Kulki proteinowe Trapera
utworzono: 2012/08/15 22:50
Witam dzis kupiłem kulki w takiej torbie 1 kg. 1 paczka była tryskawka a 2 halibut otworzyłem 1 z nich i tak jakby kulki wgl. nie wydawały z siebie jakiegoś aromatu . Czy jak je wsypie do wody zaczna one pracować ? i czy moge je założyc na włos np monstrualny krab pop up z halibutem a truskawka z wanilia pop-up ?
[2012-08-15 22:50]
to nalej wody do kubeczka wrzuć kulkę i zobaczysz czy pracują :)http://forum.wedkuje.pl/post/kulki-proteinowe-firmy-traper/505622/0 Poczytaj trochę:)a co do tych kulek to możesz połączyć ale z tego co wiem to pop up;s musi być z tyłu czyli najpierw tonąca a później pop up . [2012-08-16 00:21]
ja bym nie kombinował z tymi smakami pop - up ;)
monstrualny krab i halibut tego raczej bym nie łączył a założył jedna na zestaw , bo mogą się te smaki gryź i będzie tow wręcz karpia odpychać niz przyciągać,
co do słodkości czyli truskawka , wanilia tego tez bym nie łączył - ja osobiście, założył bym truskawkę a na drugi zestaw wanilie,
Jeżeli już chcesz naprawdę coś eksperymentować, przełam śmierdziele z słodkim ,
np
monstrualny krab - truskawka
halibut - wanilia
opcji jest dużo i nie na każdej wodzie zdają egzamin, będziesz widział czy masz brania, i czy ma to sens ;)
pozdr [2012-08-16 09:38]
Kupiłem też kulki trapera truskawkowe. Pierwszy raz na włos próbuje, jak ten smak sprawdza się o tej porze roku? czy może kupić jeszcze jakiś inny i kombinować ?
[2012-08-16 13:24]
Kupiłem też kulki trapera truskawkowe. Pierwszy raz na włos próbuje, jak ten smak sprawdza się o tej porze roku? czy może kupić jeszcze jakiś inny i kombinować ?
truskawka sprawdza sie praktycanie całym rokiem z trapera bardzo dobry jest scopex.
[2012-08-16 18:07]
Scopex na pewno spróbuję niedługo ruszam na dłuższą zasiadkę wiec kupię mam jeszcze trochę peletu halibuta to coś pokombinuję :)
[2012-08-17 09:12]
ja bym nie kombinował z tymi smakami pop - up ;)
monstrualny krab i halibut tego raczej bym nie łączył a założył jedna na zestaw , bo mogą się te smaki gryź i będzie tow wręcz karpia odpychać niz przyciągać,
co do słodkości czyli truskawka , wanilia tego tez bym nie łączył - ja osobiście, założył bym truskawkę a na drugi zestaw wanilie,
Jeżeli już chcesz naprawdę coś eksperymentować, przełam śmierdziele z słodkim ,
np
monstrualny krab - truskawka
halibut - wanilia
opcji jest dużo i nie na każdej wodzie zdają egzamin, będziesz widział czy masz brania, i czy ma to sens ;)
pozdr
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
[2012-08-17 09:45]
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
[2012-08-22 12:56]
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
Akurat dzielenie się z Kolegami swoimi spostrzeżeniami to chyba nic złego.Oczywiście że każda woda jest inna i wymaga innego podejścia.Co do karpiowania to łowię w 99% na wodach PZW, gdyż wyprawę na komercję uznaję za "podryw w burdelu",a moimi najlepszymi kulkami są właśnie TB, pewnie ze względu na zawartość kredy, która według mnie i wielu kolegów w niczym nie przeszkadza ( Jan Zawada do zanętówek dodaje glinę 1:1 )... To że leszcze Panu "nie brały" na kulki to tylko i wyłącznie Pańska wina - po prostu nie potrafi Pan odpowiednio podejść do tematu, gdyż gatunek ten na kulki bierze wprost rewelacyjnie... Może wrzucił Pan za tanie - proponuję zakupić kilo za 200zł...
