Mała retencja - szansa na ilość ryb?

/ 13 odpowiedzi
Witam wszystkich pasjonatów naszego hobby.
Po raz kolejny z nadejściem powtarzającej się już rok po roku suszy powraca temat małej retencji. Rząd zapewnia, że ptrzygotowane są już pieniądze na jej wspieranie. Jest apel do samorządów lokalnych, aby brały sprawy we własne ręce. Temat jak zawsze jest modny wtedy, gdy na horyzoncie pojawia się widmo jesiennego, znaczącego wzrostu cen produktów rolno - spożywczych, wyikającego z towarzyszącej koronawirusowi suszy. Temat jest już tak stary, jak powojenna Polska. Jak już pisałem, przewija się od czasów PRL'u. Wtedy też wiele obiecywano, a po ustaniu suszy, temat zdychał. A przecież byłaby przy takich inwestycjach szansa na pojawienie się nie tylko dodatkowych spiętrzeń i zbiorników wodnych ale i nowych (przy okazji) zbiorników do zarybienia. Pamiętam, jak moi dziadkowie opowiadali, jak przed wojną każdy gospodarz, na którego ziemi było jakieś źródełko, struga czy nawet bagienko, sami, bez pomocy państwa kopali stawy lub sadzawki (i to nie koparkami, a ....szpadlami), aby mieć dodatkowy z niej pożytek i nawet źródlo pożywienia w postaci rybek. Były to nie tyle karpie, co jeszcze łatwiejsze w utrzymaniu karasie i liny. Sam pamiętam, jak kilkadziesiąt lat temu będąc małym chłopcem łowiłem wraz z kolegami na wsi (podczas wakacji) karasie rękami w przydrożnym rowie odwadniającym.
A dziś? Wszyscy staliśmy się indywidualistami z roszczeniowym podejściem do Państwa. Bez jego pomocy już zadnej, nawet małej inwestycji sobie nie wyobrażamy. Ryby przecież by nie przeszkadzały w użytkowaniu tych zbiorników do celów rolniczych, czy nawet przeciwpożarowych.
Licząc na to, ze tym razem temat przez rządzących będzie potraktowany poważniej, niż dotąd, widzę szansę i dla nas wędkarzy. Chodzi o to, aby nie czekając na wsparcie Państwa zachęcić władze samorządowe do wspólnego wysiłku, który by zaowocował postaniem nawet małych, niskonakładowych zbiorników wodnych. Trzeba tylko trochę zapału i dobrych chęci. No i już bez udziału PZW!! Można by potem użytkować wędkarsko takie sadzawki w ramach lokalnych stowarzyszeń, we własnym zakresie. Wtedy takie zbiorniki były by o wiele lepiej zadbane i dopilnowane.
Co myślicie na ten temat?
Jakub Woś


Aż sie boję co tym razem rząd może wymyślić i jaką katastrofę nam zgotuje. Przecież ten ciągle niski stan wód gruntowych to wina rządu. jeśli nie tego to kilku poprzednich. Ciągle są prostowane i betonowane rzeki. To wielka zbrodnia na środowisku i rybach. Woda wyprostowaną rzeką płynie kilka razy szybciej niż meandrującą. W dodatku pędząca woda napotykająca przeszkodę to murowana powódź. Od kilku lat z ciekawoscią patrzę na stany wód na polskich rzekach i to jak rozwija się sytuacja na nich. W skrócie napiszę tak. Duże opady deszczu i na Wiśle i Bugu mamy bardzo wysoki stan wód. Po dwóch tygodniach fala na Wiśle jest już w morzu, pędząca woda zaniosła masę organicznej substancji i mamy zakwit sinic. Po miesiącu susza. A na Bugu w tym samym czasie fala nie zbliza się do Włodawy, napełniane są wszystkie dołki, korzystają rośliny i zwierzęta. Zanim dotrze do Wyszkowa to rośliny większość wody wchłoną i będą z czasem oddawać. Melioracja bagien i tirfowisk to kolejny chory pomysł. (2020/04/30 11:33)

