Łowisko No Kill Hermanowice - rzeź w biały dzień !
2014-04-02 / 13 odpowiedziUstawa ta ma na celu wyrżnięcie karpi tak by zawodowcom łowiącym na tyczki zbyt wyrośnięte karpie (3do5kg takie tam pływają największe) nie rwały zbyt cienkich zestawów....
Jak dla mnie wstyd i hańba, codziennie na 3 ha ponad 100 wędkarzy ( mięsiarzy ) bije w łeb karpie na łowisko " no kil " ponoć zgodnie z prawem
Moje pytanie brzmi: PO jaki ch... było zarybiać karpiem łowisko które ma służyć (jak widać ) tylko zawodnikom łowiącym na tyczkę?
Czy zarząd nie wiedział że karp rośnie do masy większej niż kilogram?
Dla mnie chore i niezrozumiałe,a wręcz absurdalne !
dla zainteresowanych link poniżej;
http://www.pzw.org.pl/43/wiadomosci/91756/61/komunikat_biura_zo_dot_lowiska_hermanowice
Łowisko mi nie znane ,ale skoro pod taką nazwą to nie mogę zrozumieć ... . (2014/04/02 15:49)
Może lepiej się zastanowić co te karpie w ogóle robią w tak małym kaczym dołku.
Moim zdaniem bardzo słuszny przepis, z tym że wszystkie karpie powinny być zabierane obligatoryjnie a nie na zasadzie dowolności. Po takim zabiegu byście przynajmniej się cieszyli pięknymi populacjami naszych rodzimych linów, leszczy, płoci, wzdręg czy drapieżników. A czytałem że jest to bardzo rybny zbiorniczek więc szkoda go niszczyć tymi paszakami. (2014/04/02 16:10)
Tomku może i by się cieszyli tylko skąd te piękne nasze rodzime gatunki wziąć ?Zapewniam Cię, że z czasem stado "linów, leszczy, płoci, wzdręg czy drapieżników" też by padło ofiarą niemądrych ludzi.Tym bardziej mnie to dziwi, że najpierw poszła kasa skądś na zarybienia.JK (2014/04/02 16:19)
Jasiu ale ponoć już tam są porządne rybki. I mają szansę jeszcze rosnąć skoro jest łowisko NK. Kłusole-mięsiarze raczej nie wytną wszystkiego przy takich przepisach. Grunt to pilnować wodę. Za to obawiam się że za kilka lat może już ich nie być ze względu na to iż nie będą miały gdzie się wytrzeć z braku roślinności, którą zeźre karpik.
Zresztą co za porniony pomysł aby wpuszczać karpie do tak małego 3 ha dołka. Zostanie tylko sam muł na dnie i woda jak w szambie... (2014/04/02 16:35)
Co racja to racja :-)JK (2014/04/02 16:52)
Wpuszczanie dużej ilości karpia do kałuży musi się skończyć albo chorobą ryb, albo całkowitym zagnojeniem zbiornika. Ratunek to odłowienie karpi - np sieciowe i przerzucenie do większego zbiornika, gdzie nie będzie potrzeby wprowadzania dodatkowych przepisów. Co do odłowienia karpi przez wędkarzy - nie mam nic przeciwko - byle ktoś miał nad tym kontrolę. W Polsce karp jest gatunkiem obcym (sprowadzonym w XIII wieku) i niestety ma niekorzystny wpływ na zbiorniki, do których jest wpuszczany - szczególnie tak jak tutaj w zbyt dużej ilości. (2014/04/02 19:00)
Co innego jeśli wyłowili by je siecią i wpuścili na inne większe zbiorniki , ale nie zabijali na łowisku no kil...
Wybaczcie, ale miało być to łowisko rekreacyjne, rodzinne, polegające na sportowym wędkowaniu, nie na zabijaniu karpi na oczach dzieci !
Za nasze pieniądze poszły karpie na wode, w której nie powinno ich być w ilości tony co roku.
Po to by teraz je wyrżnąć w pień ?
To jest waszym zdaniem sportowe wędkarstwo?? (2014/04/02 22:15)
Co innego jeśli wyłowili by je siecią i wpuścili na inne większe zbiorniki , ale nie zabijali na łowisku no kil...
Wybaczcie, ale miało być to łowisko rekreacyjne, rodzinne, polegające na sportowym wędkowaniu, nie na zabijaniu karpi na oczach dzieci !
W zupełności się zgadzam, można bylo odłowić siecią i przewieść na inny zbiornik z pożytkiem
dla ryby i wędkarzy. Decyzje, nieraz większości, są chybione! (2014/04/03 06:22)
Bernardzie tak to jest jak się zarządza nie swoimi pieniędzmi. Gdyby w grę wchodziły pieniądze członków ZO to jestem pewny że by wiedzieli co to gospodarka i zarządzanie mieniem. :)
Ciekawe czym w tym roku zarybią, karpiem ? :)
(2014/04/03 06:27)
Skoro na zebraniu koła przegłosowano o pozbyciu się z łowiska karpia to podejrzewam że ZO nie zarybi już więcej karpiem tego bajorka. Ale różnie to bywa w realu Krzyśku. (2014/04/03 06:34)
Bernard dobrze napisał, ciekawe ilu ludzi było na zebraniach kół tego okręgu którym zależało aby te karpie tam pozostały. Najprawdopodbniej pojawili się zawodowcy, wystąpili z wnioskiem który został przyjęty z braku małej liczby głosów przeciwnych a ZO postąpił wedle ich woli.
(2014/04/03 12:48)
Z tym, że nie każdy może głosować jeśli jest uchwała w okręgu. Z tego co mi wiadomo to jedynie głosuje zarząd koła. Jedyne co my możemy zrobić to wybrać sobie zarząd, który i tak jak się dopcha do koryta to musi się dostosować do reszty. (2014/04/05 22:46)
