Kozłowa Góra Świerklaniec
2011-12-29 / 13 odpowiedzi
Zachęcam do relacjonowania swoich wypadów nad ten zbiornik,opisu skutecznych przynęt itp
A z innej beczki-szkoda że nie doszła do skutku sprawa przeniesienia rybaczówki koło parkingu przy wjeździe na wał, nie trzeba było by tak dymać obwieszony jak choinka żeby dostać się na łódź...
Cześć. Panowie,czemu nie chwalicie się wynikami ze świerklańca .... Czy może nie ma żadnych efektów :)
Pozdrawiam (2012/03/29 07:48)
Ja mogę napisać tylko tylehttp://www.eurobudowa.pl/przetargi/zakonczone/1036465/naprawa-zapory-bocznej-oraz-urzadzen-drenazowych-zapory-czolowej-zbiornika/
Wyników nie ma najlepszych , z wału , wymysłowa czy w miejscach gdzie jest około 2 metrów można coś połapać, z płytszych ( północ zbiornika) wyniki są fatalne.Dodatkowo spuszczają strasznie tą wodę a jeszcze 1 metr w pionie mają spuścic (2012/03/29 10:15)
Czyli jednak... Jakieś słuchy mnie dochodziły o tej zaporze ale nic konkretnego. Jeśli wody ubędzie to będzie to będzie mięsiarstwo...
Pozdrawiam Woa-VooDoo (2012/03/30 21:09)
Mam pytanie, czy na świerklańcu obok kozłowej góry trzeba miec dodatkowe zezwolenie?? jesli tak to gdzie mozna je nabyc i w jakich cenach. (2012/06/17 12:59)
a ja dziś z wróciłem z świerklańca i więcej tam moja noga nie postanie narażać się na 500 złotowy mandat jeżdżąc po lesie ileś tam kilometrów ab znaleść jakiekolwiek stanowisko jak już te stanowisko znajdziesz to możesz być pewny że tam gdzie rzucasz będzie max pod kolana wody a co drugi rzut to zerwany zestaw a jak między tymi zerwaniami coś skubnie to masz 100% pewności że to zaś ten sam leszczyczek 30 cm ,,,,a zresztą serdecznie mam już dosyć tych zarwanych nocek tysięcy przejechanych kilometrów aby albo łapać leszczyki 30 cm albo dodatkowo dostać 500 za wjazd do lasa ,,,,,,i żeby było jasne ja ryb nie jem nie lubię i nie zabieram ale łowić mi się zawsze podobało ale teraz to zaczyna wyglądać już żałośnie
ciekawe z kąd w tesko i auchan w marcu kwietniu są szczupaki sandacze wielkie leszcze pomimo ochrony (sandacz-szczupak) nie znam hodowli szczupłego ani sandacza ,,,,rzygać się chce ja niestety kończę to niby wędkarstwo idioty z siebie nie będę robił (2012/06/17 15:00)
Jesli pytasz o staw w parku swierklanieckim to mozesz powedkowac tam jesli wykupisz zezwolenie. do nabycia na miejscu w recepcji pałacu Kawalera. dniowka 15 zeta-tak było w tamtym roku nie wiem czy cos sie zmieniło. połamania (2012/06/17 15:54)
Wczoraj nocka na łodzi - efekt sum. Na brzegu też sygnały grały dość często... (2012/08/19 12:25)
Witam. Jaki ten sum miara czy narybek , bo słyszałem , że sie ruszył nawet ten większy. (2012/08/19 12:38)
Wczoraj nocka na łodzi - efekt sum. Na brzegu też sygnały grały dość często...
sygnałzacja faktycznie tam często pika na brzegu ale jak byś te trofea zbadał w siatkach to byś padł same leszczyczki chude tak że wyglądają jak by miały jedno oko a widziały na obie strony i taki 35 cm to normalnie osiagnięcie i powód do dumy (2012/08/19 12:56)
Brakło mu parę centymetrów do wymiaru, a z tymi leszczykami to prawda lecz drapieżnik był także aktywny - było widać wynoszenie zestawów (2012/08/19 15:21)
gaardian mam prośbę o przesłanie mapy zbiornika na PW, ale chodzi mi o taką którą mógłym sobie powiększyć (batymetryczna) (2012/08/19 22:44)
gaardian gdzie byłeś na tej łodzi ? Przez obniżenie wody , łowisko stało się strasznie podatne na pogodę, wystarczą 2 nocki aby ryba z płycizn przeniosła się na bojki przy tamie.Z tego co wiem , to są miejsca pustynie ( wał) i są miejsca gdzie warto wychodzić po 150 metrów do wody.Mnie z soboty na niedziele i niedzieli na dzisiaj nie było żal wychodzić i manewrować między pniakami w nocy :) (2012/08/20 09:16)
gaardian gdzie byłeś na tej łodzi ? Przez obniżenie wody , łowisko stało się strasznie podatne na pogodę, wystarczą 2 nocki aby ryba z płycizn przeniosła się na bojki przy tamie.Z tego co wiem , to są miejsca pustynie ( wał) i są miejsca gdzie warto wychodzić po 150 metrów do wody.Mnie z soboty na niedziele i niedzieli na dzisiaj nie było żal wychodzić i manewrować między pniakami w nocy :)
Nie wiem jak Ci to dokładnie opisać ... Płynąłem z rybaczówki na kościół ale później trochę musiałem zboczyć bo stało już kilka łodzi i musiałem ich minąć.Wypływałem po ciemku to ciężko dokładnie określić ale na echosondzie miałem 0,9 metra. Wziął na tą kość na suma nie wiem czy wiesz o co chodzi-można to kupić wędkarskim,cuchnie jak jasna cholera ale jest skuteczna :) (2012/08/20 11:09)
