Zaloguj się do konta

Łowienie na żywca-jaki żywiec?

utworzono: 2011/11/03 16:07
piotr89

Witam mam bardzo ważne pytanie zamierzam wybrać się na szczupaka z żywcem i tu pojawia się problem mam możliwość wziąć od kolegi kilka małych linów z jego oczka ale nie wiem czy można ich używać na żywca czy jak przyjdzie kontrol ja będę siedział na wiaderku z małymi linami czy nie wlepią mi jakiejś kary.
[2011-11-03 16:07]

bluehornet

Błąd - lin posiada wymiar ochronny - poza tym zapis , że żywiec musi pochodzić z łowiska na którym chcemy go użyć .
[2011-11-03 16:12]

JaroDaw

Witam mam bardzo ważne pytanie zamierzam wybrać się na szczupaka z żywcem i tu pojawia się problem mam możliwość wziąć od kolegi kilka małych linów z jego oczka ale nie wiem czy można ich używać na żywca czy jak przyjdzie kontrol ja będę siedział na wiaderku z małymi linami czy nie wlepią mi jakiejś kary.

Jeżeli będziesz wędkował na wodach pzw, to :a) żywiec ma pochodzić z danej wodyb) ma nie być w wymiarze , ani okresie ochronnym  [2011-11-03 16:13]

karp666666

lin to jest to nie najlepszy żywiec.Wędpie żeby ci coś na lina wzieło sprubuj płotke karasia.
[2011-11-03 16:16]

piotr89

ech czyli w okręgu Biała Podlaska wszyscy notorycznie łamią przepisy bo każdy przywozi żywca ze sobą i łowią naprawdę na wszystko co się nawinie.

W takim razie podziękuje koledze za liny i poszukam gdzieś karasi. Dzięki za rade a tak poza tematem gdzie można zgłosić łamanie tego przepisu
[2011-11-03 16:32]

JaroDaw

ech czyli w okręgu Biała Podlaska wszyscy notorycznie łamią przepisy bo każdy przywozi żywca ze sobą i łowią naprawdę na wszystko co się nawinie.

W takim razie podziękuje koledze za liny i poszukam gdzieś karasi. Dzięki za rade a tak poza tematem gdzie można zgłosić łamanie tego przepisu

Państwowa Straż Rybacka, Społeczna Straż Rybacka, Policja, Straż Miejska/Gminna [2011-11-03 16:37]

KSIENDZU

ale tutaj rodzi sie pytanie. jezeli mamy oczko a w oczku ploteczki i karaski wzdregi i inna drobnice, a "przemycimy" ja na staw i beda w wiaderku to jak kontrola moze nam udowodnic ze ryba pochodzi z innego zbiornika??? Pomijamy juz roznego rodzaju wpisy do rejestu i inne formalnosci??
[2011-11-03 16:42]

bluehornet

Piszesz cyt. " przemycimy " - to już zależy od etyki danego wędkarza i jego podejścia do RAPR .
[2011-11-03 17:02]

tryfta

Przepis który podzielił wędkarzy, najbardziej zadowolone jest lobby wędk.spiningowego,znieść ten durny zapis lub zabronić ptakom wodnym zmiany zbiornika-to jest dopiero patogen chorobotwórczy.Jeżdżę na łowiska i na 10 wedkarzy 10 ma żywca pobunkrowanego,z dorosłych ludzi zrobiono wystraszonych niegrzecznych chłopców, a jak co to wszyscy łapią zgodnie z największym patogenem chorobotwórczym jakim jest RAPR. Bez urazy uczciwi wędkarze bo tacy pewnie są??????
[2011-11-03 17:35]

piotr89

Czy na żywca mogę użyć karasia tylko tego złotego nie srebrzystego
[2011-11-03 18:32]

tryfta


bluehornet Piszesz cyt. " przemycimy " - to już zależy od etyki danego wędkarza i jego podejścia do RAPR
bluehornet Piszesz cyt. " przemycimy " - to już zależy od etyki danego wędkarza i jego podejścia do RAPR                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                             Pytanko; czy RAPR jest etyczny???????                       [2011-11-03 18:45]

kazik

W pierwszej kolejności wędkarz etyczny to taki wędkarz który zachowuje się , lub stara się zachować zgodnie z przepisami . Może i ten przepis 3.11 rozdział IV jest bzdurny , ale on jest , więc było nie było , wędkarz etyczny powinien do niego się zastosować , a nie łowić jak mu się podoba . Należy walczyć o zmianę przepisu jeżeli jest bzdurny , ale jednak przestrzegać go .

