Łowiska - Rzeka Grabia (Kolumna)
utworzono: 2012/01/14 15:19
Pilicę polecam w Sulejowie w prawo od mostu w kierunku wsi Kurnędz (boleń, okoń, szczupak) Byłem , zawsze ktoś coś złowił. Polecam [2016-10-05 10:59]
Wiem, znam to łowisko. Byliśmy tam z moją Panią w tym roku trzykrotnie, ale upały nie sprzyjały braniom. Jeśli pogoda dopisze, być może wybierzemy się tam w następny weekend. [2016-10-05 11:13]
Łowił ktoś ostatnio w Grabi? Bierze cokolwiek?:) Zastanawiam się, czy jutro by się nie wybrać, ale nie wiem, czy warto. Ostatnie 2 wycieczki na pusto, aktywność ryb niewielka, a pogoda mało zachęcająca... [2016-11-13 15:50]
Entuzjaści rzeki Grabi:) Jak to sentyment i wiara w cuda dodaje ludziom nadziei i przysłania rozsądek. Też tak miałem bardzo długo, o wiele za długo. Ale się wreszcie otrząsnąłem od nowego sezonu walę okręg Sieradz i zapłacę innemu okręgowi. Zachęcam innych, aby też przetarli oczy.
[2016-11-16 11:01]
Witam Kolegów!
No i wreszcie jestem członkiem Koła "Kleń" w Pabianicach.
Chciałbym nawiązać kontakt z lepiej znającym łowiska miłośnikiem okolicznych rzek (Grabia, Widawka i Warta).
Mieszkam w Pabianicach, dysponuję małą "terenówką", co umożliwia poruszanie się nawet trudnymi, polnymi dróżkami.
Nie zależy mi na wielkich rybach. Cieszy mnie sam pobyt nad wodą i możliwość złowienia choćby krąpia, jelca, czy nawet sumika karłowatego :)
Swój pierwszy sezon mam zamiar zacząć od rozpoznania łowisk - bez pośpiechu i bez wewnętrznego przymusu, że koniecznie "muszę" COŚ złowić.
Pozdrawiam podobnych miłośników okolicznych rzeczek! [2017-01-26 20:04]
Witam. W Widawce można połowić szczupaki i okonie. Gorzej z Grabią, Małego szczupaka lub okonia możesz trafić najszybciej na odcinku w Ldzaniu lub na stawie w Łasku (przepływa przez niego też odnoga Grabi) Dużo okonia jest na stawie w Dobroniu. Staw w Chechle to sporo małego szczupaka, ale problemem są zaczpy roślinne. Warta-rzadko tam łowię, nie mogę nic polecić, połowiłem tylko leszcze we Włyniu w zatoce przed miastem Warta. Z kolei Jeziorsko polecam port w Pęczniewie (sporo okonia i sredni szczupak) Pozdrawiam [2017-01-31 10:46]
Port w Pęczniewie jest rejonem zakazanym. Zresztą Jeziorsko jest dość mocno "odrybione", w ubiegłym roku bylem czterokrotnie, bez rezultatów. Obiecujący jest rejon Warty powyżej cofki, w okolicach mostu na trasie krajowej 710 i inne łowiska wymienione przez Jakuba. [2017-01-31 11:37]
Witam. W Widawce można połowić szczupaki i okonie. Gorzej z Grabią, Małego szczupaka lub okonia możesz trafić najszybciej na odcinku w Ldzaniu lub na stawie w Łasku (przepływa przez niego też odnoga Grabi) Dużo okonia jest na stawie w Dobroniu. Staw w Chechle to sporo małego szczupaka, ale problemem są zaczpy roślinne. Warta-rzadko tam łowię, nie mogę nic polecić, połowiłem tylko leszcze we Włyniu w zatoce przed miastem Warta. Z kolei Jeziorsko polecam port w Pęczniewie (sporo okonia i sredni szczupak) PozdrawiamZ tym szczupakiem w Pęczniewie troszkę kolegę fantazja poniosła ;-) Dla mnie port w Pęczniewie to dziwne miejsce. Jesienią 2015 okonki na boczny trok brały jak szalone (okonki, nie okonie), oprocz tego karpie, karasie, płocie. , czasem linek się trafił. Zachęcony wynikami z 2015 odwiedziłem kilka razy port w październiku i listopadzie 2016 i zastałem totalne bezrybie. Na pięć wypadów jedno branie - kleń 15 cm. Podczas ostatniej wyprawy spotkałem gościa który pływał po porcie z echosondą, twierdził że nie widać na niej żadnych śladów życia, więc sobie Pęczniew odpuściłem. Jednego roku eldorado a za rok pustynia. I o co tu chodzi???
