Kulki w zimę
utworzono: 2010/10/20 16:46
Witam. Chciałbym w zimę wyprodukować sobie kilkanaście kg kulek i wsadzić je do zamrażarki i na wiosnę je rozmrozić i użyć ich do nęcenia. Kulki chciałem robić z mixu JET FISH maxibird i składników mainline. Czy po pobycie w zamrażarce kulki będą pracować przyzwoicie?? [2010-10-20 16:46]
Wiem że tak by było najlepiej ale w zimę będę świra dostawał i chciałem se znaleźć jakieś zajęcie:)
[2010-10-20 19:40]
Co prawda ja nigdy nie mroziłem ale wiem że wielu karpiarzy tak robi więc raczej nie powinno być jakichś problemów , jedno z czym mogą być jakieś problemy to z zapachem -na pewno podczas gotowania część się wygotuje no i nie wiem czy takie rozmrożone nie stracą zapachu.
[2010-10-20 20:04]
trochę się boję że podczas spoczynku w zamrażarce ten zapach się ulotni ale to bym super szczelnie zapakował a co do gotowania to produkty mainline nie wygotują się:)
[2010-10-20 20:08]
Cześć
Jak ukulasz kulek to dobrze je wysusz ( jak masz gdzie ). Najlepiej suszyć w siatce na ryby ( oczywiście czystej ). Powieś w suszarni, może być ciepły i przewiewny strych lub inne tego typu pomieszczenie. Po około trzech-czterech dobach ( i po kontrolowaniu co się dzieje z kulkami ) przełóż je do płaskiej misy. Następnie zalej ( spryskaj z takiego pojemnika do rozrabiania towaru na opryski kwiatów ) odrobiną rozcieńczonego 1:5 flavoura z betainą i natychmiast pakuj do dobrych toreb strunowych i do zamrażarki.
Oczywiście zapaszek i betainę należy rozcieńczyć wodą :-) !!!!!!!!!
Mnie się ten sposób sprawdza a i kulki nie tracą aromatu.
Jeszcze jedna uwaga - do produkcji kulek użyj mniej zapaszku ( 50% ) niż podaje producent bo zwróć uwagę aktywujesz je na końcu przed zamrożeniem.
A najlepiej rób kulki naturalne bez zapachów - smak i zapach nadasz im przed łowieniem. Nie będziesz miał problemu z ulatniającym się zapachem.
Janusz JKarp
[2010-10-21 10:33]