Witam, chciałbym zacząć przygodę ze spinningiem jako, że nigdy w życiu nie łowiłem tą metodą to chce coś taniego i lekkiego na początek. Moim celem są przede wszystkim wiosenne okonie, będę łowić paprochami na główkach jigowych, ew. na boczny trok. Chciałbym zmieścić się w 100zł za kołowrotek i wędkę. Znalazłem coś takiego:
Stówa moim zdaniem za kijek i młynek do spinningu to sporo za mało. Podobnych wątków było już wiele a w wyszukiwarce znajdziesz sporo wiadomości. Szukaj i czytaj :) (2017/03/03 17:48)
Zgadzam się z kolegami 100 to ciut za mało na taki komplet. Może rozważ zakup w coś używanego, za około 140zł dostaniesz bez problemu coś godnego uwagi. Lub sam kijek odkup, jest dużo ofert w internecie, a kręciołek to by można było coś poszukać w budżetówce, gdyż pod małe przynęty nie będzie on naddto wyśilony, ważne aby dobrze linke nawijał i był w miarę lekki. Jak chcesz to napisz na priv i coś poszukamy dla ciebie :) (2017/03/03 20:24)
Jeśli ma być lekki kijek to musi być węglówka a takie kijki zaczynają sie od około 100 -120 zł , niezły kołówrotek koszt około 80 zł minimum , także Musisz szukać kompromisów :) (2017/03/03 21:15)