oldboy


@Jakub Woś,
Szkoda, że nie piszesz, że najwięcej melioracji wykonano w PRL'u do czasów Gierka. O ile mi wiadomo, obecnie tyle się nie melioruje, bo trudniej o decyzje (powód - grunty prywatne, brak kasy w gminach i t. p.). Obecnemu rządowi jak zwykle wszyscy mu przeciwni gotowi są wszystkie grzechy świata przypisywać, byle tylko mu dokopać.Trzeba jednak znać problem "od podszewki" a nie tylko z TVN'u czy G. Wybiórczej. Melioracjami jak i wędkarstwem w ogólności trudno się zajmować, gdy nie ma już jedynie sprawującej władzę Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, bo obecnie rządząca partia nie ma takiej większości i musi się codziennie użerać z oPOzycją dosłownie o wszystko.
Gdy opadnie kurz po ewentualnych wyborach, to należy przypomnieć ministrowi Ardanowskiemu o danych obietnicach odnośnie tej małej retencji.
No i oczywiśćie, gdy w portfelu kasy starczy po OLBRZYMICH wydatkach na likwidację skutków pandemii (2020/05/03 17:23)

Jakub Woś


@Jakub Woś,
Szkoda, że nie piszesz, że najwięcej melioracji wykonano w PRL'u do czasów Gierka. O ile mi wiadomo, obecnie tyle się nie melioruje, bo trudniej o decyzje (powód - grunty prywatne, brak kasy w gminach i t. p.). Obecnemu rządowi jak zwykle wszyscy mu przeciwni gotowi są wszystkie grzechy świata przypisywać, byle tylko mu dokopać.Trzeba jednak znać problem "od podszewki" a nie tylko z TVN'u czy G. Wybiórczej. Melioracjami jak i wędkarstwem w ogólności trudno się zajmować, gdy nie ma już jedynie sprawującej władzę Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, bo obecnie rządząca partia nie ma takiej większości i musi się codziennie użerać z oPOzycją dosłownie o wszystko.Â
Gdy opadnie kurz po ewentualnych wyborach, to należy przypomnieć ministrowi Ardanowskiemu o danych obietnicach odnośnie tej małej retencji.Â
No i oczywiśćie, gdy w portfelu kasy starczy po OLBRZYMICH wydatkach na likwidację skutków pandemii

Zarzucasz mi wiele nieprawdziwych rzeczy, przeczytaj jeszcze raz uważnie zanim się zapienisz i zaczniesz twierdzić że znam sprawę tylko z "wybiórczej" wiem, że meliorację wykanywano za czasów Gierka, wiem też że nadal nic sie nie zmieniło w tej kwestii. Dlatego też napisałem cyt "wina rządu. jeśli nie tego to kilku poprzednich." (2020/05/03 17:51)

oldboy


Zarzucasz mi wiele nieprawdziwych rzeczy, przeczytaj jeszcze raz uważnie zanim się zapienisz i zaczniesz twierdzić że znam sprawę tylko z "wybiórczej" wiem, że meliorację wykanywano za czasów Gierka, wiem też że nadal nic sie nie zmieniło w tej kwestii. Dlatego też napisałem cyt "wina rządu. jeśli nie tego to kilku poprzednich."
Wcale nie zarzucam "wielu" nieprawdziwych rzeczy, tylko dwie:
1.to nie jest wina TEGO rządu!! Jednak to napisałeś, i dodanie "jeśli nie tego to kilku poprzednich." potwierdza jedynie twoje polityczne animozje.
2. Twoje twierdzenie "wiem też że nadal nic sie nie zmieniło w tej kwestii" potwierdza poprzedni zarzut, bo w rzeczywistości ten rząd melioracji nie prowadzi !, więc zarzut chybiony.
Wzajemnie zatem zalecam ponowne przeczytanie tego, co sam napisałeś.

P.S. W moim temacie nie chodziło mi o polityczne spory, tylko o wykorzystanie planów dotyczących rozwoju małej retencji jako szansy dla zwiększenia ilości łowisk. (2020/05/04 21:54)

Jakub Woś


Zarzucasz mi wiele nieprawdziwych rzeczy, przeczytaj jeszcze raz uważnie zanim się zapienisz i zaczniesz twierdzić że znam sprawę tylko z "wybiórczej" wiem, że meliorację wykanywano za czasów Gierka, wiem też że nadal nic sie nie zmieniło w tej kwestii. Dlatego też napisałem cyt "wina rządu. jeśli nie tego to kilku poprzednich."
Wcale nie zarzucam "wielu" nieprawdziwych rzeczy, tylko dwie:
1.to nie jest wina TEGO rządu!! Jednak to napisałeś, i dodanie "jeśli nie tego to kilku poprzednich." potwierdza jedynie twoje polityczne animozje.
2. Twoje twierdzenie "wiem też że nadal nic sie nie zmieniło w tej kwestii" potwierdza poprzedni zarzut, bo w rzeczywistości ten rząd melioracji nie prowadzi !, więc zarzut chybiony.
Wzajemnie zatem zalecam ponowne przeczytanie tego, co sam napisałeś.Â

P.S. W moim temacie nie chodziło mi o polityczne spory, tylko o wykorzystanie planów dotyczących rozwoju małej retencji jako szansy dla zwiększenia ilości łowisk.