A co tu czytam , że wszędzie i wszyscy łamią prawo i każdy uważa że tak powinno być .

Dla mnie wymiar karpia jest również bzdurą i co też mam brać co popadnie ? , albo coś innego co mi się nie podoba . Czym my się wtedy różnimy od zwykłych kłusowników ? Owszem  ,może nam się coś nie podobać , możemy narzekać , możemy monitorować o zmianie przepisu , ale jeżeli obowiązuje to etyka nam nie powinna pozwolić na łamanie go . [2011-11-03 19:46]

drogba

ja polecam na żywce wziąź kiełbika ,ale jeśli będziesz łowił na wodach PZW to musisz najpierw jakąś małą rybke złapać. [2011-11-03 19:59]

bluehornet


bluehornet Piszesz cyt. " przemycimy " - to już zależy od etyki danego wędkarza i jego podejścia do RAPR
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                            Pytanko; czy RAPR jest etyczny???????                      



Etyczny czy nie etyczny - ale na pewno niedopracowany . A o patogenach  wszelakich paskudztw przenoszonych przez ptactwo wodne już nie wspomnę , bo nadmieniłeś o tym .
[2011-11-03 20:10]

tryfta

Więc proponuję stworzyć regulamin czytelny i przyjazny dla wędkarzy.Gospodarze wód niech zadbają o łowiska, bo  swoją nieudolność przerzucają na wędkarzy.I tak -ryb mało bo kłusole,mięsiarze,teraz choroby bo żywiec z innej wody.Wędkowanie powinno być przyjemnością a nie studiowaniem zmian w regulaminie-pod strachem jak dany przepis interpretować-TO NIE URZĄD SKARBOWY!!!!Więc Grzesiu myślcie ,dzielcie i rządzcie....
[2011-11-03 20:31]

bluehornet

Koła na to  nie mają wpływu - jedynie ZO i ZG PZW ustala zasady - niestety !!!!!!!!
[2011-11-03 21:11]

kazik

Ja również apeluję do ZG PZW o jasne , czytelne i zrozumiałe przepisy , bo te , a zwłaszcza niektóre są tak skopane , że czytać się nie chce , a co mówić stosować .

Wędkarstwo powinno być przyjemnością , a nie użeraniem się nad wodą ze strażnikami , błędnym zrozumieniem tego , czy tamtego , i traktowaniem nas jak ta szara masa mało znająca się na rzeczy . [2011-11-03 22:38]

tryfta

Koła mogą wystosować swoje uwagi do ZO lub do ZG PZW i może w końcu do nich dotrze że wędkarze mają też do powiedzenia i do zgłaszania swych uwag prawo.Podobno w jakimś stopniu nas reprezentują??Także Grzegorzu zawsze są bynajmiej dwa wyjścia z sytuacji bo najlepiej powiedzieć -my nic nie możemy.
[2011-11-04 08:14]

JaroDaw

Ach... Powiem Wam koledzy, że żadna sprzeczka tu nie ma sensu, bo wszyscy chcemy tego samego, a używając innych argumentów robimy sobie sami na złość. A czego chcemy ? Tu się chyba wszyscy ze mną zgodzą - @Kazik napisał: Wędkarstwo powinno być przyjemnością , a nie użeraniem się nad wodą ze strażnikami , błędnym zrozumieniem tego , czy tamtego , i traktowaniem nas jak ta szara masa mało znająca się na rzeczy ." Czasami zastanawiając się nad różnymi zapisami Ustawy oRŚL, czy też RAPRu, odnoszę wrażenie, że to mydlenie oczu i świetny kamuflaż prawdy. A prawda jest taka, że poza wymiarami i okresami ochronnymi to tak naprawdę reszta nie ma już większego wpływu na populację ryb i tak naprawdę czy po za drażnieniem wędkarzy, te wszystkie ograniczenia mają jakiś praktyczny wymiar ? Praktyczny wymiar byłby wtedy, jak by połowa wędkarzy stała się NK, ale to nie o to chodzi, zresztą czemu ktoś ma z czegoś rezygnować, skoro inni mogą. Prawdziwym problemem jest niszczenie naturalnego środowiska, zanieczyszczenie wód, powietrza, gleby, uniemożliwianie wędrówek grodząc rzeki tamami. No ale wprowadzając jakieś durne obostrzenia, zawsze potem można powiedzieć, że to na pewno win wędkarzy, którzy się nie chcieli stosować.
Tak czy inaczej przepisy są po to aby ich przestrzegać, nawet gdy są chore i wydają się nie mieć sensu. Pozdrawiam Jarek  [2011-11-04 10:16]

