Zaloguj się do konta

Kropki (kulki) we wnętrznościach płotek

utworzono: 2012/03/25 10:32
Grzes555

Witam

   Złapałem dzisiaj 3 płotki i w każdej z nich na wnętrznościach były biało-żółte kulki. Nie wiem co to jest- czy to nie jest jakiś pasożyt? A może to jest ikra? Tylko, że jak kiedyś widziałem ikrę, to była ona w jednym miejscu, tworzyła całość, tak jakby była w woreczku. A to, co jest w tych rybach, jest porozrzucane po wszystkich wnętrznościach, ale nie na mięsie, tylko na tym, co się z ryby wyrzuca. Jest to mocno przytwierdzone- wodą tego się nie zmyje, natomiast po mocnym przejechaniu paznokciem, wszystko schodzi- jest to tylko na zewnętrznej części tych "flaków".
   Czy wie ktoś co to jest? Może to jakiś pasożyt???

Pozdrawiam
Grzesiek

[2012-03-25 10:32]

Diablo

To jest ikra
[2012-03-25 10:56]

getka

to chyba nie ikra po lewej stronie dolne flaki to chyba mleczaka... kto wie mogą to być jaja jakiegoś pasożyta, otwórz i powiększ zdjęcie ikra wygląda inaczej zgłasza teraz gdy tarło lada chwila.
[2012-03-25 11:12]

89krzysztof

A jak długo te flaki leżały ? Są świeże, czy kilku godzinne ? Może to muchy już jajka złożyły ? Hoduj białe robaki :)  [2012-03-25 12:35]

Diablo

No i wychodzi co C&R robi z ludzi. Rybich flaków nie widzieli, ikry nie widzieli i nie wiedza co to jest :)
[2012-03-25 12:51]

withanight88

No i wychodzi co C&R robi z ludzi. Rybich flaków nie widzieli, ikry nie widzieli i nie wiedza co to jest :)



Heheheh zgadza się, praktykuje C&R, bez fanatyzmu, ale jak wygląda ikra to wiem. [2012-03-25 13:03]

Grzes555

Witam

   Dziekuję za odpowiedzi. Zamieszczam powiększone zdjęcie dla getka. Natomiast co do tego, czy są to jaja much, to zdjęcie zostało zrobione od razu po wypatroszeniu, więc na pewno nie są to jaja much. Białych robaków nie hoduję :-) Natomiast w odpowiedzi na posty Diablo i withanight88- czy ikra może być tak rozrzucona po flakach?? Ostatnio faktycznie mało łowię, ale jak pamiętam swoje połowy sprzed lat, to ikra była zawsze w jednym miejscu, jako takie "coś" obłego kształtu, gdzie było setki/tysiące jajeczek, a nie tak, jak na tych zdjęciach- w jednym miejscu przyczepione trochę kulek, w innym miejscu tez trochę itd. Czy ikra jest tak rozrzucona i poprzyczepiana do całych flaków jak na tym zdjęciu?

Pozdrawiam [2012-03-25 13:50]

Diablo

Ikra nie powinna być porozwalana po wnętrznościach. Mogło do tego dojśc kiedy ją patroszyłeś. Nożem mogłeś zrobić w środku mały bałagan. Musiałbyś opisać trochę wiecej. Jakiej wielkości były płocie w jakim zbiorniku złowione. Bo mam wątpliwosci.
[2012-03-25 14:28]

Grzes555

Patroszyłem je ostrożnie (pierwszą normalnie, ale kolejne dwie jak juz widziałem, ze coś w pierwszej jest nie tak, to specjalnie uważałem co robię przy tej czynności). Poza tym jakbym nawet przeciął to miejsce, gdzie jest ikra, to rozwaliłaby się ona i pod wpływem późniejszego płukania zmyłaby się bez trudu. A kulki ze zdjęć było bardzo mocno przytwierdzone do tych flaków. Musiałem mocno zacząć drapać paznokciem, żeby to się oderwało. Ryby złapałem w Zbiroży koło Mszczonowa.
   Dziwi mnie fakt, ze każda z tych ryb tak miała- albo jest to norma i wszystko jest ok, albo ryby masowo mają jakąś dolegliwość (choroba, pasożyt). Dziwne. Macie jakieś pomysły?
[2012-03-25 14:52]

Grzes555

Płocie miały ok 18-20 cm. Zbiornik, w którym je złapałem to dosyć duży staw- ok. 5-6 ha.
[2012-03-25 15:02]