[2012-08-22 13:40]
CześćPiotr Jarek jest przeciwnikiem kulek od czasu jak nakupił cudów świata SB i DB a karpia nie uświadczył ;-)JK [2012-08-22 14:35]
Ja ostatnio pierwszy raz w życiu łapałem na kulki trapera o smaku truskawki na wodzie PZW i pierwszy karp się na nie zameldował 3,10 może nie jest wielki ale mnie ucieszył i upewnił w tym że kulki są dobrą przynętą na karpia :) A i wcale praktycznie nie nęciłem wstrzeliłem z procy może 15 kulek proteinowych :)
[2012-08-22 15:03]
ja złowiłem karpia 4kg na kulke proteinowa bananowa a drogi mi sie spioł ale polecam aromat banan
[2012-08-22 15:21]
panie jarosławie ode mnie to 3 chu...e w bok bo nie reklamuje żadnych kulek a na komercji łowie 2-3 razy w roku .
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
[2012-08-22 15:36]
śliwa80 widze ze masz duzo do powiedzenia lecz nie do konca we wszystkim masz racje ale jest też troche twojego raz sie zdarzy ze wezmie i na kozie bobki a raz ze na nic nie skubnie nawet to zalezy tylko od ryby nie od miejsca smaku czy innych żeczy w wodzie żadzi ryba!panie jarosławie ode mnie to 3 chu...e w bok bo nie reklamuje żadnych kulek a na komercji łowie 2-3 razy w roku .
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
[2012-08-22 15:47]
a i prosił bym zeby mi pan fachowiec od kukurydzy pokazał choć jedną rybe złowioną przeze mnie na komercji a potem zgłoszoną do ww lub karp maxa, za rok mam chec wybrac sie na wygonin lub jarosławki to może uda sie złowic jakas ładna rybe to wtedy zgłosze to bedziesz mógł takie zeczy pisac z czystym sumieniem ale narazie zamilknij bo spedzam około 50-60 nocy w sezonie na rybach z tego może ze 2-3 DNI , NAWET NIE NOCE na komercji.panie jarosławie ode mnie to 3 chu...e w bok bo nie reklamuje żadnych kulek a na komercji łowie 2-3 razy w roku .
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
[2012-08-22 15:55]
śliwa80 widze ze masz duzo do powiedzenia lecz nie do konca we wszystkim masz racje ale jest też troche twojego raz sie zdarzy ze wezmie i na kozie bobki a raz ze na nic nie skubnie nawet to zalezy tylko od ryby nie od miejsca smaku czy innych żeczy w wodzie żadzi ryba!
CześćA ja widzę, że w każdym temacie masz coś do powiedzenia.Zaczynasz filozofować i pisać prawdy objawione. Złów i Ty karpia, zrób fotkę i nam pokaż - tylko nie na tle tych sznurków.JK
[2012-08-22 15:57]
śliwa80 widze ze masz duzo do powiedzenia lecz nie do konca we wszystkim masz racje ale jest też troche twojego raz sie zdarzy ze wezmie i na kozie bobki a raz ze na nic nie skubnie nawet to zalezy tylko od ryby nie od miejsca smaku czy innych żeczy w wodzie żadzi ryba!panie jarosławie ode mnie to 3 chu...e w bok bo nie reklamuje żadnych kulek a na komercji łowie 2-3 razy w roku .
Akurat moją najskuteczniejszą przynętą jest łamaniec: 1/2 kulki halibut + 1/2 kulki monster crab pop up lub pellet halibut + 1/2 kulki monster krab pop up :))))))))))))))
hahahahaha dokładnie!!! ja za to łamię kraba tutisem i polewam ciepłym moczem rekina ludojada i łamię sokiem z odbytu kałamarnicy ;-)))) jest skuteczny nawet przy -30 stopni C ;-))))))))))))
te wątki z zapytaniem typu:
jaki smak kulki jest dobry
jaki na Odrę jaki na Zalew a jaki na kanał
to jest niezły ubaw!!!
