Zapis cokolwiek nieprecyzyjny, bo 5kg amur lub tołpyga to żaden gigant i limit przekraczałaby jedna sztuka. Na chłopski rozum, jeśli te 5kg (co jest limitem samo w sobie) nie dotyczy gatunków wymienionych w innym punkcie, to możemy w ich przypadku wagę tę dowolnie przekroczyć, przynajmniej ja tak to widzę, a jakiekolwiek inne rozumowanie wydaje mi się już dziwne. Pozdrawiam.
Swoją drogą, zastanawiają mnie te pstrągi, ryby dość szlachetne, tak mi się zawsze wydawało. O ile obce gatunki rozumiem, leszcza i krąpia też bo jest ich dużo i populacja karłowacieje, to nad pstrągiem zastanowiłem się dopiero teraz, ale u mnie ich w zasadzie nie ma. Zajmują niszę potokowca czy co?
(2010/12/27 15:03)Sam sobie odpowiedziałeś punktem 9.(2010/12/28 21:11)
9. Limity połowu nie dotyczą amura, tołpygi, krąpia, karasia srebrzystego, leszcza,
pstrąga tęczowego i pstrąga źródlanego oraz gatunków ryb wymienionych w
rozdziale IV, pkt. 3.7.
Możesz łowić do woli. Pozdrawiam
Tak, do woli???? To w takim razie jakich ryb można łowić 5 kg?. Właśnie dlatego zniesiono limit leszcza bo jak było 10 szt to mogło ich być nawet ponad 30 kg
Witam.
To 5 kg dotyczy ryb takich jak np: płoć, okoń czy karaś złoty.
(2010/12/29 15:53)Zapis jest zupełnie zły po co komu tyle ryb powinni zmienic takie dziwne punkty
dobrze, ze są takie zapisy. dlaczego??
po pierwsze, wypisane są tam w większości gatunki obce, niekture bardzo inwazyjne.
po drugie, zbyt duża populacja np leszcza czy krąpia powoduje jego karłowacenie, dotyczy to również płoci.
Zyt duża populacja tych gatunków może przyczyniać się róznież do tzw. zakwitów wody. Powoduje to brak organizmów (nie pamiętam dokładnie, jak się nazywaly) pożeranych przez np. leszczyki a same żywiące się glonami powodującymi wspomniany zakwit. Dodając gorące lata i syf spływający z pól woda zamienia się w bajoro, czasem mocno cuchnące.
(2010/12/29 19:53)Witam.
To 5 kg dotyczy ryb takich jak np: płoć, okoń czy karaś złoty.
A gdzie tak pisze, bo ja wiem, że 5kg to jest limit ryb nie objętych limitem ilościowym.
(2010/12/30 23:18)WitamWitam.
To 5 kg dotyczy ryb takich jak np: płoć, okoń czy karaś złoty.
A gdzie tak pisze, bo ja wiem, że 5kg to jest limit ryb nie objętych limitem ilościowym.
Ja to interpretuje w ten sposób:
,,Dopuszcza się zabranie z łowisk ryb innych gatunków nie wymienionych wyżej, w ilościach nie przekraczających 5 kg w ciągu doby"
No to po tym można wnioskować,że leszcza można zabrać 5 kg, ALE dalej czytamy:
,,LIMITY połowu nie dotyczą amura..., leszcza"
Limity, czyli limit ilościowy i limit wagowy. Z tego wnioskuje że można brać dowolną ilość sztuk i dowolną wagę tych gatunków.
Pozdrawiam
Radek
Witam! widzę, że dawno nikt się w wątku nie wypowiadał ale chciałabym go poruszyć. Czy ktoś może orientuje się czy na rok 2012 zostały wprowadzone jakieś limity amura, tołpygi, krąpia, karasia srebrzystego, leszcza, pstrąga tęczowego i pstrąga źródlanego?? A konkretnie to interesuje mnie krąp, leszcz i karaś srebrzysty.A zapytuję ponieważ wiem, że na pewno limit wagowy w tym roku wynosi już 4kg a nie 5kg-jak w latach poprzednich(przynajlmniej w moim okręgu).(2012/04/12 19:01)
Bardzo bym prosiła o odpowiedź bo mnie to nurtuje i nie chcę wpadki.
I nie wiecie może skąd wziąć info na temat konkretnych jezior-czy są jakieś zaostrzenia w limitach czy wymiarach ochronnych? Interesowałoby mnie jeziorko Borówko oraz Myślice. Gdzie można tego szukać?
