Mały staw na działce.
2014-03-22 / 12 odpowiedzi
Szansa jest zawsze!Widzę, że masz podobnie jak ja tylko że u mnie niema szamba ani wysychania wody w lato.U mnie płynie strumyk i z niego pobieram wodę tylko jest tak lodowata że tylko hoduje tam pstrągi i klenie!Jeśli chodzi o wysychanie wody to banał ale o tym za chwilkę.Co do szamba to trzeba sąsiadowi przemówić żeby wykopał sobie pas dziury włożył rurę zakopał i po sprawie!A co do wody jak będziesz miał staw a na dnie folie i w upały nie będzie wody w strumyku obok to ona nie wyschnie. (2014/03/22 19:07)
Cześć moim zdaniem nie opłaca ci się robić tego stawku .Jeżeli jest blisko ujście szamba to już się nie opłaca,foska mogła by być ale niestety szambo w pobliżu. (2014/03/22 19:09)
Te własnie szamba to jest problem ale ,,chemiczne" ryby mozesz hodować. Czy oni odprowadzją te szamba do tego rowka? (2014/03/22 19:10)
Ej, a można tak se robić? Chłopie dowiedz się o tym coś więcej i do gminy śmigaj (2014/03/22 19:14)
własny stawek coś pięknego wykop dziurę nie dużą na próbę i zobaczysz co będzie się działo ja jak kopałem to tak zrobiłem (2014/03/22 20:27)
Cześć moim zdaniem nie opłaca ci się robić tego stawku .Jeżeli jest blisko ujście szamba to już się nie opłaca,foska mogła by być ale niestety szambo w pobliżu.PISZE wyraznie I z tym to tylko do policji,spambo z odplywem a XXI WIEK. (2014/03/22 23:08)
Witam od dawna chce mieć własny staw i proszę o rady czy jest sens wo gule go kopać? Sprawa wygląda tak mam działkę obok której płynie foska i teraz płynie mnóstwo wody ale w lecie w upały wysycha to nie koniec bo mam dwóch sąsiadów i do foski wpływają odpływy z szamba. Miejsce na staw jest obok podmokłej olszyny sąsiada ale u mnie jest sucho. I co o tym sądzicie jaki wpływ będą miały te szamba i brak wody w upały.Mam sobie odpuścić czy jest szansa że mogło by się to udać.
Podmokłe olszyny, czyli woda tam się skupia. I to może być dość dobre miejsce na staw. Lecz te szamba to porażka. Oprócz karasia (o ile on tam przeżyje) to raczej nic innego.
Co do szamb to wystarczy to zgłosić w urzędzie i sanepidzie. Oni porządek z tym zrobią.
No i na staw raczej musisz mieć pozwolenie, no chyba ze oczko wodne do 15 m 2.
I czy warto mieć staw. To powiem że tak ale nie malutki, bo to raczej można se odpuścić. Gdzyż nie bedziesz miał w nim zbyt wiele yby by je systematycznie odłowić, a raczej dla chowu. Ot tak by cos tam pływało... (2014/03/23 10:33)
Te własnie szamba to jest problem ale ,,chemiczne" ryby mozesz hodować. Czy oni odprowadzją te szamba do tego rowka?
Sąsiedzi mają studzienki i odpływ z nich do tej foski. Mieszkają 200 metrów powyżej mnie Z sąsiadami żyjemy dobrze i nie będe robił im problemów nasyłając policje. Z wykopaniem nie będzie tak prosto bo foska jest po drugiej stronie działki ok 50m i do tego murze przeprowadzić wodę przez drogę. Jak bym miał miejsce na staw zaraz przy fosce to pewnie bym się nie zastanawiał tylko od razu kopał. W tej olszynie sąsiada jest teraz mokro ale ja mam teren ok 0.5 m wyżej i mam suchutko. Nie nastawiam się na durzy staw boto tylko ma być do własnej satysfakcji a nie dla zarobku jednak jak ryby nie przeżyją to nie miało by to sensu. I teraz najważniejsze pytanie czy są jakieś sposoby na oczyszczenie wody. Może filtr ziemny? Ojciec miał staw wybetonowany i zasilany z tej foski ale miał problem z chorobami ryb. (2014/03/23 14:48)
Ej, a można tak se robić? Chłopie dowiedz się o tym coś więcej i do gminy śmigaj
Masz rację. Bez pozwolenia możesz wykopac tylko do 30 metrów kwadratowych. Na większy musisz miec pozwolenie. W gminie powiedzą Ci czy musisz mieć projekt i operat. (2014/03/23 17:47)
Te własnie szamba to jest problem ale ,,chemiczne" ryby mozesz hodować. Czy oni odprowadzją te szamba do tego rowka?
Sąsiedzi mają studzienki i odpływ z nich do tej foski. Mieszkają 200 metrów powyżej mnie Z sąsiadami żyjemy dobrze i nie będe robił im problemów nasyłając policje. Z wykopaniem nie będzie tak prosto bo foska jest po drugiej stronie działki ok 50m i do tego murze przeprowadzić wodę przez drogę. Jak bym miał miejsce na staw zaraz przy fosce to pewnie bym się nie zastanawiał tylko od razu kopał. W tej olszynie sąsiada jest teraz mokro ale ja mam teren ok 0.5 m wyżej i mam suchutko. Nie nastawiam się na durzy staw boto tylko ma być do własnej satysfakcji a nie dla zarobku jednak jak ryby nie przeżyją to nie miało by to sensu. I teraz najważniejsze pytanie czy są jakieś sposoby na oczyszczenie wody. Może filtr ziemny? Ojciec miał staw wybetonowany i zasilany z tej foski ale miał problem z chorobami ryb.
Pomijając wszystko inne to sąsiedzi nie mają PRAWA wpuszczać szamb do żadnych rowów czy dołów. Absolutnie. Szamba mają byc szczelne i wybierane przez odpowiednią firmę. (2014/03/23 17:51)
Pomijając wszystko inne to sąsiedzi nie mają PRAWA wpuszczać szamb do żadnych rowów czy dołów. Absolutnie. Szamba mają byc szczelne i wybierane przez odpowiednią firmę.
To super jak dotrze to do sąsiadów to będe miał czystą wode do stawu. (2014/03/23 18:36)
Pomijając wszystko inne to sąsiedzi nie mają PRAWA wpuszczać szamb do żadnych rowów czy dołów. Absolutnie. Szamba mają byc szczelne i wybierane przez odpowiednią firmę.
To super jak dotrze to do sąsiadów to będe miał czystą wode do stawu.
Nie łudź sie, że jak dotrze to oni tak zrobią. Nawet jakby przyszedł sanepid z policją i kazał im to usunąć to tez będą wielkie opory. Dopiero przez sąd i kara ruszy polaka do czynu. Wprawdzie sa wyjątki. Natomiast jak ich podkapujesz to wybij sobie stawik z głowy i życie obok nich stanie się niemożliwe. Musisz to zrobic bardzo sprytnie a najlepiej jakby zrobił to ktoś inny. Tu musisz wykazac sie ogromnym sprytem. Zanim zrobisz jakies posunięcie w temacie szamb to bardzo dobrze to przemyśl. (2014/03/24 23:29)
