Zaloguj się do konta

Martwa rybka-sposoby mocowania

utworzono: 2013/06/30 18:33
pynio666

witam, jestem początkującym wędkarzem dlatego koledzy chciałbym paru porad. Otóż chodzi o to że nie bardzo wiem jak wiązać martwą rybke/ filet. ostatnio dwa razy zerwała mi sie ryba. prosze o porady. pozdr
[2013-06-30 18:33]

matip52

Cześć,

zawsze myślałem, że martwą rybkę zakłada się na haczyk, a nie wiąże ;) Proszę bardzo kolego tu masz artykuł kolegi Pekińczyka o łowieniu na martwą rybkę, przejrzyj zdjęcia :)

Zestaw z martwą rybką,sprzęt i przynęty

A tu masz zdjęcie obrazujące zakładanie fileta.

Pozdrawiam i życzę sukcesów :) [2013-06-30 19:05]

pynio666

wybacz:P tak jak widzisz początkujący jestem:D dzieki za radę. pozdrp
[2013-06-30 19:15]

matip52

Nie ma sprawy, kolego. Powodzenia z rybkami ;)
[2013-07-01 13:40]

Boolek

jeżeli chodzi o przebijanie fileta, sąsiad mój przebija igłą do kulek proteinowych [2013-07-01 16:26]

pynio666

a co bardziej polecacie kotwiczkę czy duzy haczyk?
[2013-07-03 12:01]

matip52

Ja polecam duży, bezzadziorowy hak, mniej uszkadza rybę :) Ma to znaczenie jeśli ją wypuszczasz, bo jest np.: niewymiarowa ;) Jeśli dajesz rybie w łeb po złowieniu, to nie ma za bardzo znaczenia czego użyjesz ;)
[2013-07-03 13:19]

pynio666

rozumiem, dopiero zaczynam przygodę  z łowieniem na "trupka" i mam jeszcze małą wprawę w zaczepianiu jej tak aby nie wystraszyc ryby. Wydaję mi się  ze na kotwiczke łatwiej:) na dniach planuja mały wypad to okaze sie :)
[2013-07-03 14:54]

Jakub Woś

Sam jestem ciekawy co może tak załatwić trupka. Miałem tak trzy tygodnie temu. Zarzuciłem martwą ukleję, po dwóch godzinach bez wyraźnego brania ściągnąłem sam łeb. Tylko pokrywy skrzelowe, pyszczek i ślepia. [2013-07-28 17:26]

Curiosity

Witaj
Jeżeli w twoim łowisku są raki to już masz wytłumaczenie problemu, u mnie potrafią tak oskórować trupka że sam kręgosłup zostanie. :)
Pozdrawiam
[2013-07-28 19:13]

olbud1981

tylko że miałem potężne branie czekałem dosyć długo a rak raczej tak szybo żyłki by nie wyciągał   [2013-07-28 21:17]

olbud1981

nad wodą byłem dwa razy a miałem  z 12 brań i nie mogłem nic zaciąć  praktycznie za każdym razem zaczep więc zwątpiłem  i nie wiem do dziś co to było we wtorek wybieram się i może w końcu uda mi się wyciągnąć to coś  
[2013-07-28 21:38]