MAJ I SZCZUPAK

/ 17 odpowiedzi
Witam kolegów po kiju chciałbym poznać wasze opinie gdzie lubicie najlepiej łowić w maju ? Jeziorka czy rzeki ? Gdzie osiągacie najlepsze wyniki i jakimi przynętami łowicie pozdrawiam Piotr.
u?ytkownik7005


Hej.. Ja najlepsze wyniki mam w jeziorze kolo jakiegokolwiek zielska (najczesciej trzcina) przy brzegu tam gdzie czai sie drobnica. Używam kopyt przeważnie żółtych 5-9cm., lub wobler 9cm w kształcie szczupaka firmy Dorado i Salmo. POZDRO (2010/04/28 18:13)

u?ytkownik20737


Tak jest okolice trzcin to nie mal bankowe miejsca szczupaka. Pamiętam rok temu złowiłem w jednym miejscu koło trzciny dwa piękne szczupłe jeden 61 cm drugi trochę mniejszy ale naprawde brania były mocne gwałtowne bardzo. jeszcze warto poszukać roślin wodnych takich co idą od dna po samą powierzchnię to nie jest lilia wodna ani nic z tych rzeczy , tylko że właśnie nazwy zapomniałem ;p , a naprawde przy tych roslinach wyciągałem ładne garbate i szczupaki. Warto jeszcze jak ktoś po brzegu szuka szczupłego warto wchodzić na róźnego typu pomosty. Miałem świetne wyniki gdy wchodziłem na most w kształcie litery H i łowiłem po środku i miałem naprawde sporadyczne ale naprawde dobre efekty. Ja sie ustawiam szczególnie na przynęty gumowe i woblery . Warto jeszcze porzucać czy to salmo czy innej firmy woblerem w kształcie i kolorze szczupaka. To także jest bardzo dobra przynęta bo jak wszyscy wiemy szczupal to kanibal ;p. To tyle ode mnie pozdro. (2010/04/28 18:56)

margor1976


jak jest zima długa i wszystko później się rozwija to w większych zbiornikach, w brzegu jest trudno coś złowić, sytuacja jest z goła odmienna gdy się szybko wiosna zaczyna, szybciej się trzcina zazielenia i szybciej białoryb w brzeg wchodzi,......... ja te pierwsze dni potraktuje bardziej rozgrzewkowo, nie liczę na jakieś niesamowite brania, obławianie zacznę na podwodnych górkach i spadach, na górkach z racji tego że przeważnie nasłonecznione są przez cały dzień to i się szybciej woda nagrzewa, w takich miejscach liczę na dobre brania.

połamania (2010/04/28 20:18)

rzepek


ja wenykuje tylko na rzekach na żywca polecam (2010/04/29 08:39)

wiechu1603


Najczęściej łowię na jeziorze "Leśnym" i "Rogowskim".

Na Leśnym szukam powalonych drzew, łowię wzdłuż trzcin i w pobliżu grążeli, to tam najczęściej mogę liczyć na szczupaka.

A na Rogowie szukam spadów i górek, tam spodziewać się można ataku sandacza.

Co do przynęt to używam kopyt 6-8 cm. Kolor na szczupaka to przeważnie zielony z czarnym grzbietem, z brokatem lub jakieś kolory jaskrawe. Na sandacza to standardowo białe, perłowe, z brokatem lub bez.

Pozdrawiam.

(2010/04/29 09:02)

u?ytkownik18880


ogółem mówiąc łowie teraz na prywatnym stawie i efekty EXTRA narazie nie przerzucam się nad jezioro ale to o to chodzi że staw się szybciej nagrzewa niż duże jezioro czy rzeka .......... (2010/04/29 09:27)

Piotr Bydgoszcz


Dziękuję koledzy za opinię !!!!! Ja ostatnio przerzuciłem się na woblery , zauważyłem że większość łowiących używa przynęt gumowych w średnich lub małych rozmiarach . I muszę powiedzieć że wyniki są ok . Używam przynęt 10cm , 12cm , 18cm, 8cm , jeśli sięgam po gumę to jest w tych samych rozmiarach co powyżej. Od zeszłego roku zacząłem używać wędki castingowej i zakochałem się w tej metodzie połowu drapieżnika !!! Wędka krótka co powoduje lepszą kontrolę nad przynętą , leprze czucie przynęty , może podczas holu jest troszkę gorsza od wędki dłuższej ale za to podebranie ryby na łodzi jest dużo łatwiejsze  , wbrew opinii ogólnej nic się nie plącze na multiplikatorze o ile jest to w miarę dobry multiplikator ! nie taki diabeł straszny , przynęta leci daaaaaleko szczególnie ciężkie Jerki . W maju szukam szczupaka w płytkich zatokach jeziora lub na podstawie echosądy , ale tu interesuje mnie najbardziej temperatura wody szukam najbardziej nagrzanej wody w łowisku , co z reguły daje dobre wyniki . Przestałem się bać dużych przynęt i odkryłem przy tej okazji wiele nowych możliwości i okazji do odwiedzenia naszego ulubionego sklepu WĘDKARSKIEGO !!!!! POZDRAWIAM I ŻYCZĘ POŁAMANIA KIJA !!!!!! Piotr.