Diablo

Polecałbym zainteresować tym tematem kolegów:

Kacper Zięba (Schleie)
lub Andrzej Tadych ( Uran83)

http://schleie.wedkuje.pl/blog/index.php?ID=107205

http://www.wedkuje.pl/wedkarz,107209

Napisz do nich na priv. Moga pomóc
[2012-03-25 20:18]

alkoholik16

to nie jest ikra(nie jest okrągła) ,wygląda na jakiś pasożyt ale nie wiem jaki.
[2012-03-25 20:58]

xemit

A jak długo te flaki leżały ? Są świeże, czy kilku godzinne ? Może to muchy już jajka złożyły ? Hoduj białe robaki :) 

Marcowe roje much są najbardziej prawdopodobne. Pochodzą one z lutowego wylęgu, a ich zatrzęsienie jest tak wielkie że strach poruszać się bez klepki na muchy. 
[2012-03-25 21:06]

Grzes555

A jak długo te flaki leżały ? Są świeże, czy kilku godzinne ? Może to muchy już jajka złożyły ? Hoduj białe robaki :) 

Marcowe roje much są najbardziej prawdopodobne. Pochodzą one z lutowego wylęgu, a ich zatrzęsienie jest tak wielkie że strach poruszać się bez klepki na muchy. 

Zdjęcia są zrobione zaraz po wypatroszeniu i na dodatek w domu- muchy nie miały możliwości złożyć jajeczek. Zresztą u mnie w łazence nie ma much :-) [2012-03-25 21:34]

Grzes555

Polecałbym zainteresować tym tematem kolegów:

Kacper Zięba (Schleie)
lub Andrzej Tadych ( Uran83)

Wielkie dzięki za namiary. Już do nich piszę. Mam nadzieję, że pomogą [2012-03-25 21:38]

Polecałbym zainteresować tym tematem kolegów:

Kacper Zięba (Schleie)
lub Andrzej Tadych ( Uran83)

Wielkie dzięki za namiary. Już do nich piszę. Mam nadzieję, że pomogą

Wyginaj Nemo. Dobrze wiem co to jest , tak jak wiem ,że na twoje tanie sztuczki na pewno się nie dam nabrać.
[2012-03-25 23:12]

Grzes555

Polecałbym zainteresować tym tematem kolegów:

Kacper Zięba (Schleie)
lub Andrzej Tadych ( Uran83)

Wielkie dzięki za namiary. Już do nich piszę. Mam nadzieję, że pomogą

Wyginaj Nemo. Dobrze wiem co to jest , tak jak wiem ,że na twoje tanie sztuczki na pewno się nie dam nabrać.

   Chyba zostałem w coś wplątany- za bardzo nie wiem jednak w co. Jeśli ma Pan jakieś zatargi z jakimś Nemo, to trudno. Nie wiem kto to jest i prosiłbym nie mieszać swoich spraw z użytkownikiem Nemo z tematem o płotkach, który założyłem.
   Zwróciłem się do Pana o pomoc, bo Diablo podał na forum, że być może będzie mógł Pan rozwiązać tę zagadkę kulek w rybach. Złapałem 3 płotki, przyniosłem do domu i przez to, co zobaczyłem będę musiał je wyrzucić. Bo nie wiem co to jest, co w nich było. Poza tym pytam bardziej na przyszłość, żeby wiedzieć co to jest, jeśli kiedyś też złapię ryby z czymś takim. Wydawało mi się, że użytkownik Diablo zna Pana z forum i spodziewa się, że może coś Pan wnieść do dyskusji na temat tych kulek w płotkach. Jeśli Pan wie co to jest, to proszę o odpowiedź na forum. Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam

[2012-03-25 23:37]

Witam. Nie za bardzo wiem dlaczego piszesz akurat do mnie ? Przykro mi ,ale ja nie piszę na zamówienie ani nie odpowiadam na pytania jak robot logujący  się tutaj po to ,by rozstrzygać cudze bolączki i niewiedzę. Ja wiem co to jest , jednak po tym , co napisał tam Uran83 (drugi w podejrzanie dziwny sposób wytypowany do odpowiedzi ) wietrzę w całej sytuacji nie tylko tęgi absurd ,ale i również persyflaż. Dlatego nie odpowiem na zadane pytanie  - bo jak wcześniej podkreśliłem :piszę kiedy chcę ( mam niestety dość władczy charakter ) a po  drugie :cała sytuacja wydaje mi się mocno naciągana. Odpowiedź oczywiście sporządziłem - zapisując ją w kopii  e maila , jednakże niesiony na skrzydłach intuicji  - odczuwam silną niechęć do wypowiadania się w tym temacie. Dziękuję.
[2012-03-26 00:32]