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80) to już mowi samo przez się , że o łapaniu na dzikich wodach PZW tutaj z tych fachowców niewiele ma wspólnego. Większość z nich po prostu reklamuje tutaj towar sprzedawców głównie przynęt karpiowych mając z tegokorzyści materialne negując przy tym inne firmy (np. TB jest łojone jak się da i gdzie się da, bo pewnikiem jest najlepszy cenowo ) ale ZNAFCY od kulek prawią że to SZAJS z KREDY spożywczej ;-)))))
Koło mojej miejscowości jest wiele zbiorników głównie PZW i złapanie karpia to jest nie lada wyczyn , ogólnie mówi się że karp jest ale się go nie łowi . Nikt tutaj nie gada o smakach zapachach , karmi się tym co jest skuteczne na DANEJ WODZIE a nie to co kto powie w internecie , głównie z komercyjnych karpiarzy
Mam kumpli co siedzą tygodniami w zanęconym miejscu i mają w sezonie po kilka może brań , tak wyglądają realia na wodach PZW i wodach dzierżawionych przez złodziejskie spółki !!! i są takie sezony że można nasypać kulek za milion złotych jakie by nie były i nie będzie brań a mam takie jezioro MARGONIŃSKIE bardzo duże gdzie karpiem zarybiano od kilku lat i karp brał np w LISTOPADZIE a w ciepłe miesiące nie ruszył . I co wam dadza te kulki te smaki ???
TO JEST PIC NA WODĘ po to żeby zasilać kiesy sprzedawców sam sięprzekonałem nie raz że zwykła KUKURYDZA jest lepsza a tych FRYKASÓW za 60 zł /kg to mi nawet leszcze nie chciały brać.
Pozdr
może sie myle ale wydaje mi sie ze nie mój tekst damianie przeczytałes ;)
[2012-08-22 15:59]
witam januszu ,myslałem z poczatku ze damian sie pomylił i przeczytał nie mój tekst ale chyba to ja sie pomyliłem :( :))))))))) ,szkoda :) bo damianowi trudno bedzie na rybach myslac ze wszystko tylko od ryby zależy:) rzucajac na pałe,przed siebie łowiąc na kozie bobkiśliwa80 widze ze masz duzo do powiedzenia lecz nie do konca we wszystkim masz racje ale jest też troche twojego raz sie zdarzy ze wezmie i na kozie bobki a raz ze na nic nie skubnie nawet to zalezy tylko od ryby nie od miejsca smaku czy innych żeczy w wodzie żadzi ryba!
CześćA ja widzę, że w każdym temacie masz coś do powiedzenia.Zaczynasz filozofować i pisać prawdy objawione. Złów i Ty karpia, zrób fotkę i nam pokaż - tylko nie na tle tych sznurków.JK
[2012-08-22 16:08]
śliwa80 Twoje zdenerwowanie potwierdza regułę , że agresja jest objawem słabości, to , że wysyłasz fotki z komercji do różnych pism to nie ja napisałem , tylko ktoś na forum , ale po co od razu chooojować ??? [2012-08-22 16:13]
a to kto napisał???
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80)
a co do mnie to sie nie denerwuje tylko pisze co mysle i jaka jest prawda ,juz tak mam :) ,nie znasz mnie to nie pisz takich rzeczy bo to nie fer z twojej strony ,najpierw sprawdz dopiero potem sie odzywaj bo nie łowie na wodach komercyjnych tylko dzikich,chimerycznych gliniankach czekajac na branie czesto bardzo długo (kilka a nawet kilkanascie dni jak ryba słabo żeruje ) ,kulek tez żadnych nie reklamuje ,jesli polecam jakas kulke to tylko wtedy jak mi sie sprawdza,zawsze pisze prawde .
[2012-08-22 16:29]
a to kto napisał???
