Łowienie z koszyczkiem zanętowym.
2011-08-31 / 15 odpowiedzi
zazwyczaj pierw przygotowuje zanętę (zanęta zazwyczaj kupiona w sklepie wędkarskim już gotowa) we wiadrze dodaje robaki mieszam do prawidłowej konsystencji następnie rozkładam wędki zakładam koszyk nabijam go zanętą zakładam robaczki (kukurydze, pęczak.czerwony rabak) na haczyk i za rzucam z drugą wędką robie to samo staram się za każdym razem po ściągnięciu zestawu rzucać w to samo miejsce coś tam zawsze złowię ale są to małe okazy nie na dające się do pochwalenia innym wędkarzom
wiec może ktoś mi coś podpowie co jest nie tak a może po prostu takie mam już szczęście
pozdrawiam
Ja osobiście polecam łowić ba kulki proteinowe "śmierdziele", ale również co do zanęty ta kupna ze sklepu to sama podstawa zanęty później musisz podać jakieś dodatki nie tylko robaki spróbuj jakiś atraktorów albo jak już pisałem proteinę pozdro (2011/08/31 17:08)
A może w tej wodzie nie ma okazów?:) metoda gruntowa to typowa metoda na duże ryby... (2011/08/31 17:12)
Niekoniecznie jest to metoda na duże sztuki - łowi się różnej wielkości ryby.
Jednak brakuje Twojej zanęcie wg. mnie zapachu. Należy pamiętać, że w koszyczku czy też spirali, jest o wiele mniej zanęty, która musi spełniać zadanie zanęty wrzucanej w kulach.
Ja na koszyczek czy spiralę stosuję domowej roboty zanęte, gdzie zamiast kukurydzy jest mączka lub kasza kukurydziana, ciastka - herbatniki jako wyroby cukiernicze, zapach np. wanilii to olejek waniliowy lub cukier waniliowy a podstawę zanęty stanowi bułka tarta. U mnie to działa; jeżeli zanęta pachnie tak, że sam byś chciał spróbować - jest dobra i działa.
Kolega barjew22 ma rację - jak śmierdzi też jest dobra - można użyć kulek proteinowych albo, dzień wcześniej rozmoczyć lub zetrzeć karmę dla psa - też działa.
Jednym słowem ryby w wodach są (różnych wodach) wystarczy, że sprawdzicie Wasze akweny byle sondą - aż sami się zdziwicie jakie i ile ławic ryb jest w tych wodach. Ale to my wędkarze mamy je przechytrzyć, skusić ... . Tak długo szukaj zampachu i składu zanęty aż zaczniesz kusić i przechytrzać największe sztuki.
Pozdrawiam (2011/08/31 19:45)
jeżeli masz kupno zanęte na karpia(polecam truskawkową) to po prostu ustani na brzegu weź troche mułu w wiadro z garść i nasyp tam zanęty a potem wymieszaj i potem rzucj gdzie chesz mi dzięki takej zanęcie super biorą (2011/08/31 20:11)
a w koszyk na karpia polecam ci ugotowanych ziemniaków z aromatem pomarańczowym albo waniliowym(2 lepsza) ja tak robie jak łapie na koszyk i biora mi karpie po 3-6 kg (2011/08/31 20:13)
mi mowili że długi przepon załozyc jak nie mam brań. A do zanęty daj dużo robaków (2011/08/31 20:26)
a może kolego przyczyna złych brań , to nieodpowiedni koszyk. jeżeli dno jest muliste , a założysz ciężki ,przy uciąganiu żyłki wbijesz go w dno i nici z nęcenia. (2011/08/31 20:28)
ile masz g koszyk.? (2011/08/31 21:43)
Ja jednak nadal będę twierdził że największe ryby w Polsce łowi się na gruntówkę i spinning. (2011/09/01 12:45)
Może masz za mały haczyk. Zanęć z łódki jak masz taką możliwość grubą zanętą. Kukurydza pęczka makaron itd. Później w to miejsce rzucaj gruntówki. Do drobnej zanęty przychodzi drobna ryba :) (2011/09/01 12:59)
koszyk ile g zależy gdzie łowie jak jeziorko to koszyk 10g lub sprężyna albo sam mały koszyk bez obciążenia a jak jechałem na Odrę to koszyk 60-80g haczyk 10-12
ale może jednak zacznę stosować jakieś dodatkowe aromaty tak jak pisz koledzy i wtedy zobaczymy jak to będzie wychodzić no i te różne przepisy na zanętę też zacznę stosować (2011/09/02 19:26)
Witam od niedawna łowię na starorzeczu które kształtem przypomina małe jezioro i każdy potocznie mówi na to jezioro,ale do rzeczy łowię na feedery koszyk zanętowy 20gram i metoda 25gram .Łowię leszcze takie do 35cm nieraz japoniec się trafi i sumik karłowaty są małe płocie okonki i tu mam pytanie łowiąc na koszyczki wydaje mi się,że płosze duże ryby przecież trzeba taki koszyk uzupełniac zanętą może zna ktoś inny sposób podanaia zanęty aby często jej nie wrzucac(może coś z arsenału karpiarzy) .Jestem początkujący i dzieki za odpowiedzi. (2017/10/03 18:35)
Zanętę możesz podać procą, spombem, rakietą, łyżką albo ręką skoro to małe jeziorko. Według mnie jednak, nie masz czym się martwić, koszyk wcale nie płoszy ryb jakoś znacznie. Na niektórych wodach, plusk kosza nawet nęci ryby w łowisko. Tutaj pewnie jest inny problem. Spróbuj zastosować większe przynęty, aby drobnica nie mogła się do nich dobrać.
Czas i pora roku Ci sprzyja, jesień to idealna pora na okazy. (2017/10/02 11:47)
Rada jest prosta, ja używm ałych koszyków i nie mam tego problemu - tylko w koszyku mam więcej robaków niż normalnie, to pozwala zainteresowac ryby przy małej ilości zanęty. (2017/10/05 15:48)
