Ja robię woblery z suchego drewna lipowego. Przy lipie trzeba liczyć się z tym, że musisz wklejać cały stelaż, a nie wkręcić oczka. Jednak materiał lipowy jest łatwiejszy do pozyskania i TAŃSZY!!! (2011/02/06 15:07)
Ja też robię woblerki z lipy,jednak nie wiem dlaczego damian1998b twierdzi że w lipę nie wkręca się oczek wręcz przeciwnie jak już w lipę wkręcisz oczko to praktycznie jest nie do wyciągnięcia a jeszcze jak wiadomo je wkleisz to wytrzymałość jest ogromna.Myślę że czy wklejanie czy zrobienie całego stelażu zależy tylko i wyłącznie od naszych przekonań.A osobiście uważam że lipa jest materiałem bardziej wytrzymałym jak balsa. (2011/02/06 15:26)
Balsa jest najłatwiejszym rodzajem drewna w obróbce,ale musimy ją kupić.Ja najczęściej wykorzystuję lipę (czasami sosna,buk,topola) a oczka wkręcam na kleju i wytrzymałość jaką uzyskuję w zupełności mi wystarcza.Łowione przeze mnie ryby rzadko przekraczają masę 2kg,więc stelaż sobie daruję. (2011/02/06 15:38)
Polecam rady kolegi Kaban. Naprawde wie o czym mówi. Ja pierwsze woblerki stugam w sośnie. Jest wszędzie i tanio. Kolega Damian1998b miał chyba na myśli balsę bo to rzeczywiście delikatny materiał. (2011/02/06 16:38)
Robię woblery z drewna lipowego bo : - jest dostępne - łatwe w obróbce - wytrzymałe - łatwe do wyważenia (tonący, pływający, neutralny) Drewno musi być wysuszone, najlepiej sezonowane, dobrze jak z grubszego kawałka drewna (można pociąć na kantówki), nie z cienkich gałęzi bo jest twardsze i ma sęki. Co do wkręcanych oczek to siedzą mocniej jak w balsie, ja robię stelaż z dentalu na całą długość, ale wszystko zależy na jakie ryby się nastawiasz. (2011/02/06 17:42)