Kozłowa Góra
utworzono: 2010/07/23 15:31
witam byłem tam kiedyś na rybkach parę lat wstecz i raz z łodzi bez większych efektów, mam teraz urlop i chciałem się wybrać na nockę.słyszałem,że węgorz miał jakiegoś robaka i wtedy już nie zarybiali nim tam, sandacze to wtedy były też gigantyczne.Nie wiem jak jest teraz z rybostanem w tym zbiorniku i czy dalej tak mało miejsc parkingowych jak kiedyś.Z góry dziękuj za wskazówki.Pozdrawiam
[2010-07-24 20:28]
Parking Kolega ma od strony Piekar Śląskich, jest ogrodzony i oświetlony. Jest tam bardzo dużo miejsca.
Drugi parking to ten koło tego niby boiska, w sąsiedztwie przystanku autobusowego od strony Wymysłowa. Jest zdecydowanie mniejszy.
Na "plaży" bez przerwy widzę namioty (nomen omen karpiowe), słychać, 200m od brzegu "kulturalne rozmowy", także ryba pewno bierze, ale się nie dopchasz.
Tam dalej w kierunku Oss też pełno luda. Urlopy mają to siedzą. Zatem niech Kolega nie liczy na spokój i ciszę...
Z sandaczem zdecydowanie słabiej niż w tamtym roku, przynajmniej w moim przypadku, ale ja łowię na spinning i taką też metodę polecam.
[2010-07-24 20:52]
pisaq dzięki za wskazówke.Jeszcze moze wiesz jak sprawa stoi z łodziami czy są dostępne od strzału czy trzebaA spinning wędkujesz z brzegu czy z łodzi.Nie wiesz może jak z węgorzem jest na Kozłowej?????
[2010-07-24 20:58]
Z łodziami nie powinno być problemu. Nie wiem jak w weekend, ale generalnie na tygodniu problemów nie miewam. W zeszłym sezonie był jeden taki dzień. Jeden dzień ocieplenia jakoś w listopadzie czy październiku, to wiary było tyle, że wszystkie łódki poszły, a niektóre wypłynęły dwa razy :)
Jak za sandaczem to tylko z łodzi, za szczupłym w sumie też, ale od czasu do czasu spaceruję po brzegu ze spinem. Od strony stanicy można połowić, bo od Wymysłowa wiadomo - bagna itp.
Nie mam pojęcia jak z węgorzem, nigdy się nie nastawiałem na tą rybę ;)
[2010-07-24 21:41]
Jadę tam we wtorek na spina z łodzi. Ostatnio obłowiłem tylko dwie miejscówki, bo akumulatory padły :/
Też dam znać jak poszło.
Połamania!
[2010-07-24 22:18]
tylko spinning z łodzi.z łódki na noc na żywca Cie nie interesuje może?????Szło by się kiedyś wybrać podoba mi się ten zbiornik lecz nie znam go na tyle by móc cokolwiek o nim narazie powiedzieć.Wiem ze rybostan ryby drapieżnej w tym zbiorniku kiedyś był bardzo obfity i wiem ze napewno tam pływają ryby pod rekord polski ;)))
[2010-07-24 22:33]
Też niezbyt dobrze znam ten zbiornik, ot poznałem kilka miejscówek i staram się w nich dłubać jigami ;)
Jedną miejscówkę znalazłem w ciekawy sposób.
Pływałem z silnikiem, sondowałem echosondą, kombinowałem, tata też orał dno jak mógł i nic. Pewnego dnia pojechałem sam, zatem nie zabierałem wszystkiego. Ot karta, przynęty i jeden spinning.
Wypłynąłem na wodę, zatrzymałem się byle gdzie, pierwszy rzut 12cm perłowym ripperem mann's i... sandacz :D Teraz wracam tam z tymi wszystkimi gratami i nie mogę nic złowić :x
Niestety, nie łowię na żywca ani trupka, a na nocny wypad nie mogę sobie pozwolić z powodu pracy :/
Są u nas na portalu spece od sandaczy na Kozłowej, nic tylko czekać i modlić się, żeby coś podpowiedzieli (sam na to czekam) ;)
[2010-07-24 22:50]