Kuter Marcel Łeba = Dramat
utworzono: 2010/12/19 11:14
Witam.
Jeżeli ktoś ma zaklepane terminy na kuter Marcel z Łeby to odradzam.
Wczoraj nim płynąłem jeżeli można to tak w ogóle nazwać.Zacznę od tego że gość zupełnie nie dba o kuter jest strasznie zapuszczony.Mieliśmy wypłynąć o 7:00 a wypłynęliśmy o 8:30 bo łódź nie mogła odpalić i mała problem z akumulatorami.Po za tym właściciel pojawia się 5 minut przed wypłynięciem, wchodzicie na obladzaną łódź, wszystko pozamarzane , skrzynki relingi wszystko.
Kolejny dramat to messa która nie jest ogrzewana i jedzie w niej jak w dworcowym kiblu.Jak już tam wdepniecie to zapach moczu nie opuszcza Was do końca wycieczki.
Nawet w pomieszczeniu szypra nie jest zbyt ciepło, mało tego sama załoga miała problem żeby tam dotrzeć bo drzwi przymarzały.
Samo wędkowanie to nieporozumienie.1,5h płyniemy rzucamy coś wychodzi i od razu odpływamy.Jeden wrak w okolicy my w niego wpływamy i na 19 osób na łodzi 13 ląduje w zaczepach.Nie wiadomo dlaczego nie uciekamy z tej miejscówki , tylko ja tracę 4 zestawy.Koledzy więcej.Kolejna wycieczka na następne łowisko to 1h i przy rzucie okazuje się że jesteśmy w środku sieci i kolejne zaczepy.
Wyprawa wyglądał tak że jak wykonałem 12 rzutów to był maks.Mnóstwo pływania mało wędkowania.Socjal i warunki wczesna komuna.Mało tego szyper na koniec że nie wypływaliśmy całego czasu i wyruszyliśmy późnej nawet 1zł nie spuścił z ceny.
Wcześniej słyszałem nie najlepsze opinie o tej łodzi no ale jak się człowiek sam nie przekona to do końca nie wierzy.
Podsumowując Marcel + dramat wczesnej komuny, tylko kasa od wędkarzy a dbanie o łódź i załogę to już można olać.Porównując Marcela na przykład z Morsem-d który stoi po drugiej stronie portu to jak porównać obornik z hotelem pięciogwiazdkowym.Nie traćcie kasy na wyprawy tą łodzią.
Pozdrawiam
[2010-12-19 11:14]
Za ekstremalne doznania i niezapomniane przeżycia powinieneś dopłacić ;)
Niektórzy nie zdają sobie sprawy w jakim świecie żyjemy i że dbanie o klienta ma sens, bo złe wieści rozchodzą się szybciej i są trwalsze niż zapach wspomnianego moczu.....
[2010-12-19 12:17]
Za ekstremalne doznania i niezapomniane przeżycia powinieneś dopłacić ;)
Niektórzy nie zdają sobie sprawy w jakim świecie żyjemy i że dbanie o klienta ma sens, bo złe wieści rozchodzą się szybciej i są trwalsze niż zapach wspomnianego moczu.....
Tym bardziej w czasch internetu , gdzie informacje rozchodzą sie z predkością światła.
baloon wspołczuje.
[2010-12-19 12:27]
No to Szyper tejże " fregaty " robi sobie jaja i nabija wędkarzy w butelkę . No , ale fama w necie poszła i ma porobione . Na pohybel takim kombinatorom i wydrwigroszom !!!!!!......
[2010-12-19 12:41]
Moim zdaniem to powinna być utworzona lista takich kutrów które nie spełniają warunków do łowienia.Może to dałoby nauczkę tym naciągaczom. [2010-12-19 13:24]
Zasypywać tego szypra takimi właśnie komentarzami jaki dał @Baloonstyle i po temacie..........
@Baloonstyle podaj jego e-meila............
[2010-12-19 13:29] marcel@wedka.pl
To jest adres gościa.