Franek1987

Glupia klutnia bo koles ma glupie pytanie kto mu karte wydal ze takie pytania zadaje kusole nawet znaja przepisy a tu ktos sie pyta czy na male liny moze lapac czasem mam wrazenie ze niekturzy wedkarze mlodzi maja karty niewiem z kad bo regulaminu nieznaja za to sie tez powinni wziasc i wydawac je osoba kture regulamin znaja poraszka

[2011-11-05 19:40]

Glupia klutnia bo koles ma glupie pytanie kto mu karte wydal ze takie pytania zadaje kusole nawet znaja przepisy a tu ktos sie pyta czy na male liny moze lapac czasem mam wrazenie ze niekturzy wedkarze mlodzi maja karty niewiem z kad bo regulaminu nieznaja za to sie tez powinni wziasc i wydawac je osoba kture regulamin znaja poraszka



Jest takie przysłowie - "Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi".
Proponuję koledze używać od czasu do czasu autokorekty tekstu, przed jego publikacją.


Co do pytania autora wątku, hmmm ... napisałbyś kolego piotr89 chociaż, w jakiej wodzie chcesz łowić, bo widzę że prawie wszyscy zakładają tu, że w wodzie PZW.
[2011-11-05 20:19]

piotr89

W wodzie PZW A te liny nie miały pochodzić z takiej wody tylko stawu hodowlanego i dlatego nie byłem pewny. Sory ale nikt  nie wymagał znajomości w 100% regulaminu mimo iż go znałem po prostu zapomniałem pamiętam tylko okresy i wymiary ryb to co jest dla mnie najważniejsze. Temat można zamknąć bo odpowiedz już znam A kolega Franek1987 niech się polskiego trochę pouczy zamiast krytykować pytania chyba lepiej się zapytać niż iść i łamać przepisy, które się zmieniają. A później taki Franek łowi ze starymi limitami bo tak było rok temu w regulaminie który wykuł na blachę
[2011-11-09 10:33]

Franek1987

W wodzie PZW A te liny nie miały pochodzić z takiej wody tylko stawu hodowlanego i dlatego nie byłem pewny. Sory ale nikt  nie wymagał znajomości w 100% regulaminu mimo iż go znałem po prostu zapomniałem pamiętam tylko okresy i wymiary ryb to co jest dla mnie najważniejsze. Temat można zamknąć bo odpowiedz już znam A kolega Franek1987 niech się polskiego trochę pouczy zamiast krytykować pytania chyba lepiej się zapytać niż iść i łamać przepisy, które się zmieniają. A później taki Franek łowi ze starymi limitami bo tak było rok temu w regulaminie który wykuł na blachę


Za blendy przepraszam regulaminu nie wykulem na blache , ale znam przepisy i sie stosuje do nich mam pojecie o wedkarstwie i jak widze takie pytania na kture zna odp moje dziecko to plakac mi sie chce wiesz [2011-11-09 10:58]

lynx

Kazik odpisał ci przeciez rzecznik prasowy ZG, Czytanie przepisow to nie gazeta z obrazkami.
A co ty mu odpowiedziales? W mysl tego nawet nie powinienes dyskutowac na ten temat, wg niego.
Swoja droga te wszystkie durnowate przepisy tworzone na górze zatruwaja zycie nam na dole a my mielemy tematy na pianke z  ktorej nic nie wynika.
Lepiej podyskutujcie jak obalic takie durnoty / chocby nawet te ozywcu i wiele innych/.
[2011-11-26 00:03]