Kulki proteinowe,zestawy na karpie

A co do samych kulek SK30 to powiem tak , ze 14mm sprawdzały mi się wszędzie.Ale SK30 20mm i omega fish 20 mm nigdzie mi się nie sprawdziły.Karpiki brały bałwanki z kulek 22mm i 20mm TB , ale eSKi ruszać nie chciały.

chłopcze bredzisz nic poza tym... 14 wszędzie 20 nigdzie ;-)))))))))))))))) typowy mitoman 
TB tak SK nie ;-)))))))))))))))))))))) to przeczy wszelkim teoriom głoszonym w wirtualu
niezły ubaw dajesz koleżko ;-)))))))
Mi to lotto czy w to wierzysz , ale tak było w moim przypadku :) W każdym bądz razie zapach 20mm był mniej intensywny a sama kulka jakby troszkę wyblakła od czerwonej 14mm, może taka jest a może deczko dłużej przeleżała. :)

.... nie muszę niczego udowadniać a ryby łowię  od 30 lat i daleko mi do tego żeby latać po płatnych komercjach i onanizować się nad każdym złapanym karpikiem udowadniając przy tym, jakie to kulki nie są wspaniałe ;-)))) tak jak już pisałem kiedyś Wy karpiarze przez duże K dla których karpiowanie to stan umysłu (taka fobia lub paranoja nie mylić z hobby czy pasją) w kazdym poście piszecie jakieś bajki bo taki już Wasz urok. Jesteście przy tym (nie wszyscy oczywiscie) w zależnosci od poziomu inteligencji podatni jak typowe LEMINGI na wszytko co ukaże się w sprzedaży i daje przy tym zysk producentom zarabiającym na naiwności tych KARPIARZY LEMINGÓW ;-))))) 

Czekam na podpowiedzi o tych kuku...Jakie smaki, jakie kolory...JK

na każdej wodzie może być co innego skuteczne ale dla mnie kulki proteinowe mogą nie istnieć , na zwykłą kuku POP-UP i SINKING żółta (w różnych kombinacjach rozmiarów MEGA , MIDI MINI) lub pomarańczową fluro w bałwanku połowię skuteczniej aniżeli na te kulki. Idzie stworzyć tyle rożnych kombinacji, że w każdych warunkach połowię. Fakt , że w jednym dniu złapię małe sztuki nie znaczy że to wina tej przynęty bo na kulkę mogę nie mieć nawet dotknięcia. w innym dniu mogę na mini przynętę kuku mogę mieć branie dużego karpia a na wielkie kulki zero . 

Przypomnij sobie wątek gdzie Twój znany  kolega miał problem że na dnie zostawały tylko jego zestawy z kulkami i szukał przyczyny w kamuflażu i Bóg wie czym jeszcze ;-)))))))))))))) a był pewny że karpie wyjadają jego KULEEEEEE bo żerują 365 dni w roku nawet zimą co udowadniał nachalnie w innym wątku wciskając kit o KULKACH ENERGETYCZNYCH  ;-))))))))) te brednie zakrawają na kpinę i jak czyta toi ktoś kto wie co się dzieje w wodzie to może pęknąć ze śmiechu jak można być takim betonem wypisując te wierutne bzdury które bądź co bądź raz na jakiś czas ktoś próbuje kwestionować oczywiście bez skutku bo towarzycho zagłuszy swoim bełkotem każdego kto napisze coś sensownego do rzeczy i zgodnego z przede wszystkim z logiką i prawdą, tutaj to normalka więc i tak walczę z wiatrakami ale liczę że co do poniektórych dotrze że zakładanie na włos kulek za 50 zł 200 gr to paranoja etec etc ;-)))

  

No widzisz.Kuku może być też skuteczna lub też nie skuteczna. Zależy od wody. Zapomniałeś dopisać, że czasem może się przydarzyć, że kuku nie da brań a byle kulki owszem tak. Dodam, że ja również miałem takie przypadki, gdy znikało przez noc 300 kulek i pół wiadra gotowanej kuku ale brania nie było. Trochę kombinacji i okazało się, że amury wyjadały wszystko. No fotkę dodam, bo znowu nie uwierzysz he he . Ale te zbóje brały na kulki a nie na kuku ...Nadal nie rozumiem Twojego zacietrzewienia na kulki. Tu nikt nie pisze bełkotu. Zauważ, że każdy z nas opisuje swoje spostrzeżenia i doświadczenia z nad wody a nie z wirtualnego łowienia przy kompie...Dodam, że mam kulki i drogie i tanie. Czasem tylko np kulki IB ratują mnie przed bezrybiem a było i tak, że IB kulki były totalnie olane przez karpie.JK

mazak33 - ja miałem akurat TB edition truskawka - scopex

to co jakbyś miał SK30 14 lub 20 to na to ten karp by nie wziął ?? tak?? taki mądry jest ??? rozróżnia kulki po smaku wielkości i na jedną wali jeden za drugim na inną zero??? 