Diablo

Panowie Uran83 i Schleie, bez nerwów. To ja Was poleciłem Koledze Grześkowi, bo wiem że w tej dziedzinie macie ogromną wiedzę. Dlatego napisał do Was personalnie.
[2012-03-26 00:43]


[2012-03-26 00:57]

Grzes555

Panowie Uran83 i Schleie, bez nerwów. To ja Was poleciłem Koledze Grześkowi, bo wiem że w tej dziedzinie macie ogromną wiedzę. Dlatego napisał do Was personalnie.

Kolego Diablo, wpuściłeś mnie na niezłą minę :-) Grzecznie pytam się dwóch wskazanych osób, co o sądzą o moim problemie, a oni naskoczyli na mnie, jakbym coś im zrobił. Zaraz napiszę specjalnie do nich wiadomość- jawną na forum
[2012-03-26 08:32]

Grzes555

Witam. Nie za bardzo wiem dlaczego piszesz akurat do mnie ? Przykro mi ,ale ja nie piszę na zamówienie ani nie odpowiadam na pytania jak robot logujący  się tutaj po to ,by rozstrzygać cudze bolączki i niewiedzę. Ja wiem co to jest , jednak po tym , co napisał tam Uran83 (drugi w podejrzanie dziwny sposób wytypowany do odpowiedzi ) wietrzę w całej sytuacji nie tylko tęgi absurd ,ale i również persyflaż. Dlatego nie odpowiem na zadane pytanie  - bo jak wcześniej podkreśliłem :piszę kiedy chcę ( mam niestety dość władczy charakter ) a po  drugie :cała sytuacja wydaje mi się mocno naciągana. Odpowiedź oczywiście sporządziłem - zapisując ją w kopii  e maila , jednakże niesiony na skrzydłach intuicji  - odczuwam silną niechęć do wypowiadania się w tym temacie. Dziękuję.


Jestem ogromnie zaskoczony reakcją Panów Schleie i Uran83. Kolega Diablo wskazał mi Was jako ekspertów, których warto zainteresować tematem. Nie ma w tym żadnych podtekstów innych, niż problem w identyfikacji tego co znalazłem w rybie. Nie uważam, żebym pisząc prywatne maile naruszył jakąkolwiek zasadę. Po to jest taka możliwość na forum, żeby z niej korzystać. Chciałem tylko, żeby Panowie zwrócili uwage na mój problem. Myślę, że nie przeglądają Panowie wszystkich postów na forum, a nie chciałem stracić mozliwości usłyszenia rozwiązania przez to, że Panowie nie zwróciliby uwagi na mój post. Pytałem w swoim życiu o różne rzeczy na różnych forach (nie wędkarskich), ale nigdy nie spotkałem się z takim przyjęciem.
  Uważam, że maile były kulturalne, więc proszę nie posądzać mnie, ze uważam Pana za "robota rozstrzygającego cudze bolączki i niewiedze". Myślałem po prostu, ze dzieli się Pan swoją wiedzą- tak jak każdy użytkownik na forum. Jeśli to dla Pana zbyt meczące, żeby odpisać mi i osobom biorącym w tej dyskusji, to przepraszam za zakłócanie spokoju.
  A co do wietrzenia absurdu i persyflażu (wypowiedzi ironicznej, kpiącej, ukrywającej szyderstwo pod pozorami uprzejmości) to jest Pan całkowicie w błędzie. Gdyby problem był tak banalny jak się Panu wydaje, to nie pisałoby tyle osób w tym wątku niejednoznaczne odpowiedzi.
  Nie zamierzam już więcej odnosić się do podejrzeń Pana Schleie i Urana83, bo nie lubię sytuacji, gdy rozmowa schodzi na zupełnie inne tory i potem, gdy ktoś inny będzie szukał np za rok odpowiedzi na podobne pytanie, nie będzie mógł jej znaleźć.  TEMATEM TEGO WĄTKU jest coś co zobaczyłem w rybach. Nie wiem co to jest i inni użytkownicy też nie mają 100% przekonania. Jeśli Panowie Schleie i Uran83 wiedzą co to jest, to prosze rzucić choć jedno hasło, bo widzę, że Panowie wiedzą, tylko przez sytuację mi nie znaną, nie chcą się podzielić wiedzą.

