a no jaką przynętę łowisz? łowiłem dzisiaj na czerwone robaki myslę ze na białe będzie ten sam efekt :((2011/04/21 20:45)
Witam od pewnego czasu mam problem na moim łowisku , jest to jezioro miejsce w którym łowie ma 2 m . Po zarzucie koszyczka od razu mam brania jeszcze dobrze przynęty nie ustawie a juz mi mały krapik uszkadza przynęte i nie mogę sobie wygodnie połowić . Co ja mam z tym zrobić moze cos innego zastosowac. Łowię wędką 3 m feeder koszyczek zanentowy bez obciązenia haczyk nr 8 przypon 14 .
jak kolega wyżej albo poczekaj do 1 maja złów tak z 10 szczupaków takich 50-60 cm wspuść je tam 1-2 miesiące i nie bedzię z nimi chłopotu
Pomysł dobry, tylko wbrew prawu.(2011/04/21 21:53)
zanęte miałem leszczowa a haczyk to raczej nic nie da bo i tak obskubią te cholery :D w ogóle w tym jeziorze to z tymi krąpikami to masakra mnóstwo tego jest co pewnie swiadczy o małej ilosci drapiezników
Witam ,zrób tak jak koledzy proponowali załóż makaron , rosówkie lub kukurydze .(2011/04/21 22:14)
A może spróbuj podnęcić miejscówkę grochem i na groch łowić. Tak dużej przynęty na pewno żaden krąpik ani mała płoteczka nie weźmie. Ja właśnie w ten sposób zrobiłem i uzyskałem założony efekt. Co prawda branie zdarza się raz na 2 godziny (a nie co 5 minut), ale jak już coś weźmie to na pewno nie będzie to drobnica.
(2011/04/26 15:31)