A może ma ktoś z Was aktualny Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb? Bo w necie dorwałam tylko taki na 2011
Pozdrawiam:)
W moim okręgu,tj.Opolskim obowiązuje limit ilościowy Leszcza 10 sztuk o wymiarze pow.35cm,obowiązujący na wszystkich wodach okręgu.
Wychodzi na to,że sprawa limitów jest zależna od wewnętrznych ustaleń różnych okręgów.
Pozdrawiam.
:) a skąd mogę zasięgnąć informacji na temat tych odrębnych limitów? Szukałam w miejscach jakie podałam powyżej. Facet w sklepie wędkarskim powiedział mi, że limit na wszystkie ryby to 4kg ale czy to trochę nie za mało? Wydaje mi się, że powinien obowiązywać jakiś limit ilościowy a wagowy to dotyczy tych innych gatunków ryb... a może za dużo wymagam?;>(2012/04/12 19:47)
Odpowiedni zapis dotyczący ustaleń ochronnych okręgu masz w dołączonym zezwoleniu na amatorski połów wędką w danym okręgu,patrz->>>>---------->(rejestr połowów)
Hmm właśnie udało mi się dotrzeć do regulaminu połowu ryb w Gospodarstwie Rybackim Szwaderki-na jeziorach do tego gospodarstwa przynależnych zamierzam wędkować. No i tu jest napisane, że: "LIMITY POŁOWU, WYMIARY ORAZ OKRESY OCHRONNEDla wszystkich gatunków złowionych ryb obowiązuje dobowy limit 4kg" a poniżej tabelka z wymiarami ochronnymi dla boleni, linów, okoni, pstrągów potokowych, sandaczy, sieji, szczupaków i węgorzy i dla niektórych okresy ochronne.Czy to oznacza, że tych ryb mogę złowić tylko do 4kg? Nie licząc już tych tu nie wymienionych jak leszcz, płoć, krąp? Niech mnie ktoś oświeci bo już sama nie wiem. Zgłupiałam.Piszą, że dla WSZYSTKICH GATUNKÓW Może ktoś jest z warm.-mazur. kto łowi w okolicach i zna się trochę na tych zamotanych przepisah????
Ten przepis jest jakiś zagmatwany i mało zrozumiały,na szczęście dotyczy w.w Gospodarstwa rybackiego.
Ciekawe czemu nie ma limitów ilosciowych,bo jeżeli obowiązywały by jakieś limity ilościowe ,to te cztery kilo,odnosiłoby się do gatunków nie ujętych limitem ilościowym.Trudno to logicznie interpretować.Widocznie szansy na zabranie 5 kilogramowej ryby tam nie ma:D:D:D
dzisiaj bierze limit 4kg wykonany, rano znów zasiadka i znów 4 kg i po co te zmartwienia , a co niektórzy by jeszcze chcieli bez limitu,brak słów
(2012/04/12 23:02)(2012/04/13 07:43)dzisiaj bierze limit 4kg wykonany, rano znów zasiadka i znów 4 kg i po co te zmartwienia , a co niektórzy by jeszcze chcieli bez limitu,brak słów
Kolego...Wybierzesz się w czerwcu na sandacza,złowisz "okaz",np.4005 gram(jedyna ryba dnia) i niestety musisz wypuścić,chciałbyś zjeść sobie filet z sandacza,ale chory przepis nie pozwala na zabranie ryby powyżej 4 kilo.Muszę podkreślić,że niektórzy nie mają zbyt wiele czasu na wędkowanie,jak to mówisz rano i wieczorem,mogą powędkować raz w tygodnia lub nawet w miesiącu.
dzisiaj bierze limit 4kg wykonany, rano znów zasiadka i znów 4 kg i po co te zmartwienia , a co niektórzy by jeszcze chcieli bez limitu,brak słów
Kolego...Wybierzesz się w czerwcu na sandacza,złowisz "okaz",np.4005 gram(jedyna ryba dnia) i niestety musisz wypuścić,chciałbyś zjeść sobie filet z sandacza,ale chory przepis nie pozwala na zabranie ryby powyżej 4 kilo.Muszę podkreślić,że niektórzy nie mają zbyt wiele czasu na wędkowanie,jak to mówisz rano i wieczorem,mogą powędkować raz w tygodnia lub nawet w miesiącu.
dzisiaj bierze limit 4kg wykonany, rano znów zasiadka i znów 4 kg i po co te zmartwienia , a co niektórzy by jeszcze chcieli bez limitu,brak słów
Dokładnie jak wyżej, wyłówmy wszystko a później psioczmy na PZW, że nie ma ryb.
Jak dla mnie (sporadycznie jakąś rybkę wezmę) 4 kg to wpi...zdu ryb, no ale "karta musi się wrócić".