Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
do @tomas81 problem polega tylko polega na tym, że z rybami z "Gosławic" nie zrobisz sobie zdjęcia na tle meblościankipzdr. Marek
Tomas81 jest jeszcze powód taki że te drapieżniki trzeba jakoś karmić .czyli dochodzą koszty zarybiania drobnicą .
Tak sliwa. Mój teść wytrenował ze trzy setki takich osiłków jak ty. Nawet mieli niezłe osiągnięcia, ale co ja ci będę tam opowiadał o sekcji sportów siłowych w naszym klubie gdzie teściu był trenerem. I mimo tych 70 lat które ma, położyłby cię jedna ręką i na siłowni wymiata. Cóż on może wiedzieć o dietach i systemach ćwiczeń wobec takiego eksperta jak ty, który wtrynił w życiu kilkadziesiąt kilo proteiny, a z tego co widzę też sterydów i potrenował chwilę coby se muskuły wypchać.
A z tymi lbs-ami chłopie daj se spokój bo jak będziesz te słupki przeliczał to może ci jaki spasiony karp czmychnąć. A jak nie rozumiesz co to jest pasza typu kulki "proteinowe", która jest wyjątkowo dedykowana pod jeden gatunek i sami robicie wszystko coby nic innego na to nie mogło wziąć, to mi wypada tylko ubolewać nad twoją wiedzą z kolei.
Powiem tylko jeszcze, że każdym słowem udowadniacie, że ktoś wam zrobił pranie mózgu.
A tobie Januszu tez odpowiem. Każdy rodzaj wędkarstwa to tez jakiś business. Tak, zgadzam się. Tylko jak wchodzisz do sklepu WĘDKARSKIEGO, to w tym sklepie WĘDKARSKIM czego byś nie dotknął, to wszystko jest KARPIOWE. I całe, ogromne lobby producentów tego chłamu wciska wam koninę, a wy ja łykacie wraz z całą dorobioną ideologią. Mało tego, jesteście tak omotani, że nie ma siły co by was przekonała, że to tylko celowo rozdmuchiwana moda i ogromna sieć przemysłu. Już nie ma namiotów wędkarskich, foteli wędkarskich, parasoli wędkarskich etc. tylko wszystko jest karpiowe. A te tłuste leszcze i płocie z jeziora o którym piszesz... cóż, może by tam były, gdyby ktoś raz na jakiś czas wpuścił tam trochę narybku zamiast ton karpia ku uciesze gawiedzi. Ale po co? Byle kaper był i szlus.