[2017-01-31 19:56]
Port w Pęczniewie jest rejonem zakazanym. Zresztą Jeziorsko jest dość mocno "odrybione", w ubiegłym roku bylem czterokrotnie, bez rezultatów. Obiecujący jest rejon Warty powyżej cofki, w okolicach mostu na trasie krajowej 710 i inne łowiska wymienione przez Jakuba.Dlaczego zakazanym?
[2017-01-31 19:58]
jeśli chodzi o Port w Pęczniewie, to moje wyniki są następujące:
jesień 2014 r., 1 wyjazd ( kilkanaście okoni)
wiosna 2015 r. 2 wyjazdy (2 szczupaczki po 40 cm)
jesień 2015 r. 1 wyjazd (bez ryby)
jesień 2016 r. 1 wyjazd (bez ryby)
Łowisko dziwne, raz jest pełno okonia (drobnego), raz totalna pustynia.
Był ktoś tam jeszcze ostatnio ? [2017-02-03 10:35]
Sorry, "pozajączkowało" mi się, chodziło mi o port w Skęczniewie. ;(Port w Pęczniewie jest rejonem zakazanym. Zresztą Jeziorsko jest dość mocno "odrybione", w ubiegłym roku bylem czterokrotnie, bez rezultatów. Obiecujący jest rejon Warty powyżej cofki, w okolicach mostu na trasie krajowej 710 i inne łowiska wymienione przez Jakuba.Dlaczego zakazanym?
[2017-02-03 11:50]
A kto zna podobno "zakazany" odcinek Grabi pomiędzy Kolumną a Łaskiem?
Gdy byłem tam na spacerze z małżonką kilka lat temu, to widziałem tablicę "Teren prywatny, wstęp wzbroniony".
Co jest grane? Czy odcinek rzeki może być terenem PRYWATNYM? [2017-02-03 23:08]
A kto zna podobno "zakazany" odcinek Grabi pomiędzy Kolumną a Łaskiem?
Gdy byłem tam na spacerze z małżonką kilka lat temu, to widziałem tablicę "Teren prywatny, wstęp wzbroniony".
Co jest grane? Czy odcinek rzeki może być terenem PRYWATNYM?
Chodzi Ci o tabliczkę przy lesie, czy właściwie takim większym zagajniku znajdującym się jakieś 500m w lewo (idąc od strony trasy) od ul. Plażowej? Jeśli tak, to wg mnie dotyczy ona tylko tego lasku. Inna sprawa, że tam ciężko się łowi, bo brzegi są bardzo zarośnięte i zawsze narobi się trochę hałasu przy podchodzeniu. Raz widziałem tam ładnego klenia:) [2017-02-04 11:26]
Tabliczkę widziałem idąc brzegiem Grabi od strony lasu, jakieś 400 metrów w dół rzeki od pierwszego mostu za Kolumną. Było tam widać jakieś zabudowanie i chyba są tam jakieś stawy(?)
Była też zdaje się informacja, że teren jest monitorowany i można się narazić na interwencję agencji ochroniarskiej.
Nadal nie bardzo rozumiem, jak można zabraniać łowić w rzece? Czy pozwala na to Prawo Wodne?
A wracając do ciężkiego podejścia - takie miejsca właśnie lubią ryby :) [2017-02-04 21:40]
Tabliczkę widziałem idąc brzegiem Grabi od strony lasu, jakieś 400 metrów w dół rzeki od pierwszego mostu za Kolumną. Było tam widać jakieś zabudowanie i chyba są tam jakieś stawy(?)