Ludzie czy wy myślicie że jak ktoś wam powie że np KOZIE BOBKI beda dobre to co uwierzycie??? Tutaj większość piszących KARPIARZY to fanatycy którzy w 99% przypadków łapią na komercjach i do tego wysyłaja fotki do pism wędkarskich (np. SLIWA80)
a co do mnie to sie nie denerwuje tylko pisze co mysle i jaka jest prawda ,juz tak mam :) ,nie znasz mnie to nie pisz takich rzeczy bo to nie fer z twojej strony ,najpierw sprawdz dopiero potem sie odzywaj bo nie łowie na wodach komercyjnych tylko dzikich,chimerycznych gliniankach czekajac na branie czesto bardzo długo (kilka a nawet kilkanascie dni jak ryba słabo żeruje ) ,kulek tez żadnych nie reklamuje ,jesli polecam jakas kulke to tylko wtedy jak mi sie sprawdza,zawsze pisze prawde .
dodam jeszcze ze jak zgłosze rybe z komercji np. do ww to na pewno nie bedze sie tego wstydził ,czesto tak jest ze na komercji trudniej o karpia niz na niektórych wodach pzw gdyż ryba jest pokuta itd.
[2012-08-22 16:34]
CześćPiotr Jarek jest przeciwnikiem kulek od czasu jak nakupił cudów świata SB i DB a karpia nie uświadczył ;-)JK
Janusz nie tylko karpia leszcza nawet nie widziałem na kulki po 60 zł kg ;-))))))))))) i nikt mi nie powie , że te kulki są w 100% skuteczniejsze od kukurydzy
a do tego często wygłaszane teorie że na wodzie PZW kulka jest dobra bo jej karp się nie boi bo nie widział nigdy a na komercjach się boi ;-)))) miliony teorii które w końcu prowadzą do stwierdzenia , że jak ktoś na super kulki nie złapie to nie umie łowić a kukurydza jest BEEE !!! [2012-08-22 16:40]
śliwa80 KArpiowanie to pewny rodzaj fanatyzmu gdzie koszty poniesionych nakładów sa często niewspółmierne do wyników
[2012-08-22 16:50]
Janusz nie tylko karpialeszcza nawet nie widziałem na kulki po 60 zł kg ;-))))))))))) i nikt mi nie powie , że te kulki są w 100% skuteczniejsze od kukurydzy
a do tego często wygłaszane teorie że na wodzie PZW kulka jest dobra bo jej karp się nie boi bo nie widział nigdy a na komercjach się boi ;-)))) miliony teorii które w końcu prowadzą do stwierdzenia , że jak ktoś na super kulki nie złapie to nie umie łowić a kukurydza jest BEEE !!!
Cześć Jarek to nie jest teoria. Ostatnio branie na PZW miałem po 10 godzinach od pierwszego zanęcenia. Nikt tam nie nęci. Ostatni raz byłem tam trzy tygodnie temu więc niemożliwe, żeby karpie pamiętały przez ten czas o kulkach. Magią jest miejsce gdzie karpie się pojawiają. Co prawda na kukurydzę nigdy tam nie łowiłem ale kto wie ;-) ? JK [2012-08-22 16:55]
śliwa80 KArpiowanie to pewny rodzaj fanatyzmu gdzie koszty poniesionych nakładów sa często niewspółmierne do wyników
Jarek już dawno mówię, że karpiarz to stan umysłu ;-)JK [2012-08-22 16:58]
dodam jeszcze ze jak zgłosze rybe z komercji np. do ww to na pewno nie bedze sie tego wstydził ,czesto tak jest ze na komercji trudniej o karpia niz na niektórych wodach pzw gdyż ryba jest pokuta itd.
no właśnie pokuta a bierze ??? czyli co ??? pływa sobie parę karpików w stawku i łapią ją po kilka razy w roku ??? nie wyobrażam sobie na wodzie PZW żeby złapać kilka razy tego samego karpia ;-))))))
zacznijmy w końcu mówić o realiach panujących na wodach PZW a nie w stawkach z hodowlanymi karpiami
śliwa chyba nei powiesz że zawsze jak jedziesz masz multum brań , ile razy siedziałeś bez brania i co ci dawało wtedy kombinowanie . Z tego co wiem karp żeruje najczęsciej w krótkich odstępach czasu intensywnie to nie płotka i kombinowanie na takiej rybie to jak szukać igły w stogu siana.
[2012-08-22 16:58]