kolego już tutaj pisałem i to potwierdziłeś że jedynie seria brań na dany rodzaj przynęty potwierdza jej skuteczność na danej wodzie a nie pojedyncze puknięcia raz na 2 tygodnie jednego ślepego karpia.  

Januszek pomijam tą opowiastkę z fotką , bo jak zwykle koloryzujesz i nie ma w tym całej prawdy co piszesz ale zdążyłem się przyzwyczaić , że z Tobą jak z telewizją nie można wierzyć, bo tutaj kłamią co krok ;-))))). na tej fotce to Ty pewnie 30 lat temu ??? ';-))))))) czy kolega który trzymał rybę innego kolegi. To że ONE BRAŁY NA KULKI to TWOJA FANABERIA wynikająca z Twojego punktu widzenia który zalezy od punktu siedzenia a siedzisz na hałdzie kulek które musisz opchnąć i fajnie by było żeby amury na nie też brały więc bach fotka i jest BIORĄ i to jakie ;-))))))))))))))))) to tak jak z karpiami w przymrozki na Odrze , w pięknym artykule biorą w mrozy więc to normalka ale nikt poza tym aktorem nie łapie karpi na Odrze w mrozie co??? ;-)))

bajka za bajką a  wszystko po to żeby sprzedać naiwnym swój towar co?? czy nie??

Żeby na danej wodzie wyczaić jaka przynęta jest skuteczna trzeba posiedzieć trochę bo jednym wypadem nic nie jesteś w stanie dowieść , na dzikiej wodzie gdzie jest kilka brań czasami w sezonie nie idzie dowieść co jest skuteczne a napewno jaka kulka spośród "MILIONA" 
na komercji gdzie pływają hodowlane karpie takie jak łowi nasz kolega łatwiej jest ustalić co jest skuteczne bo ryb jest dużo więcej  

Jaruś GCB Black Squid w moim zapasie kulek to podstawa. Drugie to Extreme Squid. Nie wiem czy są właściwie. Mam kilka rodzajów kulek. Zawsze ale to zawsze mam Black Squida na zestawie. Miałem tylko kilka zasiadek, gdy na te kulki nic się nie działo.Inne to FB, IB...JK

Cześć17 kg ale był i większy :-)JK

He he - to pokaż ja łowią prawdziwi karpiarze na kuku ;-))))))Wrzuć kilka fotek, dodaj jakiś fajny opis a ja będę to czytał z rozdziawioną mordką ;-)Na wodzie PZW  niestety ale na brania się czeka - taki to już urok karpiowania na naszych wodach.No chyba, że udowodnisz nam, że na sztuczna kuku brania są co minimum 6-8 godzin lub częściej...JK

He he - to pokaż ja łowią prawdziwi karpiarze na kuku ;-))))))Wrzuć kilka fotek, dodaj jakiś fajny opis a ja będę to czytał z rozdziawioną mordką ;-)Na wodzie PZW  niestety ale na brania się czeka - taki to już urok karpiowania na naszych wodach.No chyba, że udowodnisz nam, że na sztuczna kuku brania są co minimum 6-8 godzin lub częściej...JK

Januszek gdybyś nie była taki ograniczony i nie musiał swojej pasji karpiowania łączyć z reklamą kulek połapałbyś o wiele lepiej i przyjemniej takie są fakty , ograniczając się do dwóch rodzajów kulek ;-)) czekasz całymi dniami nocami na brania i udowadniając cholera wie komu że to na co łowisz jest skuteczne a tak nie jest . Łowisz na komercjach (które też rekalmujesz) o dzikiej wodzie nie masz za wiele pojęcia, gwarantuję ci, że na każdej dzikiej wodzie w mojej okolicy na te kulki nie złowiłbyś jednej ryby przez cały sezon to jest raczej pewne bo znam realia jakie panują na takiej wodzie , gdzie złapać karpia to nie to samo co na stawku coś w stylu naszego kolegi co łowi kilkanaście sztuk 8-15 kg w ciągu roku ;-)))) 

pozdro Janueszk