na kukurydzę puszkową niezłe sztuki złapałem zwłaszcza liny
nie ma co się dziwić bo kukurydza puszkowa czy też przygotowana samemu (jak wyżej ) to super przynęta i zanęta na wiele gatunków ryb ;) (2013/02/18 18:50)
na kukurydzę puszkową niezłe sztuki złapałem zwłaszcza liny
ponoć żeby zrobić samemu taką kukurydzę puszkową trzeba w sezonie zanim zbiorą z pól kuku jeszcze miękką gotować i w słoiki
Kukurydza nie musi być miękka, wystarczy jak napęcznieje by nie pęczniała ryba w brzuszkach;) 24 h moczenia i godzinka gotowania starczy
A jak nabić twarde ziarna na hak ?
CześćJeśli już używam kukurydzy to kupuję ją na targu. Miękka ona nie jest a nazwałbym ją kamienną.Moczę około doby i następnie gotuję około godziny do dwóch godzin. Dodaję często sól bo wzmacnia smak i jest konserwantem. Jak ziarna zaczynają pękać zdejmują garnek z ognia i zawijam w ręczniki czy koc. Jak wystygnie jest akurat - ani twarda ani miękka. Ma piękny, słodki zapach. Fakt, że ja jej na haczyk nie zakładam a jak już to tylko na włos. Nie pęka i jest trwała jako przynęta.Namoczona kukurydza nie popsuje się a jedynie zacznie się proces fermentacji. Wiele znanych firm ma w swojej ofercie płyn nazywający się CSL czyli Corn Steep Liquor otrzymywany ze sfermentowanej kukurydzy. Płyn ten ma dość specyficzny zapach i smak ale rybom to nie przeszkadza i bardzo dobrze reagują na ten dodatek.Np:http://www.askari.pl/product/baittech_particle_so/1728/
JK
Witam
Takie małe pytanko. Jeśli kukurydzę gotuje w 10 l wody to ile dać tej soli?? żeby nie przesadzić. Z tego co się zdążyłem zorientować to dzięki temu zabiegowi kukurydze można bez obaw stosować do pva. Ja najczęściej stosowałem jakiś booster po gotowaniu i na dobę w tej wodzie zostawiałem, ale wzmocniony smak kuku na moje ulubione amurki możne być najlepszy
(2013/02/20 13:08)owczarki
pęczak łątwo ugotować dobry na leszcze ale mnie interesowała kukurydza .ale dzęki bo chyba o pęczaku zapomniałem (2013/02/20 15:42)owczarki
coś poszło nie tak po po kilku dniach podniosło się wieczko od słoika i po kukurydzy,ale prubuję tą metodę dalej (2013/02/21 15:23)klaudiusz
W sezonie tj. od maja do października zużywam około 100 kg kukurydzy, plus pęczak, makaron na jednym z mazurskich jezior, a głównym adresatem mojego poczęstunku są leszcze. Kukurydzę w ilości 2/3 wiadra zalewam wodą do pełna i moczę min. 1 dobę, max 2 doby. Żeby skrócic czas gotowania i uniknąć zapachów w kuchni kupiłem do tego celu szybkowar taki około 10 l (cena 120zł). Opłukaną w wodzie kukurydzę wkładam do szybkowaru, można dodać cukru, lub innych przypraw rzecz gustu i doświadczenia. gotuję pod szczelnym przykryciem bardzo wolno około 15 min. Następnie wynoszę do garażu, zawijam kocem i tak stoi do rana na poranne wyjście na jezioro. Stopień twardości można precyzyjnie określić czasem gotowania lub trzymaniem w zawiniętym kocu. Z powodzeniem daje się nakładać na haczyk. Dużo robiłem w słoiki takie od dżemu, dodając różne aromaty. Bardzo dobrze się przechowuje nawet kilka lat. Największy problem to uzyskanie odpowiedniej twardości. Najlepsza jest robiona z kolb kukurydzy ala zebrana wcześniej niż to robią rolnicy. Trzeba zerwać kolby gdy tylko zaniknie w nich mleko. Po latach doszedłem do wniosku że jest to niopłacalna zabawa. Tyle co potrzba na haczyk to po prostu kupuję z pszki. Z tym że mnie intersują grugsze dorodne ziarna na leszcza nie na płoteczkę. Taką kukurydzę mogę dostać w KAUFLANDZIE marki Vento. Czasem też trafia się drobna i zbyt mięka.
Jedną puszkę otwieram delikatnie w sklepie i jak jest ok, to biorę zapas na "długo". Na jezioro nie zabieram całej puszki tylko w słoiczek odkładam np. 1/4 puszki, zalewam wodą z rozcieńczonym miodem lub wanilią w zależności co leszczykom smakuje i jest OK. Pozdrawiam miłośnków spławika.
(2013/02/21 17:37)owczarki
ja potrzebuję na podsypkę i na haczyk dlatego myślę o słoikach <a z zapachami będę probował dopiero po udanym przesezonowaniu chociażby przez 1miesiąc w słoiku jak na razie klops "słoik" zaczoł fermentować a wydawało mi się że jestv ok.
ciekawy wpis. (2013/02/21 17:46)Lujski
podobno do puszki kukurydzy dobrze dodac pare kropel dipu halibutowego - wyrzucic wiekszosc jako zaneta, a reszta na włos i leszcze dobrze biora (2013/02/21 18:13)cyprinus m
chcę zrobić kukurydzę z innym zapachem na rzekę i sprawdzić czy zapach ściągnie szybciej ryby
Witam
Miał być tani i wydajny sposób na kukurydzę.
