Kretowisko
utworzono: 2011/12/15 08:04
W połowie grudnia krety jeszcze nie śpią (na zdjęciu z dnia 14 XII świeże kretowisko). Czy to oznacza, że zimy nie będzie? Albo będzie bardzo, bardzo opóźniona?
[2011-12-15 08:04]
Może i będzie, ale jakoś na razie jej nie spieszno do nas. Moim zdaniem ma szybko przyjść i szybko ma sobie odejść. Żeby jej w kwietniu już nie było. Pozdrawiam.
[2011-12-15 14:29]
Krety przeważnie ryją przeważnie przed atakami mrozów. Wyrzucają ziemie robiąc tym samym bardziej drożne swoje tunele i swobodny dostęp jak przepływ powietrza. Jakby zmarzło na zero ciężko by było mu sie przebić przed zmarzlinę. Spodziewałbym się prędzej spadków temperatur, może nie jakis dramatycznych mrozów, ale na tyle zimne noce by ziemie zbić w grudę. (notabene stąd wzięła sie nazwa grudzień) przyp.red.:):):)
[2011-12-15 16:45]
Tomek - ale te czarne ślepe cholery prują równo już od połowy listopada !!!
Co posprzątasz kopczyki , to pojawiają się nowe !!
[2011-12-15 17:21]
Tomek - ale te czarne ślepe cholery prują równo już od połowy listopada !!!
Co posprzątasz kopczyki , to pojawiają się nowe !!
No hehehe a co mają robić na ryby nie pójdą:):):)
[2011-12-15 17:29]
Tomek - ale te czarne ślepe cholery prują równo już od połowy listopada !!!
Co posprzątasz kopczyki , to pojawiają się nowe !!
No hehehe a co mają robić na ryby nie pójdą:):):)
To chyba dobrze że ryją, świeża ziemia do zanęty jest pod ręką :)
[2011-12-15 18:20]
To bardzo dobrze , że biedne kreciki , stają się w Polsce stworzeniem pożądanym i w pełni akceptowanym , także na terenie ogródków ( inaczej było kiedyś gdy zacofańcy czyhali na jego życie nawet poza działką ) . Kret to bardzo zacne stworzonko a więc cieszmy się z jego bliskiej obecności.
[2011-12-15 19:35]
Mnie kretki osobiście nie przeszkadzają , mam przynajmniej pewność , że nie będę miał nadmiaru nieporządanych robali w ogrodzie - tylko w pracy mi dewastują wystrój - ale za to jaka super ziemia dosadzenia drzewek !!!
Poza tym ta czeska bajka - Krtek - ah jooo !!! Hmmmmm
[2011-12-15 20:45]
przemo1980 ma rację :) niech kopią bo ziemia do zanęty jest jak się patrzy :)
a co do zimy, to w przyszłym tygodniu ma zacząć padać śnieg z deszczem, więc narazie możemy zapomnieć o wyprawie na lód :(
[2011-12-15 22:06]Jak się mówi, jest oki ale lepiej nie ryje u mnie.
Kto z was zna sposób by jednak te kreciki ryły gdzie indziej. Wcześniej działała butelka plastikowa na pręcie wbita w ziemię. Ale chyba już do tego się przyzwyczaiły, bo u sąsiada mimo 5 takim wynalazkom znów ryją.
[2012-06-07 09:14]
Znam sposób. Jest powiązany z naszym hobby. Krety mają bardzo czuły węch. Wkładasz zdechłą rybę do dziury i kret się wyprowadza.
[2012-06-07 10:51]
Cześć :) Albo zrobi pięć kolejnych kopców i wietrzy tunele ...tak przynajmniej zrobił u mnie ...