To są ostatnie słowa, które tu do Ciebie pisze bo widzę jesteś tak zaślepiony miłością do tego rządu, że nie potrafisz czytać ze zrozmieniem. Napisałem wyraźnie to wina rządu, jeśli nie tego to kilku poprzednich, słowa "jeśli nie tego" mogą nawet sugerować, że dopuszczam iż ten rząd jest niewinny w tej kwestii a poprzednie. skoro wrzucam wszystkie rządy do jednego wora jakie tu miejsce na moje polityczne animozje? Nie pisałem tu na tematy polityczne tylko wędkarskie bo to forum wędkarskie i nie dam w tę kretyńską wojenkę sie wciągnąć.

Jeśli chodzi o melioracje nadal są prowadzone, nadal sa pogłębiane rowy, nadal sa prostowane, rzeki. Z jednej strony na Podlasiu rowy są pogłębiane a z drugiej strony w zaczhodniopomorskim chcą przegradzać rzeki zastawkami. To już załkowicie zabije jakiekolwiek migracje ryb.

http://www.bialystokonline.pl/marnuja-srodki-na-melioracje-a-susza-2020-to-juz-fakt,artykul,116328,1,1.html

https://www.tvp.info/47723880/odwrocona-melioracja-i-milionowe-inwestycje-wody-polskie-na-walce-z-susza (2020/05/05 08:48)

oldboy


To są ostatnie słowa, które tu do Ciebie pisze bo widzę jesteś tak zaślepiony miłością do tego rządu, że nie potrafisz czytać ze zrozmieniem. Napisałem wyraźnie to wina rządu, jeśli nie tego to kilku poprzednich, słowa "jeśli nie tego" mogą nawet sugerować, że dopuszczam iż ten rząd jest niewinny w tej kwestii a poprzednie. skoro wrzucam wszystkie rządy do jednego wora jakie tu miejsce na moje polityczne animozje? Nie pisałem tu na tematy polityczne tylko wędkarskie bo to forum wędkarskie i nie dam w tę kretyńską wojenkę sie wciągnąć.

Jeśli chodzi o melioracje nadal są prowadzone, nadal sa pogłębiane rowy, nadal sa prostowane, rzeki. Z jednej strony na Podlasiu rowy są pogłębiane a z drugiej strony w zaczhodniopomorskim chcą przegradzać rzeki zastawkami. To już załkowicie zabije jakiekolwiek migracje ryb.

http://www.bialystokonline.pl/marnuja-srodki-na-melioracje-a-susza-2020-to-juz-fakt,artykul,116328,1,1.html

https://www.tvp.info/47723880/odwrocona-melioracja-i-milionowe-inwestycje-wody-polskie-na-walce-z-susza
To ty się pienisz i brniesz w zaparte. Dodatkowo: pierwszy link błędny, a drugi tylo potwierdza fakt, że obecnie wprowadza się odwróconą retencję, a więc nawadnia się pola
Mnie tym bardziej nie chce się dyskutować z takim miłośnikiem tych polityków, którzy właśnie na melioracjach w zachodniopomorskim robili wielomilionowe przekręty. (2020/05/05 19:05)

oldboy


Zachęcam do obejrzenia.
Załączony film pokazuje źle wykonane melioracje. Wynika to niekoniecznie z działań narzuconych przez rząd, ale z zapotrzebowania (słusznego lub nie) wystosowanego przez miejscowe samorządy.
Potrzebny jest jak zwykle| t. zw. złoty środek. Tam, gdzie od lat występują bagna i jest duży głód ziemi uprawnej, tam ostrożnie można melioracje prowadzić, natomiast tam, gdzie tereny są zalewane tylko okresowo, z melioracjami należy być bardzo ostrożnym.
Twierdzenia nie zawsze douczonych ekologów, że wszelkie melioracje są BE, należy więc traktować z dużą dozą sceptycyzmu.