A więc proszę wszystkich użytkowników tego forum o pomoc. Pozdrawiam


[2012-03-26 08:59]

Artur z Ketrzyna

to nie jest ikra(nie jest okrągła) ,wygląda na jakiś pasożyt ale nie wiem jaki.

Ja też do końca nie mogę być przekonany, że to ikra. Samica ryby tworzy woreczki z ikrą, w której jaja dojrzewają. Co fakt jest ona okrągła u żółta (jak dojrzeje, ale z początku czasami owalna), z początku blado żółta, a dojrzała bardzo żółta. Jedynie z tego co wiem to jesiotr ma czarną ikrę. W zależności od sposobu składania ikry przez ryby jedne są bardziej drugie mniej kleiste jajeczka ikry.
Na górnych flakach na zdjęciu (pierwsze zdjęcie) widać jak by pozostałości po woreczkach ikrowych. Zaś same wnętrzności wyglądają zdrowo. Tak więc jak niektórzy, myślę że ktoś tu próbuje nas zrobić w konia, w związku ze zbliżającym się 1 kwietnia "Prima aprilis...

Takie wątpliwości, można wyjaśnić, oddając próbki do sanepidu. Oni zbadają i postawią diagnozę.
[2012-03-26 09:23]

Grzes555

Takie wątpliwości, można wyjaśnić, oddając próbki do sanepidu. Oni zbadają i postawią diagnozę.

Flaki poszyły już do kosza. Tylko dlaczego te "kulki" owalne lub nie, były poprzyklejane do zewnętrznej strony całych flaków? Wydaje mi się, ze jeśli to by była ikra, to powinna być zgrupowana w jednym miejscu, a jak nawet bym ja przeciął, to by się rozsypała i tyle. A to co było na tych flakach bardzo mocno się ich trzymało. To naprawdę nie "prima aprilis" tylko pytanie jak każde inne. Uważam, ze nie ma głupich pytań. Pozdrawiam
[2012-03-26 09:35]

covent

Witam. Nie za bardzo wiem dlaczego piszesz akurat do mnie ? Przykro mi ,ale ja nie piszę na zamówienie ani nie odpowiadam na pytania jak robot logujący  się tutaj po to ,by rozstrzygać cudze bolączki i niewiedzę. Ja wiem co to jest , jednak po tym , co napisał tam Uran83 (drugi w podejrzanie dziwny sposób wytypowany do odpowiedzi ) wietrzę w całej sytuacji nie tylko tęgi absurd ,ale i również persyflaż. Dlatego nie odpowiem na zadane pytanie  - bo jak wcześniej podkreśliłem :piszę kiedy chcę ( mam niestety dość władczy charakter ) a po  drugie :cała sytuacja wydaje mi się mocno naciągana. Odpowiedź oczywiście sporządziłem - zapisując ją w kopii  e maila , jednakże niesiony na skrzydłach intuicji  - odczuwam silną niechęć do wypowiadania się w tym temacie. Dziękuję.


Kabaret po prostu:) [2012-03-26 10:15]

covent

Witam. Nie za bardzo wiem dlaczego piszesz akurat do mnie ? Przykro mi ,ale ja nie piszę na zamówienie ani nie odpowiadam na pytania jak robot logujący  się tutaj po to ,by rozstrzygać cudze bolączki i niewiedzę. Ja wiem co to jest , jednak po tym , co napisał tam Uran83 (drugi w podejrzanie dziwny sposób wytypowany do odpowiedzi ) wietrzę w całej sytuacji nie tylko tęgi absurd ,ale i również persyflaż. Dlatego nie odpowiem na zadane pytanie  - bo jak wcześniej podkreśliłem :piszę kiedy chcę ( mam niestety dość władczy charakter ) a po  drugie :cała sytuacja wydaje mi się mocno naciągana. Odpowiedź oczywiście sporządziłem - zapisując ją w kopii  e maila , jednakże niesiony na skrzydłach intuicji  - odczuwam silną niechęć do wypowiadania się w tym temacie. Dziękuję.


Kabaret po prostu:) [2012-03-26 10:15]