Była też zdaje się informacja, że teren jest monitorowany i można się narazić na interwencję agencji ochroniarskiej.
Nadal nie bardzo rozumiem, jak można zabraniać łowić w rzece? Czy pozwala na to Prawo Wodne?
A wracając do ciężkiego podejścia - takie miejsca właśnie lubią ryby :)
Czyli chodziło o zupełnie inne miejsce:) W dół rzeki za trasą byłem kilka razy, ale żadnych tabliczek tam nie widziałem. Z tym że ja chodziłem zawsze lewym brzegiem, a zabudowania są na prawym, więc trudno mi powiedzieć, czy faktycznie jest tam zakaz wstępu. Zresztą wg mnie lepiej tam łowić z lewego brzegu, na prawym czasem kręcili się jacyś spacerowicze, biegały psy itp. [2017-02-05 13:28]
A czy łowiłeś w tym starorzeczu po lewej stronie (przy trasie)? Wygląda obiecująco, ale nigdy nie widziałem tam żadnego wędkarza.W dół rzeki za trasą byłem kilka razy, ...
[2017-02-05 17:28]
Jeśli chodzi o to położone kilkaset metrów w stronę Łasku, licząc od mostu nad Grabią, to łowiłem tylko po prawej stronie trasy, ale bez rezultatów. Kolega chyba miał tam jedno niezacięte branie jakiejś drobnicy. Może w tym roku wiosną się tam wybiorę i zbadam je dokładniej:)A czy łowiłeś w tym starorzeczu po lewej stronie (przy trasie)? Wygląda obiecująco, ale nigdy nie widziałem tam żadnego wędkarza.W dół rzeki za trasą byłem kilka razy, ...
[2017-02-05 17:43]
Witam. Zaczął ktoś sezon na Grabi ?
Tak, byłem w piątek i wczoraj w Kolumnie. Woda wysoka, zrobiło się trochę rozlewisk, bobry zwaliły kilka drzew, tworząc potenacjalnie niezłe miejscówki. W trakcie obu wypadów przeszedłem mniej więcej od lasu w stronę Baryczy (idąc w lewo od ul. Plażowej) aż za trasę w kierunku Łasku do miejsca, gdzie rozlewiska uniemożliwiły dalszy spacer. Sprawdziłem też starorzecze/rozlewisko przy trasie w kierunku Łasku, o które pytał kolega oldboy - po prawej prawie zupełnie lód zszedł, po lewej nadal w większości zamarznięte. Brań nie miałem ani na starorzeczu, ani w samej rzece. Widać było tylko trochę drobnicy i w jednym miejscu prawdopodobnie klenia ok. 30-35cm. Jak pogoda będzie znośna, to może w czwartek też się wybiorę, choć podejrzewam że nie będzie rewelacji dopóki woda trochę nie opadnie. [2017-03-06 13:02]
@jabberwokie86
Fajnie opisałeś tę eskapadę, ale jaką metodą próbowałeś? Spinning? [2017-03-06 22:21]
@jabberwokie86
Fajnie opisałeś tę eskapadę, ale jaką metodą próbowałeś? Spinning?
Tak, łowię głównie na spinning:) Za trasą w piątek spotkałem wędkarza łowiącego gruntówkami - również bez efektu. W niedzielę nad starorzeczem dwaj inni łowili na spławik - nie widziałem, by coś złowili, ale byłem tam dość krótko. [2017-03-06 23:46]
Ja jeszcze sobie poczekam (nie jestem aż tak narwany :D). Jak dla mnie - za dużo wody i zbyt chłodno.
Jeśli zbyt dużo wody, to ryba (której jest niestety mało) jest tym bardziej rozproszona i żeruje niemrawo. Gdzieś tak za 3-4 tygodnie, gdy będzie cieplej i mniej wody, to i owszem. Tyle tylko, że dla niektórych gatunków zacznie się tarło. [2017-03-07 21:47]