Około 3,50litra kukurydzy moczę dobę .
Następnie doprowadzam do wrzenia i z garnkiem wkładam do termosu.(gotuję dwie, trzy minuty)
Termos to pojemnik z klejony z płyt styropianu stosowanego do ociepleń.
Po dobie wyjmuję z pojemnika jeszcze mocno ciepłe ziarna.
Są pięknie wyrośnięte nie popękane wchłaniają całą wodę z garnka.
Z 3,50 L ziaren robi się 9 lirów.
Kukurydza wcale tak łatwo się nie psuję.
Wszyscy lubimy kiszonki ( kiszone ogórki , kapustę, kiszone pędy bambusa itp.)
Zwierzęta też lubią kiszonki na przykład bydło kiszone liście buraka , trzoda kiszone ziemniaki itp.
Podpatrzyłem u wtajemniczonych karpiarzy jak przygotowują kiszoną kukurydzę .
Wiadro podgotowanej (nie popękanej kukurydzy ) zalewam wodą tak aby ziarna nie wystawiły ponad. Następnie dolewam jogurt lub kefir morze być nawet śmietana.
Chodzi o kultury bakterii i wytworzenie się enzymów przyśpieszających proces kiszenia.
Po około tygodniu wrzucam to na sito płucze zimną wodą.
Po opłukaniu ustępuje przykry zapach a kukurydza jest akurat męka jest cała i nic z niej nie wycieka . Za to skórka jest jakby bardziej żółta i ma taki lśniący połysk.
W chłodniejszym miejscu taki proces kiszenia dędze trwał dłużej
Jeśli zrobimy większą ilość to możemy w trakcie procesu podbierać części opłukać i na łowisko.
Od kilku lat tak przygotowanym ziarnem nęcę wiślane leszcze , karpie i na wyniki nie narzekam.
(2013/02/21 19:27)
owczarki
a w słoik jak włożyć tak aby się nie psuło<bo ostatnio zaczeło mi mocno fermentować w słoiku> (2013/02/23 11:21)Arcymisiek
a w słoik jak włożyć tak aby się nie psułobo ostatnio zaczeło mi mocno fermentować w słoiku
Prawą ręka ,albo łyżką przez otwór na górze.:D
Teraz to już tylko przedestylować przelać do dębowej beczki ,a po okresie leżakowania będzie burbon jak ta lala.:)
A tak serio,jeśli chcesz kukurydzę na zapas,to należy ja zalać przegotowana wodą w słoiku,a następnie zagotować. (2013/02/23 12:55)owczarki
a jednak trzeba ponownie zagotować w słoiku ,bo testowałem sposób ża po ugotowaniu przelać gorącą kukurydzę z wodą do słoika odwrócić denkiem do góry i powinno być ok (2013/02/23 13:53)89krzysztof
Ja mam zagotowaną w słoikach, już około roku tak sobie leży i nie wygląda na zepsutą. (2013/02/23 14:15)stef1986
gotowaną nakładasz do słoika razem z woda tak 3/4 słoika zagotowujesz 10min obracasz denkiem do góry jak ostygnie obracasz normalnie i patrzysz czy wciągneło ci zakrętke jak tak to może stać pare lat jak ie dokręć mocniej lub zmień zakrętke pogotuj troche dłużej
(2013/02/23 14:31)owczarki
no właśnie robiłem prawie to samo ale nie zagotowywałem później i pierwsze próby poszły na marne .dzieki za info (2013/02/23 20:00)kasalka
O ile dojrzałe ziarna zbóż przygotowuje się właściwie tak samo. Moczenie-gotowanie.
Jak "sliwa80" opisał, jest jak najbardziej skutecznym sposobem uzyskania przynęty/zanęty.
W przypadku kukurydzy jest pewne ale.
Kukurydza zbierana wcześnie, taka jaką można kupić w gotowanych kolbach "kukurydza gotowana" np. na urlopie. Jak najbardziej jest jest dobra i skuteczna. Nie należy jej jednak wcześniej moczyć tylko gotować. Nie dłużej niż 15-20 minut, później robi się twarda i traci zapach.
PS. Jak kuku fermentuje, to trzeba poczekać aż skończy, destylować, zalać wiórki dębowe, odczekać i delektować się własnym "jasiem wędrowniczkiem". (2013/02/23 23:46)owczarki
prawie byłem na rybach ,uszykowałem wędki kukurydzę wsiadam do auta i ...zapomniałem wykupić kartę i znowu czekanie do soboty (2013/03/02 14:08)chrostek
http://www.youtube.com/watch?v=BCnqcEsbk-4&list=UU2u_ImDRX1V723LMPKJcYmw&index=14
moze nie do konca na temat ale wiele można wyciągnąc i zobaczyc jak profesjonaliscii to robią (2013/03/03 05:34)