[2012-06-07 11:03]
CZzesio niech kopią gdzie chcą ale nie na mojej plantacji makowej.:)
Z której jestem dumny i wiążę z nią swoją przyszłość.:)
[2012-06-07 11:35]
Do karzdego kopczyka (dziury) grudke karbidu lub nasaczona szmate w oleju napedowum lub w nafcie. Tak sie pozbylem z ogrudka! Przeniosly sie w ogród ale tam nich harcuja.
[2012-06-07 11:50]
To nie sa maki Krzychu wyglada podobnie
ale doswiadczeni wiedza ze kasy na tym nie zbijesz.
Ale sprzedac na alegro mozesz, juz teraz bo po
przekwitnieciu bedzie ciezko
[2012-06-07 11:54]
Bernard wiem.:)
To tylko kwiatki w zbożu ale robię niektórym nadzieję na "działkę".:)))
[2012-06-07 12:02]
Jak by się najadł człowiek tych czerwonych kwiatuszków też pewnie by odleciał ;) ...
[2012-06-07 13:30]
CZzesio TY masz pomysla!! haha
Tzn moglby Krzychu sprzedawac ??
[2012-06-07 14:14]
Do karzdego kopczyka (dziury) grudke karbidu lub nasaczona szmate w oleju napedowum lub w nafcie. Tak sie pozbylem z ogrudka! Przeniosly sie w ogród ale tam nich harcuja.
To też kolega próbował, i one wracają. Ja słyszałem że też kostkę WC wrzucają do ich norki.
[2012-06-07 18:13]
Kret przebywa tam gdzie jest duzo dżdżownic w ziemi wiec trzeba pomyslec jak wywabic rosówki i krety tez pujdą sobie za nimi
[2012-06-07 18:22]
witam. ja wkładam do kopczyka liście orzecha i włosy ścięte od fryzjera, orzacha mam na ogrodzie to nie problem, gorzej z tymi kłakami, ja jestem łysy to już nie ma co ciąć (:
mój ogród ma dwa tysiące metrów tak że walczę z tymi wiatrakami co rok.
[2012-06-07 21:53]
Tomek - ale te czarne ślepe cholery prują równo już od połowy listopada !!!
Co posprzątasz kopczyki , to pojawiają się nowe !!
A co mają jeść, piasek?
[2012-06-07 21:59]
Kret przebywa tam gdzie jest duzo dżdżownic w ziemi wiec trzeba pomyslec jak wywabic rosówki i krety tez pujdą sobie za nimi
Dżdżownica, rosówka, są jak najbardziej pożądane. One pod ziemię wciągają liście drzew i traw, dodatkowo trawią to razem z ziemią. Nie mówiąc że tym ryciem i swoimi odchodami spulchniając glebę. No i z punktu wędkarskiego są najskuteczniejszą naturalną przynętą w zasiadkach na coś okazalszego.
A krecik, do niczego nam się nie przydaje, bo nie tylko oszpeca trawnik to jeszcze podgryza korzenie roślin.
[2012-06-09 07:46]
Oczywiscie rosówka spulchnia ziemie, napowietrza
jest jak najbardziej pozyteczna w naszych ogródkach
[2012-06-09 19:11]
Kret przebywa tam gdzie jest duzo dżdżownic w ziemi wiec trzeba pomyslec jak wywabic rosówki i krety tez pujdą sobie za nimi
Dżdżownica, rosówka, są jak najbardziej pożądane. One pod ziemię wciągają liście drzew i traw, dodatkowo trawią to razem z ziemią. Nie mówiąc że tym ryciem i swoimi odchodami spulchniając glebę. No i z punktu wędkarskiego są najskuteczniejszą naturalną przynętą w zasiadkach na coś okazalszego.
A krecik, do niczego nam się nie przydaje, bo nie tylko oszpeca trawnik to jeszcze podgryza korzenie roślin.
Artur.
Ten krecik nie jada korzonków bo jest miesożerny. Oprócz rosówek zjada pędraki, turkucie i inne larwy owadów a te wcale nie są pożyteczne.
[2012-06-14 23:36]