby, jak on już wraca z 3 dorodnymi sandaczami i mówi, że złapał więcej tylko limit mu nie pozwalał więcej wziąć...
rybkami strzelał z procy?
Witam.
Widziałem na filmie jak w martwą rybkę podawana była strzykawką przez otwór gębowy pianka która ma za zadanie unoszenie przynęty w toni. ( dotyczy łowienia z gruntu )
Skąd ta pianka ?
Inne ciekawe sposoby.
Dzięki.
"pęcherze pławne"Ja spotkałem się z sytuacją odwrotną... widziałem jak koleś przebijał
-(czy jakoś tak) rybom i strzelał z procy- mówił, że nęci. A za kilka dni widziałem, jak rano szedłem na ryby, jak on już wraca z 3 dorodnymi sandaczami i mówi, że złapał więcej tylko limit mu nie pozwalał więcej wziąć...
rybkami strzelał z procy?
Myślę, że o nie chodzi ; )