Łowienie w marcu
utworzono: 2017/03/05 14:17
Witam, kolega mi powiedział, że nie mam co łowić aktualnie ponieważ ryby o tej porze w ogóle nie biorą, ile jest w tym prawdy, łowię na jeziorach powidzkim oraz w skorzęcinie i ostrowitym prymasowskim, pozdro :)
Mam jeszcze pytanie, chce na staw założyć twistera ale bez obciążenia ponieważ jest dośc płytko a dno ma pełno gałęzi, można w ten sposób proawdzić przynęte? [2017-03-05 14:17]
Można,ale można też podać go na haku offsetowym bądż na "odwróconym" bocznym troku gdzie obciążenie szoruje po dnie na powiedzmy 1m wąsie a twist dynda na 20cm. [2017-03-05 15:39]
Ryby o tej porze roku biorą ale bardzo słabo ,sam wczoraj bylem na rybach i nic nie złowiłem [2017-03-05 18:06]
Ciężko o rybę na przedwiośniu.Jednak warto próbować bo teraz każda zdobycz cieszy podwójnie po zimie. [2017-03-05 18:35]
Znajomy na Odrze ostatnio połowił troche leszczyków i krąpi takich 25-40 cm więc coś się zaczęło dziać a za dwa tygodnie pierwsza nocka :)) Miało być w maju ale będzie w marcu [2017-03-05 18:47]
U mnie na jednej takiej wodzie zaraz po zejściu lodu liny żrą jak psy--w lecie nie chcą.Marzec to miesiąc wiosny,wszystko się budzi i zaczyna harce,z dnia na dzień ryby lepiej współpracują tyle że moga zmienić stanowiska i stąd skopana teoria o zaniku brań.
[2017-03-05 19:03]
Jak kolega ci tak powiedział to być może pod pewnymi warunkami tudzież przy wielkiej wodzie rację miał ;-) [2017-03-05 20:24]
Ryby o tej porze roku biorą ale bardzo słabo ,sam wczoraj bylem na rybach i nic nie złowiłemDokladnie, wczoraj trzy godziny biczowania Pilicy w okolicach Kurnędza, bez efektu...
[2017-03-06 07:23]
Na mojej wodzie stojacej ryba rusza się dopiero po tarle szczupaka, na rzece byłem wczoraj, woda wysoka, prąd silny i ryba się pochowała. Nawet echosonda nie była w stanie zlokalizować ryb. [2017-03-06 13:26]
Zima była dość ostra porównując ubiegłe lata. Temperatura wody ma znaczący wpływ na aktywność ryb. Zbiorniki po zejściu lodu potrzebują (w zależności od wielkości) troche czasu na przemieszanie wody przez wiatr. Rzeki po zejściu pośniegowej wody są zimne i ryb aktywnych trzeba szukać w miejscach gdzie mamy jakiś mały dopływ lub ewentualnie nasłonecznioną zatoczkę. Na małych rzeczkach już ciut połowiłem, ale póki co Wisłok i Wisłoka niesie wysoką i "ziemistą" wodę. [2017-03-06 19:43]
Rzekę sobie odpuściłem jeszcze. Na zbiorniku z wodą stojącą pomimo że chwilami do słońca ruch ryb tak mocy że aż byłem zaskoczony brania słabiutkie. Jeszcze nie czas. Przynajmniej na te gatunki które w niej występują. W innych jakieś leszcze czy plocie dają większą szansę. [2017-03-06 20:58]
Zb. Sulejowski jeszcze w większości oblodzony a Pilica ma tak bystry nurt, że chyba jeszcze nie czas. Najbliższy weekend odpuszczam, popróbuję ponownie za dwa tygodnie. [2017-03-07 06:14]
Ja nie odpuszczam łowienia na wodzie stojącej, To co widziałem i co zobaczę zaprocentuje w ciągu najbliższych miesięcy. Niestety nie mogę tu pewnych szczegółów napisać pomimo że to wiadomości które wędkarz powinien wiedzieć. Szczególnie młodszy czy mniej doświadczony by orientować się kiedy i na co patrzeć. Dziś pogoda ładna słoneczna więc popołudniową porą bo gdyby były brania to już bym tam był. :) [2017-03-07 06:34]
U mnie część zbiornika ok.70% jest pod lodem ale płycizny są dostępne.Łódki jeszcze nie zwodowałem i dzisiaj po tygodniu nudów w domu wystartowałem z brzegu.Pierwsze płotki weszły w zanętę na gł.1,2m a jak wyjdzie słoneczko to można spodziewać się jazia.Były lata że na tych płyciznach z samego rana trafiały się karpie,sporadycznie i delikatnie brały.Chociaż żerują bardziej intensywnie przy temp.wody pow.10 gradusów to można najczęściej je dostać wieczorami.Na leszczyka też można liczyć ale linek ma jeszcze za zimno.Pozdro [2017-03-07 07:43]
Mimo Waszych opini, nie będę się poddawać, przynajmniej lepsze to niż przesypiać poranki w weekendy (bo takim jestem wędkarzem), zawsze lepiej się rozesnać co z terenem się zmieniło, pozdrawiam, w sobotę jadę z Gniezna do Wrocławia do kumpli wspólnie połowić :) [2017-03-07 10:40]
Tylko czy do końca zrozumiałeś te opinie? Przynajmniej moją. Napisałem że ryby są aktywne ale jeszcze nie żrą. jednak ta aktywność świadczy ze wszystko może się zmienić w ciągu doby. Dlatego częste wizyty nad woda jak najbardziej wskazane. [2017-03-07 11:32]
Niestety nie mogę tu pewnych szczegółów napisać pomimo że to wiadomości które wędkarz powinien wiedzieć. Szczególnie młodszy czy mniej doświadczony by orientować się kiedy i na co patrzeć.Możesz Krzychu, możesz ;-)
[2017-03-07 14:06]
Mimo Waszych opini, nie będę się poddawać, przynajmniej lepsze to niż przesypiać poranki w weekendy (bo takim jestem wędkarzem), zawsze lepiej się rozesnać co z terenem się zmieniło, pozdrawiam, w sobotę jadę z Gniezna do Wrocławia do kumpli wspólnie połowić :)
A gdzie w okolicach Wrocławia będziesż łowił?:)
[2017-03-07 14:20]
Mimo Waszych opini, nie będę się poddawać, przynajmniej lepsze to niż przesypiać poranki w weekendy (bo takim jestem wędkarzem), zawsze lepiej się rozesnać co z terenem się zmieniło, pozdrawiam, w sobotę jadę z Gniezna do Wrocławia do kumpli wspólnie połowić :)
A gdzie w okolicach Wrocławia będziesż łowił?:)
W okolicach Oleśnicy kolego, tyle wiem :) [2017-03-08 07:11]
Naswa mi sie jeszcze jedno pytanie;mianowicie, jak odnosicie sie do kalendarza brania ryb? Duzo opini, moze jacs doswiadczeni wedkarzy maja cos na ten temat do powiedzenia :) [2017-03-08 12:52]