Po raz kolejny znów jestem zmuszony do dyskusji o melioracjach, podczas gdy pisałem o planowanych zbiornikach retencyjnych i ich wykorzystaniu pod względem wędkarskim. (2020/05/05 19:15)

mateuszwos


Zachęcam do obejrzenia.
Załączony film pokazuje źle wykonane melioracje. Wynika to niekoniecznie z działań narzuconych przez rząd, ale z zapotrzebowania (słusznego lub nie) wystosowanego przez miejscowe samorządy.
Potrzebny jest jak zwykle| t. zw. złoty środek. Tam, gdzie od lat występują bagna i jest duży głód ziemi uprawnej, tam ostrożnie można melioracje prowadzić, natomiast tam, gdzie tereny są zalewane tylko okresowo, z melioracjami należy być bardzo ostrożnym.
Twierdzenia nie zawsze douczonych ekologów, że wszelkie melioracje są BE, należy więc traktować z dużą dozą sceptycyzmu.

Po raz kolejny znów jestem zmuszony do dyskusji o melioracjach, podczas gdy pisałem o planowanych zbiornikach retencyjnych i ich wykorzystaniu pod względem wędkarskim.

Nikt Cie do dyskusji nie zmusza. Tym bardziej ja, bo poraz kolejny widzę, że dyskutować nie umiesz. Najpierw napadłeś na mnie w dyskusji n/t. COVID-19, tylko dlatego, że nie przeczytałeś ze zrozumieniem mojego posta. Zaprowadzony w kozi róg zacząłeś przepraszać. Myślałem wówczas, że masz chłopie jaja. Tymczasem napadasz na Jakuba tylko dlatego, że znów nie przeczytałeś ze zrozumieniem. Idź ostudź głowę bo za chwilę znów bedziesz prszepraszał z podkulonym ogonem. Nie wiem czy masz tu na portalu jakikolwiek szacunek u ludzi ale jeśli tak to szybko rozmieniasz go na drobne. (2020/05/06 11:21)

oldboy


Nikt Cie do dyskusji nie zmusza. Tym bardziej ja, bo poraz kolejny widzę, że dyskutować nie umiesz. Najpierw napadłeś na mnie w dyskusji n/t. COVID-19, tylko dlatego, że nie przeczytałeś ze zrozumieniem mojego posta. Zaprowadzony w kozi róg zacząłeś przepraszać. Myślałem wówczas, że masz chłopie jaja. Tymczasem napadasz na Jakuba tylko dlatego, że znów nie przeczytałeś ze zrozumieniem. Idź ostudź głowę bo za chwilę znów bedziesz prszepraszał z podkulonym ogonem. Nie wiem czy masz tu na portalu jakikolwiek szacunek u ludzi ale jeśli tak to szybko rozmieniasz go na drobne.
Umiem czytać ze zrozumieniem, więc aż nadto czytelne były intencje adwersarza Jakuba.
Nie ty, smarkaty chłoptasiu będziesz mnie uczył czytania, bo czytania i pisania uczyłem się wtedy, gdy ty na g...no mówiłeś papu.
Obaj z jakimś Jakubem zasmarkaliście swoimi obsesjami mój temat nie odnosząc się do meritum, więc tylko mi szkoda, że ktoś inny nie podjął merytorycznej dyskusji.
A o szacunku do mnie się nie wypowiadaj, bo nie wiadomo, ile ty go tu masz. (2020/05/06 22:51)

mateuszwos


Haha. Jak to jest, że "smarkaty chłoptaś" wyprowadził Cię zrównowagi? Czyżby brak argumentów? Dokładnie tyle się po Tobie spodziewałem. Konczę bo nie mam w zwyczaju kopać leżącego:):) (2020/05/07 10:58)

oldboy


Haha. Jak to jest, że "smarkaty chłoptaś" wyprowadził Cię zrównowagi? Czyżby brak argumentów? Dokładnie tyle się po Tobie spodziewałem. Konczę bo nie mam w zwyczaju kopać leżącego:):)
Nie pochlebiaj sobie, bo wyprowadzonego z równowagi jeszcze mnie nie widziałeś.
Niniejszy temat dotyczy wykorzystania planowanych zbiorników retencyjnych do celów wędkarskich(!!), aNIE DOTYCZY MELIORACJI(!!), co świadczy (w przypadku was obu) tylko o wylewaniu własnych fobii i frustracji oraz prezentacji "poglądów" z dziedziny pseudoekologii na poziomie mniemanologii stosowanej :)
Tyle na koniec "dialogu" z wami. (2020/05/07 12:02)