(2010/04/29 11:27)

szymbor


najlepsze wyniki mam łowiąc na kanałach gdzie jest usypana opaska, która ostro spada w dół ... tam spodziewam się nie mal każdego drapieżnika .. przyłów w postaci suma czy sandacza to nic dziwnego ... a i okoń medalowy może się  trafić :)  w takich miejsca dla mnie wachadło najlepsze ... na gumy też były jakieś wyniki jak i na obrotówki ... ale wachadło ponad wszystko!!!!! (2010/04/29 14:18)

szymon888


Ja osobiście w maju wędkuję na wodach stojących ale to też trochę z przymusu bo na fainom żekę mam 150 kl mam na myśli "odrę" (2010/04/29 14:58)

juba932


Ja również miałem właśnie zamiar założyć taki temat ale jak widzę ubiegli mnie koledzy po kiju... ;] widzę że większość z was przekłada gumy i woblery ponad blachy, poza kolegą nade mną który też przekłada tak jak ja moc wahadłówki ponad gumę. Według mnie i nad wodą gdzie wędkuję priorytetem są właśnie wahadła typu alga(rozmiar od 0 do nawet 4) i gnom w tych samych rozmiarach oraz biało-czerwone obrotówki. Co do łowiska to raczej płycizny zarośniete i trzciny gdzie podczas połowów gruntowych dało się zaobserwować dość grubą jak na tę porę roku drobnice ;] (2010/04/29 16:37)

Piotr Bydgoszcz


Witam kolegów mam pytanie ja osobiście mało używam wahadełek próbuje prowadzić je zmiennym tempem pozwalam na opad możecie mi zdradzić jakiś konkretny i skuteczny sposób prowadzenia tej przynęty z góry dziękuję !!!
(2010/04/30 09:15)

kormus77


witam,
osobiście lubię łowić na każdej wodzie, w przypadku warty zawsze obławiam napływ główki. staję 10-15 m przed główką rzucam prostopadle i pozwalam przynęcie powoli spływać wachlarzem do brzegu delikatnie kręcąc kołowrotkiem. W taki sposób łapałem ładne sztuki- rzadko poniżej 2kg ale nie większe jak 4,5 jak do tej pory ...Najczesciej na kopyta 7cm, kolory raczej zbliżone do naturalnego pokarmu- perła/czarny grzbiet biały/cz.grzbiet lub biały/cz.grzbiet z dodatkiem czerwonego koloru i brokatu.....
Co do jezior to przeważnie obszary płytkie, zarośnięte. Tutaj staram sie łowić XR10 jak jest do 1,5 metra, na płytszych wodach DT 3 i 4 ... kolory - silver i perch . na całkiem porośniętych obszarach gdzie praktycznie nic nie "pociągniesz" rzucam XRSB9 silver, wobki prowadzę skokami-przynurzenie, czekam aż sie troszkę wynurzy i znów kawałek (w przypadku DT), XR delikatne szarpnięcia wywołujące świetne poruszanie sie wobka.

Co do pory wędkowania to warta w godzinach porannych, raczej latem i jesienią. Majówka i lato na jeziorach, godziny poranne jak i gorące popołudnia.

Pozdrawiam!! (2010/05/04 16:51)

paco69


Kolego Piotrze z Bydgoszczy wahadłówkę typu Alga nie da się prowadzić źle, efekty są prowadząc jednostajnym ruchem jak i co jakiś czas 2,3 razy szybciej pokręcić korbką polecam to drugie rozwiązanie.  (2010/05/05 23:31)

u?ytkownik37290


Moim zdaniem w maju szczupaczki idą otwartą wode potarle szczupak jest wymenczony i żeruje za większą rybką  i polecam    wahadło (2010/05/05 23:49)

szymbor


ja prowadzę wachadłówkę leniwie w pół wody lub przy powierzchni ... łowie na Algi gnomy morsy ... nie raz dobrze jest zatrzymać wachadło i pozwolić na wolny opad po czym lekko podciągnać i zwijać dalej ... jeśli nie lowisz na dużej głębokości a na dnie nie ma zaczepów to polecam ją podbijać z dna ... zabójczy efekt ... szczególnie tam gdzie jest piaszczyste dno :) (2010/05/06 06:50)

u?ytkownik18637


Ja również łapię w jeziorze.Szukam go wzdłuż trzciny.Jako wiosenną przynęte stosuję rippery oraz kopyta-prowadzę je skokami.Warto sprubować

Pozdr  Michał

(2010/05/06 07:48)

Sumiarz


W tenże długi weekend majowy od piątku do poniedziałku , z kumplem wędkowaliśmy na jeziorku , bardzo dużo wedkarzy polowało na szczupaki trolingując , my nie mamy takiej możliwosci bez silnika , zatem poplynelismy na płycizny ok 05,-08 m wody , ogółem same trawy i trzciny ,nastawilismy sie na karasie , tyle ze wczesniej złowilem małą wzdręge to puściłem odrazu za plecami zestaw na szczupaka , nie minęło 5 min już było branie , zadowolony doradzilem kumplowi by tez tak postawił i bingo strzał w 10 , przez 3 dni łącznie złowilismy razem 9 szczupaków na tej płytkiej wodzie , najmniejszy miał 53 cm,zaś najwiekszy 79 . (2010/05/06 08:00)