Naprawdę był z nami właściciel innego kutra z trójmiasta i nie będę tu przytaczał Jego słów bo ban będzie z miejsca :))
[2010-12-19 13:55]
Moim zdaniem to powinna być utworzona lista takich kutrów które nie spełniają warunków do łowienia.Może to dałoby nauczkę tym naciągaczom.
Bardzo dobra myśl !!!
[2010-12-19 14:45]
Baloon....dzięki za to info...wiem już na stówe, kogo mam omijać w łebie !!! Tępić takich....nie powiem więcej, bo idą święta.
[2010-12-19 17:10]
Z Łeby polecam jednostkę Mors-D.Tam ludzie wiedzą jak dogodzić wędkarzowi.
[2010-12-19 17:32]
Jak do tej pory pływam jedynie z Władysławowa i nie moge powiedzieć nic na temat tamtajszych jednostek, ale jestem gorącym orendownikiem stworzenia swoistego rankingu jednostek. Niech szeroka społecznośc tego portalu interesująca się połowami dorsza z kutra ma rozeznanie z kim warto a kogo należy omijać. Wówczas słabi będą musieli równać w górę, a dobrzy dbać o utrzymanie swojej pozycji. Jednym słowem: każda informacja zarówno in + jak i in - to cenna wskazówka dla pozostałych urzytkowników wędkujępl. z pozdrowieniami [2010-12-19 20:17]
Wysłałem wiadomość do gościa na ten adres marcel@wedka.pl , ale dostałem zwrot . chyba gość zmienił pocztę.A tępić takie gnidy trzeba !!!
[2010-12-20 12:44]
Witam Wędkarz Jogi wyszedł z inicjatywą listy , kutrów które są najbardziej przegrane wśród jednostek pływających po naszym Morzu .Warto poprzeć taką koncepcję ku przestrodze .Tym bardziej że, wielu wędkarzy z naszego portalu jest ZA,TAKĄ LISTĄ.Sądzę że nasze opinie na temat szyprów i załóg ,wyeliminuje te jednostki które żerują jak hieny na wędkarzach.A w naszym środowisku wieść -niesie się szerokim kołem.Pozdrawiam
[2010-12-20 16:32]
Ja się wypowiedziałem.
Na jednym portalu widziałem takie statystyki każdy kto był na wypadzie wchodził do portalu klikał na kuter który był i pokazywał się wykres na plus czy minus.Kwestia zebrania informacji z internetu z nazwami łodzi i stworzenia czegoś takiego.
Poniżej wykresów każdy kto głosował dodawał krótki wpis co było dobrze a co źle jaką ocenę dał.
[2010-12-20 17:07]
Cześć koledzy i koleżanki ja tez jestem za tym żeby stworzyć taka listę choć sam tylko raz do roku korzystam z kutrów i to na Helu i nie miałem żadnych problemów i bez dwóch zdań mogę polecić oba które można spokojnie wpisać do listy : MASZOPERIA HELSKA ; KAPITAN MORGAN więcej niestety nie znam a wracając do tematu to prędzej czy później już koleś nie wypłynie z żadnym wędkarzem w końcu ktoś nie wytrzyma i mu nie zapłaci i jeszcze dostanie łomot jak będzie bardziej nerwowy współczuję temu ,, szyprowi" połamania tylko nie kija na nim bo nie warto na takim szczurze portowym szkoda że nie masz zdjęcia tej jednostki Baloonstyle Mam nadzieję że w styczniu wyprawa bardziej ci się uda
[2010-12-20 19:00]
Witam wszystkich serdzecznie.
Jedyny jaki ja bym polecał kuter, to Szmugler. To że mam teściów w Łebie jednokrotnie wypływałem tym kutrem. Cieplutko, kawka, cherbatka, zupa rybna... bajka. Jeżeli ktoś będzie miał zamiar wybrać się na dorsze do Łeby, i będzie wyruszał po raz pierwszy nie wypróbowanym kutrem, proszę o kontakt, zadzwonie do teścia i będę znał opinię.
ps.
jeżeli będzie ktoś potrzebował pokój- pokoje, też da się taniej załatwić.
[2010-12-20 20:42]Ja polecam kuter Scirocco w Kołobrzegu. Można na nim dostać ciepłą cherbatę, kawę, ciepły posiłek i przekąski. Kuter zadbany, wszystko ok. Byłem na nim nrazie tylko raz ze względu na wiek, ale w przyszłym roku zamierzam się wybrać znów.
[2010-12-20 21:04]
Należy podziękować koledze, że opisuje i przestrzega potencjalnych wędkarzy przed utratą wiary w dobre kutry, nastroju, pieniędzy.
Faktycznie ranking byłby najlepszą rzeczą by promować sprawdzonych, dobrych i znających się na rzeczy rybaków.
[2010-12-20 22:11]Witam
Ostatnio byłem kilka razy na NEREIDA Władysławowo i z czystym sumieniem gorąco polecam ten kuter.
Ostatnio tz.20.12.2010r miałem termin na wypłynięcie ale szyper pan Marek odwołał rejs z powodu braku ryby.Wyobraźcie sobie że dzwonił i powiedział że na razie do końca roku nie będzie pływał z wędkarzami ponieważ nie ma ryby i nie będzie robił ludziom wycieczki dopiero aż się pokaże więcej ryby to zacznie pływać.To jest szyper z prawdziwego zdarzenia nie naciąga ludzi na kasę a jak pływamy to naprawdę stara się tak żeby wszyscy byli zadowoleni.
[2010-12-20 22:46]Witam kolego baloonstyle
Zgadzam się że jest taka potrzeba stworzenia takich info (list) i to miałem w zamiarze zakładając post już wcześniej post Kutry - opinie.
Było to jakiś czas temu i możliwe że nie był widoczny.
Po mimo wszystko na bieżąco trzeba opisywać takie przypadki ku przestrodze innym kolegom.
Przydało by się może taką petycję to kapitanatu lub stowarzyszenia jednostek jeżeli takowe istnieją napisać może to by poprawiło sytuację.
To również tyczyło by się co do ośrodków wędkarskich (stanic).
W końcu za co płacimy tak ciężko zarobione pieniądze?
Pozdrawiam
[2010-12-21 09:24]
Witam kolego baloonstyle
Zgadzam się że jest taka potrzeba stworzenia takich info (list) i to miałem w zamiarze zakładając post już wcześniej post Kutry - opinie.
Było to jakiś czas temu i możliwe że nie był widoczny.
Po mimo wszystko na bieżąco trzeba opisywać takie przypadki ku przestrodze innym kolegom.
Przydało by się może taką petycję to kapitanatu lub stowarzyszenia jednostek jeżeli takowe istnieją napisać może to by poprawiło sytuację.
To również tyczyło by się co do ośrodków wędkarskich (stanic).
W końcu za co płacimy tak ciężko zarobione pieniądze?
Pozdrawiam
To prawda z tymi pieniędzmi, tylko czy to by coś zmieniło....
Każdy właściciel ma swój sposób na sukces, a jak opłaca wszystkie składki to taka organizacja nie może chyba wywrzeć na nim presji lepszej organizacji.Przynajmniej tak mi się wydaje.mogę się mylić.
[2010-12-21 09:34]
zgadzam się z Tobą w 100%, nie doś, że spóżnieni z wyjściem, obsypane burty sniegiem, to jeszcze to zimno i wszędzie ciągnący się zapach uryny. Co do wędkowania, jak trafiały się konkretne bicia na wraku to po kilkunastu najściach wycieczka wzdłuż brzegu, na koniec wręcz na odczepne trzy najścia na wrak- z konkretnymi wynikami- i powrót do portu- bo, bo się ciemno robi. Jakieś nieporozumienie, fryzjerzy powinni być na lądzie a nie na wodzie... [2010-12-25 19:44]